O tak, wielu wykonawców sięga po klasyki z przeszłości, a Queen w szczególności, bo większość kocha ich utwory... I tęskni.Kolejna "wariacja" na znany temat
Jak nie widać różnicy to po co przepłacać ? Ja dopiero w połowie oglądania tych dwóch kawałków zorientowałem się, że to jest trochę inny "Idol".Kiedyś oglądałem fragment koncertu jakiegoś czeskiego zespołu "specjalizującego" się w muzyce Queen.Oprawa wizualna i muzyka była nawet bardziej niż OK.
A wokal? Wydaje mi się ,że już po jednym piwie miałbym problem z rozróżnieniem ,kto śpiewa.Fredek czy "knedel".Wokalista był po prostu świetny.Owszem, nie był to Fredek,ale bez problemu dało się tego słuchać.
O tak, Erth Wind and Fire też dominatorzy gatunku i hity tamtych czasów.A dla mnie przede wszystkim
I w podobnym klimacie,mniej więcej w tego samego okresu