Dolby Atmos, co to??

[dupcengier28]

Czytałem o tym już jakiś czas temu.Auro nie potrzebuje tylu głośników co Atmos.Ja wierzę w Atmos i głośniki fizyczne.Symulacje i generowanie wirtualnych głośników to ściema!!

Proszę mi wytłumaczyć co ma z tym wspólnego specjalista od projektorów kinowych BARCO??

rozchodzi się o to,że głównie rozwojem,promocją,marketingiem Auro 3D zajmuje się własnie Barco, ale jakiś nieco ponad rok temu Barco, Digital Theatre System - część firmy zajmująca się rynkiem komercyjnym i jakaś tam jeszcze firma podpisały list intencyjny czy coś w tym rodzaju,że będą wspólnie promować własnie Auro 3D jako system dźwięku 3D nowej generacji, był news na ścianie Auro 3D na twarzoksiążce, więc wychodzi na to,że tym razem DTS nie będzie tworzyło swojego konkurenta Dolby Atmos tylko promuje właśnie Auro 3D.
z filmów prezentowanych w Auro 3D należy jeszcze wspomnieć Transformers Wiek Zagłady, Niezniszczalnych 3, Teenage Mutant Ninja Turtles, Lucy, Into the Storm, no i wszystkie obecne jak i przyszłe produkcje kinowe DreamWorks też będą mixowane w Auro 3D jak i konkurencyjnym Dolby Atmos. Szacuje się, że obecnie jest około 500 ekranów wraz z systemem Auro 3D,niestety w Polsce niema żadnego ekranu z tą technologią...póki co zdecydowanie więcej hollywoodzkich filmów jest mixowana w Dolby Atmos aniżeli Auro 3D,Dolby zawczasu wydaje konsumencką wersje Dolby Atmosa bo chce uniknąć sytuacji jaka była przy wydawaniu pierwszych filmów na BR,wtedy to pierwsze na rynku pojawiły się filmy w DTS HD MA,a konkurencyjny Dolby True HD nieco spóźniony wszedł na rynek filmów na BR i tak zostało zdecydowana większość filmów jest wydawana na BR własnie w DTS HD MA,mały procent np. Transformersi w Dolby True HD 7.1,swoją droga ciekawe czy doczekamy się pełnego tego standardu czyli Dolby True HD 16 kanałowego.

 

[robertuss]

konkurencją dla Dolby Atmos ze strony Digital Theatre System jest Auro 3D 11.1 /13.1 niedawno firma Digital Media Solutions,a właściwie jej pion rozwiązań konsumenckich StormAudio wydała pierwszy amplituner z obsługą tegoż systemu Auriga,chodź miała już od kilku miesięcy wersje procesorów audio SSP 16-3D Reference/SSP 16-3D/SSP 12-3D; DataSat też ma w ofercie procesory audio z obsługą Auro 3D np. DataSat AP20/AP24 i jeszcze ze 2 czy 3 inne modele. Według niektórych m.in szefa DreamWorks Animation SKG Jeffreya Katzenberga Auro 3D jest lepszym systemem aniżeli Dolby Atmos.

A ostatecznie będzie to zależało od reżysera dzwięku i doświadczenia w mixowaniu.Na Amerykańskim forum oceniają Atmos że lepszy jest niż Auro w filmie Elyzium.Trudno będzie to stwierdzić.Najlepiej samemu to ocenić.Opinie ludzi z branży sound nie będą prawdziwe.

 

[robertuss]

rozchodzi się o to,że głównie rozwojem,promocją,marketingiem Auro 3D zajmuje się własnie Barco, ale jakiś nieco ponad rok temu Barco, Digital Theatre System - część firmy zajmująca się rynkiem komercyjnym i jakaś tam jeszcze firma podpisały list intencyjny czy coś w tym rodzaju,że będą wspólnie promować własnie Auro 3D jako system dźwięku 3D nowej generacji, był news na ścianie Auro 3D na twarzoksiążce, więc wychodzi na to,że tym razem DTS nie będzie tworzyło swojego konkurenta Dolby Atmos tylko promuje właśnie Auro 3D.
z filmów prezentowanych w Auro 3D należy jeszcze wspomnieć Transformers Wiek Zagłady, Niezniszczalnych 3, Teenage Mutant Ninja Turtles, Lucy, Into the Storm, no i wszystkie obecne jak i przyszłe produkcje kinowe DreamWorks też będą mixowane w Auro 3D jak i konkurencyjnym Dolby Atmos. Szacuje się, że obecnie jest około 500 ekranów wraz z systemem Auro 3D,niestety w Polsce niema żadnego ekranu z tą technologią...póki co zdecydowanie więcej hollywoodzkich filmów jest mixowana w Dolby Atmos aniżeli Auro 3D,Dolby zawczasu wydaje konsumencką wersje Dolby Atmosa bo chce uniknąć sytuacji jaka była przy wydawaniu pierwszych filmów na BR,wtedy to pierwsze na rynku pojawiły się filmy w DTS HD MA,a konkurencyjny Dolby True HD nieco spóźniony wszedł na rynek filmów na BR i tak zostało zdecydowana większość filmów jest wydawana na BR własnie w DTS HD MA,mały procent np. Transformersi w Dolby True HD 7.1,swoją droga ciekawe czy doczekamy się pełnego tego standardu czyli Dolby True HD 16 kanałowego.

Jak się pokażą płyty 300Gb może już roku 2015...to ukaże się ścieżka dzwiękowa 16.1 Dolby True HD.Wątpię.To już bardziej będą promować Atmos w co raz to bardziej zwariowanej konfiguracji.A w czym się będzie różnił Atmos od Dolby True HD ?? tu 16.2 i tu 16.2 .Jak się nie ukarzą fizycznie zamontowane 16 końcówek mocy to w żaden system dzwięku nie uwierzę .Kolejne końcówki mocy będą generować koszty, sprzęt będzie drogi.W czasach cięcia kosztów myślę nie realne.Można by to inaczej rozwiązać.Amplitunery za kilka lat powinny mieć pre out na 16 kanałów.Oczywiście muszą być płyty o większych pojemnościach aby pomieściły dzwięk w takim formacie (16.2).W nowych amplitunerach prawdziwy Dekoder Dolby True Hd 16kanałowy.I teraz producent pozostawia wybór klientowi. Albo klient korzysta i wystarczy mu układ jaki jest w amplitunerze np.9.2 lub 7.1 lub dokupuje dodatkową końcówkę mocy w układzie 5.0. lub 7.0. by podłączyć do niej pozostałe kanały (chyba w miarę dobrze to opisałem)..

 

[armanig]

Nie chodzi o 16 końcówek, a o umiejscowienie poszczególnych głośnikow, czy też ich budowe, z wykorzystaniem systemu Atmos.
Więc będziemy mieli np. 5.1.4, czy też 7.1.2, 7.1.4
Ja nie jestem na "nie", trzeba to odsłuchać i ocenić. Jeżeli wrażenia będą tak pozytywne, jak różnica pomiedzy 5.1 a 7.1, to mi to wystarczy, a czy będę kiedyś korzystał, to już inna sprawa.

 

[robertuss]

Nie chodzi o 16 końcówek, a o umiejscowienie poszczególnych głośnikow, czy też ich budowe, z wykorzystaniem systemu Atmos.
Więc będziemy mieli np. 5.1.4, czy też 7.1.2, 7.1.4
Ja nie jestem na "nie", trzeba to odsłuchać i ocenić. Jeżeli wrażenia będą tak pozytywne, jak różnica pomiedzy 5.1 a 7.1, to mi to wystarczy, a czy będę kiedyś korzystał, to już inna sprawa.

Na dzisiejszy dzień mówimy tylko o dodatkowych wirtualnych głośnikach (symulacja) w domowych warunkach.Nie ma na dziś ścieżki audio większej niż 7.1.Ciekaw jestem jaką ścieżkę mają kina?? W prawdziwych kinach mają fizycznie zamontowane głośniki i tylko o takim systemie piszę i tylko taki Atmos jak dla mnie ma sens.Jest pewne że kiedyś pojawi się kolejna generacja super pojemnych nośników.I na niej można spodziewać się kolejnej generacji dzwięku która będzie polegała na co raz to większej ilości kanałów , bo w jakości audio już nic nie zmienią (poprawią bit rate) więc ja wyczekuję przykładowo na 16 kanałowy dzwiek na płycie i jak myślicie jak będą wyglądać Amplitunery za kilka lat??Tyle będzie końcówek mocy??czy skończy się to tylko na symulacji wielokanałowej??Prawdziwe głośniki tylko dla prawdziwych kin??

 

[armanig]

Ja myślę że dodatkowe glośniki zrobią robote.
Nie mówię już o dedykowanej ścieżce, bo tu naturalnie musi być poprawa wrażeń, ale właśnie symulacja ścieżki żródłowej z 7.1 na 7.1.4.
Jestem ciekawy jak to w praktyce wypadnie za pośrednictwem Atmosa.

 

[[Raccoon]]

Dla mnie już powoli nie ilość kanałów a jakość i pojemność dźwięku robi różnicę.
Ps. Legia gooool

 

[armanig]

Wiesz Raccoon, ideą rozbudowy kina jest zachowanie jakości i polepszenia wrażen, nigdy odwrotnie.
Myślę że taka kolejność powinna być priorytetem w każdym systemie

 

[[Raccoon]]

Na małej przestrzeni dodatkowe głośniki nie zrobią różnicy. Większa wierność sygnału natomiast zawsze w cenie.

 

[armanig]

Zależy co masz na myśli pisząc "małej", bo na 20m2 spokojnie 11 kolumn da rade. Zresztą o czym my rozmawiamy, wierność sygnału to właśnie dodatkowe efekty, bo trudno o mniej spektakularny efekt audio, jak trzęsienie ziemi i "spadające" z sufitu odłamki. Tak jak 7.1 na tyłach daje rade i słychać nadlatujący samolot zza głowy, który przechodzi płynnie na surroundy boczne, tak samo zrobią robotę np. głośniki w suficie.
To nie ma być kompromis pomiędzy jakością, a ilością, tylko uzupełnienie bezkompromisowego brzmienia.
Będziemy testować i ocenimy ile w tym marketingu, a ile wymiernych korzyści. Nie ma co gdybać.

 

[Kadajo]

Różnica tkwi w sygnale. Przy 5.1 czy 7.1 nic nie tracisz. A przy Atmos z 64 czy 48 kanałów robią się 2 lub 4. To jest znaczna strata i subtelność efektów przepadnie kompletnie.

Sent from my GT-I9300

 

[armanig]

A co tracisz przy ścieżce żródłowej 7.1 i downmixie do 5.1?

 

[lolek126]

Dla mnie już powoli nie ilość kanałów a jakość i pojemność dźwięku robi różnicę.
Ps. Legia gooool

Dokladnie takie samo mam zdanie...niech zaczna pracowac nad jakoscia dzwieku a nie iloscia kanalow bezsensownych ..

Zależy co masz na myśli pisząc "małej", bo na 20m2 spokojnie 11 kolumn da rade. Zresztą o czym my rozmawiamy, wierność sygnału to właśnie dodatkowe efekty, bo trudno o mniej spektakularny efekt audio, jak trzęsienie ziemi i "spadające" z sufitu odłamki. Tak jak 7.1 na tyłach daje rade i słychać nadlatujący samolot zza głowy, który przechodzi płynnie na surroundy boczne, tak samo zrobią robotę np. głośniki w suficie.
To nie ma być kompromis pomiędzy jakością, a ilością, tylko uzupełnienie bezkompromisowego brzmienia.
Będziemy testować i ocenimy ile w tym marketingu, a ile wymiernych korzyści. Nie ma co gdybać.

Armanig Ty naprawde w to wierzysz ze na 20 m w salonie jeszcze uzytkowym bo w 95% tutaj i w zyciu pewnie tez ludzie maja swoje KD w takich wlasnie salonach 11 glosnikow ustawisz i bedzie to gralo?? Nie mowiac gdzie te 11 glosnikow ustawic na tych 20 m...
A juz nie wspomne ze jaki sprzet trzeba miec zeby te 11 glosnikow napedzic i zeby to naprawde gralo, chyba ze mowimy o ala glosniczkach, ale jaki to wtedy sens jest sprzedawac obecny amplituner dobrze grajacy na amplituner z atmos po to zeby miec na 11 glosnikow powiedzmy 6 ala gloniczkow..
W przeciwnym wypadku np amplituner marantza czy innej firmy z Atmos z poborem pradu 700-800 W nie bedzie w stanie obsluzyc 11 glosnikow+ sub w 100% znaczenia tego slowa. A nawet przy podlaczeniu dwoch kolumn podlogowych lubiacych prad same te tylko kolumny beda mialy problem zeby byly w stanie zagrac na 100% swoich mozliwosci..

 

[DeeBass]

W chwili obecnej jest tak szybki rozwój elektroniki, że chyba producenci dostali lekkiej zadyszki, nie wiedzieli co nowego pokazać i myślą, że atmos da im sukces. Dobrze lolek126 piszesz, jaki będzie sens w średniej klasie zmieniać ampli... Dlatego uważam, że obecna chwila to dobry moment aby kupić dobry ampli w dobrych pieniądzach bo denon, marantz i inni wyprzedają obecne modele. I jak pisze Raccoon jakość a nie ilość

 

[lolek126]

W chwili obecnej jest tak szybki rozwój elektroniki, że chyba producenci dostali lekkiej zadyszki, nie wiedzieli co nowego pokazać i myślą, że atmos da im sukces. Dobrze lolek126 piszesz, jaki będzie sens w średniej klasie zmieniać ampli... Dlatego uważam, że obecna chwila to dobry moment aby kupić dobry ampli w dobrych pieniądzach bo denon, marantz i inni wyprzedają obecne modele. I jak pisze Raccoon jakość a nie ilość

Tak tylko wiesz mnie martwi to ze od dobrych kilku lat jakosc dzwieku w amplitunerach nie zmienia sie praktycznie nic - a na pewno nie jest to tak odczuwalne jakbysmy chcieli. A to co daja to wlasnie gadzety, ktore wielu wielu ludzi nie korzysta z nich, a jak korzysta to sporadycznie. Marzylby mi sie amplituner, ktory mialby pobor pradu ze 2000-2500W z fajnym dzwiekiem w stero i niech on kosztuje 20-25 tys ale niech taki powstanie... a nie pisza bzdury zeby ludzie lykneli jak to bedzie super w systemie Atmos z amplitunerem, ktory ma 700 W poboru pradu i ma to napedzic 11 glosnikow !!! - smiech na sali...
Chyba ze w specyfikacji takiego amplitunera niech napisza ze polowa z tych glosnikow to maja byc glosniki komputerowe ...

 

[DeeBass]

już gdzieś kiedyś pisałem, że ciekawym rozwiązaniem byłby taki np. denon x4000 czyli ampli w średniej klasie ale "golas" bez bajerów tylko końcówki + kalibracja. I wg mnie byłby hit, byłby tańszy a nie płaciłoby się za gadżety które dublują się w blu, tv... Wszystko teraz multimedialne i zatraciło swój pierwotny sens... Producenci chcą czymś błysnąć i wkładają co raz więcej gadżetów. Czas pokaże co rynek na to i w którym kierunku jeszcze ewoluują ampli i całe kina domowe, co nie zmienia faktu, że i na nowinki są klienci

 

[quasimodek]

Z tą multimedialnością w ampli to nie jest tak różowo bo filmów nie odtwarzają. Wg mnie celowo żeby napędzać sprzedaż osobnych playerów bo przecież klient kupi do zestawu...

 

[firestorm7]

Z tą multimedialnością w ampli to nie jest tak różowo bo filmów nie odtwarzają. Wg mnie celowo żeby napędzać sprzedaż osobnych playerów bo przecież klient kupi do zestawu...

No właśnie. Czekam na ampli który, oprócz dekodowania większej ilości formatów (sam z siebie), będzie wyposażony w USB3 i eSATApd. I to będzie hit!

 

[FFooXX5]

zapomnijcie na razie o czymś takim heh. To tak samo jak by zrobili ampli który gra identycznie w stereo jak porządny wzmak, to kto by bawił się w kupno wzmaka do stereo. Nawet jak by zrobili taki kombajn to cena była by bardzo duża heh. Jak to się też mówi to co jest do wszystkiego jest do niczego

 

[robertuss]

Tak tylko wiesz mnie martwi to ze od dobrych kilku lat jakosc dzwieku w amplitunerach nie zmienia sie praktycznie nic - a na pewno nie jest to tak odczuwalne jakbysmy chcieli. A to co daja to wlasnie gadzety, ktore wielu wielu ludzi nie korzysta z nich, a jak korzysta to sporadycznie. Marzylby mi sie amplituner, ktory mialby pobor pradu ze 2000-2500W z fajnym dzwiekiem w stero i niech on kosztuje 20-25 tys ale niech taki powstanie... a nie pisza bzdury zeby ludzie lykneli jak to bedzie super w systemie Atmos z amplitunerem, ktory ma 700 W poboru pradu i ma to napedzic 11 glosnikow !!! - smiech na sali...
Chyba ze w specyfikacji takiego amplitunera niech napisza ze polowa z tych glosnikow to maja byc glosniki komputerowe ...

Piszesz o poborze prądu 2000W.Aż sprawdziłem czy klocek za 20 tys Pioneer Susano ma taki rozczarowałem się ma tylko 550W !? Za co my płacimy to ja nie wiem...

DENON POA-A1HD 1300W cena tez powyżej 20tys

więc zapomnij o takim poborze prądu o jakim piszesz w cenie 20-25tys złotych