Redundantor napisał:Mnie ta gra raz dobija (jak ginę 10 raz nie wiem z której strony) raz daje niesłychaną radochę (jak ja koszę).
Po ostatnim patchu spieprzyli coś z szukaniem hosta, bo trwa to 5 razy dłużej niż wcześniej i lagi są dwa razy większe i częściej. Normalka jest trafić w HC gościa dwa razy, a potem dostać od niego granatnikiem.
Masakra - nie wiem czemu wciąż w to gram
He he ja wiem czemu wciaz grasz... Po prostu jest zajebista online
A twoje linki z shield daly mi do myslenia, jeszcze nie uzywalem i chyba sprobuje. Widzieliscie kiedys dobrego gracza z tarcza? Ja tylko raz w hardcore hq gosc prul do hq siadal w kacie i zdobywal hq, kazdy przeciwnik ktory wpadal walil seria i sam ginal od rykoszetow.