Brzmienie wzmacniacza stereo.

Rafal7

Banned
Przy dobrze dobranym wzmaku/amplitunerze plus glosniki i akustyka

Widzisz sam napisałeś co jest ważne aby brzmienie było poprawne czy zadowalające wpływa na to wiele czynników.A Ty napisałeś ze wzmacniacz jest zły bo potencjometr od basu na maxa , a gdzie dobór kolumn i akustyka?To nie wina samego wzmacniacza.
Jak widać Whiplash kolumny już dobrał,poprawił by akustykę i ma to co napisałeś.;-)
 

WiTT

New member
Bez reklam
...
Co wiecej Studio ma efektywnosc na poziomie 85db i 6ohm mierzone. Wiec tez trzeba troszke wiecej dolozyc do pieca aby sie odezwaly. Wlaczylem BD Metallicy Quebec Magnetic i odkrecilem volume na godz. 11 to myslalem ze te JBL rozsadzi, bass czulem na kanapie :)
No to masz odpowiedź na swoje bolączki, trochę bardziej wymagające kolumny czyli poniżej 90db i zwyczajnie wzmak przy niskiej głośności nie daje tyle prądu im ile chcą. Tu by trza było wzmaka który ma zapas mocy i gra od początku już sporą ilością prądu do kolumn - tak, NAD'y się kłaniają, tylko szkoda że nie dokońca się zgrywają z JBL'ami choć kto co lubi.
A w salonach i sklepach z reguły się do pieca daje elektronice i kolumnom, bo zazwyczaj akustycznie są wygłuszone i większe przestrzenie. Więc mogłeś tam zwyczajnie na to nie zwrócić uwagi.

I tyle w temacie.
 
Ostatnia edycja:

Sdolas

New member
No proszę, proszę, multum wątków na forum o dominacji wzmaków nad ampli w stereo.
Tu jednak okazuje się że nie do końca mam takie zdepnięte ucho skoro nie tylko mnie Denon i Diamondy odpowiadają w stereo :). Jestem mile zaskoczony.

Nadal bede twierdzil ze jezeli na sprzecie ustawia sie bas na maksa to pokazuje to tylko niewydolnosc systemu. Przy dobrze dobranym wzmaku/amplitunerze plus glosniki i akustyka takie 3/4 powinno juz byc graniczna wartoscia po ktorej przekroczeniu doswiadczenia sluchowe przestaja byc przyjemne, wyraznie jest czegos za duzo.

To by też trzeba uzależnić od tego na jakiej sile głosu się słucha i czego.
Ja też mam bas podbity, też go lubię i to bardzo ale w większości słucham do 25-35, wieczorami jak już dzieciaki idą w kimę ;). Przy takiej sile głosu to silne podbicie jest bardzo przyjemne. Za to jak by słuchać tego samego ale przy głośności załóżmy ok 50-60 to bas już może faktycznie na dłuższą metę być zbyt silny. Mnie on co prawda nawet do 70 nie przeszkadza ale to też tylko zasługa sprzętu że wyrabia, jest kontrola, bas jest ciągle przyjemny, kanapą trzęsie ale nie ma żadnego srytania, choć wtedy membrany chcą niemal wyskoczyć z głośników. Tylko tak to można posłuchać max kwadrans ;)
 

Whiplash

New member
Bez reklam
Collider na twoje pytanie moglbym odp. dopiero wtedy kiedy w domu mialbym pare wzmakow i wszystkie porownal. Inaczej to moge Ci powiedziec ze "nie" a okazalo by sie ze wiele innych amp. zagra tak samo albo i gorzej :) Jak juz mowilem, jesli PMA bylby zly to w sklepie zagral by tez gorzej od reszty a gral podobnie, w zestawieniu z Yamaha nawet ladniej bo byl cieplejszy. To jak by w domu zagraly te jasne ampy ktore w sklepach graja ok, skoro Denon w sklepie wydal sie lekko wycofany i nie tak jasny jak reszta a w domu jest mega jasny :)

W ogole, moze ja przesadzam w ilosci tego basu. Bo np. wracajac do kina, u mnie po kalibracji sub byl ledwo co slyszalny i musialem go podbijac. Inni mowia ze po kalibracji nic nie ruszaja a jest wystarczajco. To albo ja kocham bas i musi byc uderzenie albo mam zjebana akustyke w pokoju i bas gdzies ucieka.

Dodam jeszcze ze pokoj ma 4,5 x 4,7 i wysokosc ok 2,5m bo to stare budownictwo z lat 60tych..


Co do sklepow to przeciez oni maja sale robione pod to aby sprzet gral mozliwie najlepiej bo z tego zyja. Dlatego to co slyszymy w sklepach to mozna miedzy bajki wlozyc. Jedynie co to mozna wywnioskowac ogolny charakter danych sprzetow.
 

Whiplash

New member
Bez reklam
Witt ale wiekszosc kolumn ma skutecznosc realna ponizej 90dB a jakos graja z amplitunerami i wzmakami za 1000-2000zl. Jak podlaczylem E80 ktora ma rowne 90dB to jak wlaczylem Megadeth z CD na godzine 10 30 to myslem ze oszaleje w pokoju. Ze studio 180 z 85dB dojechalem prawie do 11 ;)
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
No proszę, proszę, multum wątków na forum o dominacji wzmaków nad ampli w stereo.
Tu jednak okazuje się że nie do końca mam takie zdepnięte ucho skoro nie tylko mnie Denon i Diamondy odpowiadają w stereo :). Jestem mile zaskoczony.

Nie do konca rozumiem jaki jest sens tej wypowiedzi.
To ze Tobie odpowiada brzmienie budzetowego ampli w stereo, nie zmienia faktu ze duzo tanszy wzmak deklasuje ten ampli.
Dlatego wielokrotnie pisalem, majac na uwadze takich uzytkownikow jak Ty, ze nie dla kazdego jest sens kupno wzmacniacza, skoro brzmienie obecnie posiadanego ampli w zupelnosci wystarcza i ja to rozumiem, ale to dalej nie zmienia faktu ze wzmak jest o wiele lepszy.


Co do sklepow to przeciez oni maja sale robione pod to aby sprzet gral mozliwie najlepiej bo z tego zyja. Dlatego to co slyszymy w sklepach to mozna miedzy bajki wlozyc. Jedynie co to mozna wywnioskowac ogolny charakter danych sprzetow.

To nie podlega dyskusji, ale sluchalem wielokrotnie budzetowych wzmacniaczy w takich molochach jak MM i nie bylo problemow o ktorych wspomniales. W domu bylo jeszcze lepiej, a w typowym salonie audio wzorowo.
 

WiTT

New member
Bez reklam
E80: 91dB na 8Ohmach
Studio 180: 85dB na 6 Ohmach (wyszło w testach, a katalogowo niby 8Ohm).

No jak dla mnie różnica jest w dostarczeniu prądu. Widać w 180 jeszcze bardziej niż by się wydawało. ;)
 

Sdolas

New member
... ale to dalej nie zmienia faktu ze wzmak jest o wiele lepszy.

Nie znalazłem w wypowiedzi autora postu żadnych podobnych wniosków, wręcz przeciwnie, zaskoczenie, spodziewał się tego o czym piszesz a tu okazało się że wcale takiej różnicy nie ma, w szczególności w odniesieniu do dołu. Wiele na forum jest opinii że po przejściu na wzmak kolumny dostają kopa, ożywają w całym zakresie a w szczególności w dole. Tu jednak widać że nie jest tak do końca.
 
Ostatnia edycja:

kaziu106

Member
Whiplasch...zjebaną akustykę to dopiero mam ja- jak widziałeś moje zdjęcia na Nasze Zestawy. Też mam Denona PMA ale 710. Połączyłem go z podstawkowymi Magnatami 673 i dodałem suba Klipsch RPW 10. U mnie na dźwięk, a najwięcej na ilość basu cholernie wpływa akustyka. Ponadto nie napisałeś jakie masz kable interkonekty. Zmiana dobrych kabli na inne dobre kable daję zmianę dopieszczającą w brzmieniu dźwięku ale zmiana tzw. sznurowadeł czy nitek na dobre kable daje już znaczną poprawę w dźwięku- przetestowane osobiście gdzie po zmianie IC ze sznurowadeł na konkretne i ekranowane dały właśnie poprawę w basie. Po kilku tygodniach odsłuchu jestem w miarę zadowolony jak na tą półkę cenową choć czasem brakuje mi tego złotego środka tj. czasem na direct ( tudzież poza direct ale bez loudness i bas i sopran ustawione na 0 ) jest za mało basu i brakuje trochę soczystości w dźwięku i jest faktycznie trochę płasko, a na loudness jest czasem zbyt podbarwione tj. basu za dużo i wysokie denerwują= dużo zależy od źródła muzyki. Ja z brakiem basu poradziłem sobie subwooferem i przy muzyce gra na min. odcięciu i w miarę cicho ale to głównie ze względu na moja cudowną akustykę ( choć wiadomo, że bas z subwoofera to nie to samo co z kolumn jeśli chodzi o odsłuch muzyki w stereo, przynajmniej jeśli chodzi o bas z subwoofera z obudową typu bas refleks- konstrukcje zamknięte podobno sprawdzają się o wiele lepiej jeśli chodzi o muzykę- nie wypowiem się bo nie odsłuchiwałem ).W trakcie odsłuchu w sklepie podobnie jak w Twoim przypadku bez suba basu było w sam raz ale w domu już go zabrakło. Ps. jak możesz daj foto jak sprzęt jest u Ciebie " rozlokowany" może wtedy da się coś poradzając poprawić.
 
Ostatnia edycja:

przemko77

Well-known member
Bez reklam
Owszem wymiana kabli może przynieść pewną poprawę ,ale należy mieć świadomość ,że jeżeli urządzenie jest dotknięte "chronicznym brakiem basu" to wymiana na najlepsze kable nie pomoże

Chociaż to mało prawdopodobne ,ale może z tym wzmacniaczem jest coś nie tak
 

Whiplash

New member
Bez reklam
Armaniq wlasnie w MM o dziwo tez sprzety graja konkretnie nie wiedziec czemu. W takiej hali takie wzmacniacze domowe to powinny zginac a tym czasem graja fajnie. Ja kiedys sie bawilem jakims podstawowym modelem yamahy kinowej, tony na 0 a tak zapierdzielala basem i sopranem ze szok.

E80 ma 90dB skuetcznosci w testach i min. 3,5ohm przy 120hz, Studio 180 ma 85dB i 6ohm. Melodika ma chyba 87dB, wafle kolo 86dB wiec te studio sa raczej w normie, moze lekko ponizej.

Panowie nie przesadzajamy ze jest uszkodzony, moze tak wynika z tego co pisze ale nie jest tak ze basu nie ma. Jest, jak sie konkretnie da do pieca to i nawet jest go sporo, mnie chodzi bardziej o to ze jest on raczej szybki i twardy a nie taki kluchowaty jak byl w przypadku amplitunera. Tylko ze w ampli bylo tak ze jak sie sluchalo na normalnym poziomie glosnosci to ten bas byl a jak sie odkrecilo ampli na -15 czy -20dB to zaczynal sie jazgot a bas gdzies sie chowal. Takie dzialanie dynamic eq. We wzmacniaczu krece volume i przy wysokich poziomach bas nie ginie a przytlacza ;) Na Mike'u Oldfieldzie to woofery myslem ze wyrwie z kolumn hehe.

Cholernie zaluje ze pozbylem sie mojego E150p.. Ale nigdy bym nie pomyslal ze do wzmacniacza stereo wykorzystalbym subwoofer. Skoro na amplituenrze w stereo bylo sporo basu i nigdy nie uzywalem suba to tym bardziej do wzmacniacza. Ustawilbym sobie go na 50hz i by cicho mruczal tym miekkim dolem i sadze ze bylo by wtedy idealnie.

Dodaje schemacik pokoju, jest jeszcze z czasów kinowych ale fronty stoja tak jak staly i nic sie nie zmienilo poza wyrzuceniem suba i surroundow.
http://s17.postimg.org/fpg5m7msf/schemat.jpg
 
Ostatnia edycja:

przemko77

Well-known member
Bez reklam
"Whiplash" powiem szczerze ,że nie bardzo wiem o co Ci chodzi .To że bas jest szybki to chyba dobrze dzięki temu muzyka ma odpowiedni rytm .Jeżeli natomiast są problemy z jego rozciągnięciem ....cóż widocznie taki urok tego wzmacniacza
Pewnych zmian w brzmieniu można się spodziewać po wygrzaniu ,myślę że po ok.50 godzinach
 

gerus6

Active member
Bez reklam
Whiplash jedynie co możesz zrobić to poprawić akustykę (z tego rysunku mało co można powiedzieć) może bardziej rozsuń kolumny i odsuń od ściany.
Musisz pokombinować z akustyką, a nie myśleć o wymianie kabli czy czekać na wygrzanie wzmaka :)(tak jak co niektórzy Ci proponują)
 

Whiplash

New member
Bez reklam
Slusznie zauwazasz, ja tylko opisuje jaki bas jest a jaki byl na ampli. Moze ten charakter basu jest teraz prawidlowy i tak powinien grac wzmacniacz a ja jestem nauczony innego? Jak ktos bedzie w kielcach to zapraszam na odsluch hehe ;)
 

fazer58

Member
Bez reklam
Jak ktos bedzie w kielcach to zapraszam na odsluch hehe ;)

No właśnie,fajnie jest jak mamy kogoś ze znajomych,kto ma podobne zainteresowania. Można wtedy porównać,w razie czego,nawet wymienić się sprzętem w celu sprawdzenia. A jeszcze,jak ten ktoś jest bardziej osłuchany od nas,to już prawdziwe szczęście. Tak teoretyzując,to u kolegi wszystko jest ok:) Dobry bas,to taki co "nisko schodzi" a nie "bucy",taki co szybko wybrzmiewa,a nie jest rozlazły i kluchowaty. Jeżeli "Whiplash" słuchał do tej pory stereo z subem "otwartym",to pierwsze wrażenie właśnie takie będzie,że basu jest mało. Ale zobaczycie,co kolega napisze za dwa tygodnie,wreszcie "zobaczy " w muzyce przestrzeń,stereofonię,wszystkie przeszkadzajki,prawdziwą gitarę basową,czy perkusję... mogę się załozyć:)))
 

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
Oczywiscie ze wzmacniacz za >1k zagra lepiej od ampli za 4k.
To nie podlega dyskusji. Nie wspominajac juz o wzmacniaczu za 2k.
Kable tez tutaj nie maja nic do rzeczy. Tymi sie dopieszcza brzmienie, a nie zmienia je diametralnie.
Tutaj jest tak jak Pawel napisal, albo przyzwyczajenie do brzmienia ampli z subem, czy tez innym ficzerami, albo akustyka lezy. Szczegolnie ze salonie brzmienie bylo ok.
Ps. Chcialem Ci Whiplash pozyczyc wzmaka, to nie chciales ;)
Podpisuje się pod tym obiema rękami ;) do tego dochodzi akustyka

Slusznie zauwazasz, ja tylko opisuje jaki bas jest a jaki byl na ampli. Moze ten charakter basu jest teraz prawidlowy i tak powinien grac wzmacniacz a ja jestem nauczony innego? Jak ktos bedzie w kielcach to zapraszam na odsluch hehe ;)
Whiplash, nie rozumiem tylko tego, że należy się do czegoś przyzwyczajać, skoro Ci nie leży? Masochizm i katowanie się dźwiękiem który nie przynosi satysfakcji?
Wynika, że lubisz podbite skraje, nawet bardzo, wg mnie Klipsche czy Paradigmy sa bardziej adekwatne niż JBLe, w połaczeniu z HK pewnie miałbys to czego szukasz.
Teraz już rozumiem, że skoro jesteś basistą, to masz przesunięty próg w dolne rejestry, również to, że nawet w kinie podbijałeś suba ;) (tak na marginesie, to jaki masz ten basik, Rickenbacker? ;)
Dlaczego też skoro jesteś basistą miałeś e150p zamiast coś w konstrukcji zamkniętej?
Wg mnie wynika ze schematu, że nie masz najszczęśliwszego pomieszczenia do słuchania zarówno kina jaki stereo (na początek bardzo wąsko fronty)
 
Ostatnia edycja:

firestorm7

Well-known member
Bez reklam
Odwieczny konflikt wyższości wzmacniacza nad amplitunerem, jak również stereo nad multichannel.
Pamiętam, jakieś 25 lat temu w jednym z numerów Audio-Video był test porównawczy trzech zestawów stereo, trzech różnych producentów. Polegał on na tym, że każdy z tych zestawów składał się ze wzmacniacza i tunera, które były porównywane z odpowiednikiem amplitunera. Okazało się, że amplituner zabrzmiał odrobinę lepiej niż zestaw. Co oczywiście o niczym nie przesądza.
 

collider

New member
Bez reklam
I tu napisales cos waznego krzysztofradio. Skoro mu nie lezy to czemu ma sie katowac. Mysle, ze juz po pierwszym rozruchu zestaw powinien zagrac tak by zadowolic uzytkownika. Z czasem powinien jeszcze podniesc poziom satysfakcji. Natomiast nie chce mi sie wierzyc, ze z czasem jak za dotknieciem czarodziejskiej rozczki wszystko bedzie pieknie. Nie, to raczej Whiplash sie ewentualnie przyzwyczai do dzwieku co nie ma nic wspolnego z pierwszym dobrym wrazeniem jakie powinien wywolac sprzet, szczegolnie wyczekiwany i majacy juz na starcie "zabic" poprzedni zestaw.
 

hans2

Banned
Whiplash wez sobie wypal/zgraj na pena dzwiek testowy 20-200hz, 10-20sekund w skali logarytmicznej bedzie ok.
odtworz to na swoim sprzecie i zobacz czy bas jest rowny. moze ci akustyka wycina jakis zakres.
wcale bym sie nie zdziwil bo masz wymiary pomieszczenia ktore sa wielokrotnosciami (2,5 i 4,7) a to nigdy nie jest korzystne.

gadacie o jakichs kablach, wygrzewaniu a akustyka, lokalizacja to pierwsze primo.
 
Do góry