Każdy gra, tak jak lubi. Osobiście, jeśli gra przypadnie mi do gustu, wyciskam z niej 100%.
IMO, przechodzenie gry na "normalu", jest dobre dla casual' i. Ja w grach szukam min. pewnego wyzwania, a gra w jakikolwiek tytuł na tym poziomie trudności, praktycznie nigdy go nie zapewnia. Poza tym, również IMO, na wypadek, gdyby ktoś o tym zapomniał, grę można uznać za zakończoną lub uznać, że się ją przeszło, wyłącznie mając 100%. Nigdy wcześniej.
Odnośnie pieniędzy, skoro już to zagadnienie zostało poruszone, to lubię za te zarobione przez siebie dostawać jak najwięcej i tu, ponownie, wyższe poziomy trudności dają to za co płacę - dużo gameplay' u.
Wracając do Dead Space - jestem zachwycony
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Co prawda, nie wytrzymałem do zakupu słuchawek, ale już teraz dźwięk jest zdumiewająco przerażający. Wspaniale oddaje klimat opuszczonego (przez humanoidy) statku kosmicznego. Co prawda nigdy na żadnym nie byłem
![Stick out tongue :p :p](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
, ale dokładnie tak to sobie wyobrażam. I co najważniejsze, to naprawdę jest...straszne. Fantastyczna gra.
Wracam na Ishimurę.