5 lat gwarancji - regulamin

D

Deleted member 121090

Guest
Nie dostrzegacie chyba meritum tamtej sprawy

Producent złamał warunki SWOJEJ gwarancji (którą sam napisał, nikt go do tego nie przymuszał) i tego dotyczył główny zarzut....

Nie wiem jakie ma znaczenie czy to 5 czy 2 czy 50 lat gwarancji....

Przecież misją SONY nie jest to by klient który zaufał firmie w czasie gwarancji usłyszał:
Oddamy Panu pieniądze bo przez ostatnie 2 lata nie zrobiliśmy nic co by dorównało temu co Pan wtedy kupił
Nawet nie tak, sprzedawca sam mi powiedział że Sony nie da mi TV na wymianę bo równorzędny( czyli przysługujacy mo model) jest teraz za drogi.
Wybrali dla siebie tańsze, łamaiące regulamin rozwiązanie mając prawa klienta które sami zagwarantowali w głębokim poważaniu.
Przecież wiedzą że nie pójdziesz z nimi się sądzić na wyspy.
 

Bebol

New member
Anegdota o Stalinie fajna, znałem już ją wcześniej, ale chyba nijak ma się do tematu. Meritum sprawy jest mi jak najbardziej znane, Sony nie dotrzymało zapisów swojej gwarancji i napisze to jeszcze raz: myślę, że jest to powód do szarpania się z nimi, jeśli ktoś w ramach sportu lubi takie rzeczy (biorą pod uwagę fakt, że proponowali kasę). Pytanie jest tylko takie, co by powiedział na to sąd, jakby doszło do sprawy. Ja prawnikiem nie jestem, ale czy wypłacając kasę Sony złamał warunki gwarancji??. Dla mnie nie jest to takie oczywiste (wbrew pozorom i zapisom w gwarancji), pamiętajmy że dochodzą do tego (chyba :) ) jeszcze zapisy kodeksu cywilnego i one mogą tu być decydujące (jakby nie patrzeć szkoda została naprawiona w postaci kasy). Problem jest tylko to, że nie było o tym mowy w gwarancji. Poza tym, to wszystko brzmi trochę groteskowo... przyznajcie panowie, sadzić się z firmą która mi oddała kasę zamiast naprawiać TV, czy wymienić na inny. Co do ecolabel to faktycznie z tego co piszesz wygląda to trochę jak "pic na wodę", ale jak pisałem wcześniej, wolałbym zwrot kasy, niż naprawę, czy wymianę na inny.

Z innej beczki TDX z ciekawości pytam, jak sprawa gwarancji wygląda w Samsungu, bo z tego co czytam jesteś obcykany w tej marce?. Znasz zapisy o których tu dyskutujemy (naprawa, zwrot kasy, wymiana itd.?) oraz gdzie należy kierować ew. pozwy?.
 

Bebol

New member
Na mój "chłopski rozum" dla Sony taniej będzie dać nawet droższy TV niż oddać ci kasę. Pamiętajmy, że Sony (czy też inny producent) nie płaci za produkcję TV powiedzmy 10000zł tylko dużo mniej. Tyle płaci klient uwzględniając marże sprzedawcy, swoją (producenta) i inne koszty. A jak odda kasę, to nie ma gwarancji, że kupisz kolejny TV Sony.
 

tdx

New member
Bez reklam
Bebol ma bo cieszycie się że Sony oddał pieniądze... A mógł nie oddać? Łaski nie zrobił moim zdaniem...

Jasne że muszę znać warunki ale nie gwarancji tylko niezgodności towaru z umową gwarancje wystawia gwarant czyli producent ja do tego nic nie mam ale oczywiście służę linkiem

Informacje o Gwarancji | WSPARCIE | SAMSUNG

Samsun PL to

Samsung Electronics Polska Sp. z o.o.
ul. Marynarska 15
02-674 Warszawa
Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy w Warszawie XIII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego
KRS nr 0000128080
NIP 526-10-44-039
 

Bebol

New member
Mógł, a nawet powinien, o to walczycie przecież, zgodnie z zapisami gwarancji takiej opcji nie ma :) Natomiast teraz doszedłeś chyba do sedna, że łaski nie robił i jak najbardziej mieści się to w kanonach gwarancji jak mniemam (nawet jak tego nie ma w zapisach).

Z tego co wyczytałem w ogólnych warunkach Samsunga title to też tam nie ma zapisu o zwrocie kasy.
 

tdx

New member
Bez reklam
Ostatnia edycja:

Bebol

New member
A tym, że oddali kasę właśnie pokali prestiż marki, bo mogli go czarować, albo zaproponować gorszy sprzęt i nic by im nie zrobił...(jak twierdzi). A tak zachowali się honorowo według mnie.
 

tdx

New member
Bez reklam
W dyskusji chodzi o to że forsa nie zawsze jest najważniejsza

Moim zdaniem trzymając się warunków umowy SONY powinien naprawić, wymienić model sztuka za sztukę albo dać model wyższy...

2 posty wyżej podałem przykłady że się da....
 

tdx

New member
Bez reklam
A tym, że oddali kasę właśnie pokali prestiż marki, bo mogli go czarować, albo zaproponować gorszy sprzęt i nic by im nie zrobił...(jak twierdzi). A tak zachowali się honorowo według mnie.

Dla mnie to oznacza spadaj człowieku kup sobie coś innego....
 

Bebol

New member
Zgadza się, w kilku przypadkach z tego co tu ludzie pisali, Sony też wymieniał na inny model, a tam gdzie nie dało rady, oddał kasę. Ja tak to widzę.
 

Bebol

New member
Myślę, że wyciągasz błędne wnioski.. co do tego spadaj kup coś innego. Zresztą koledze HQ chodziło m.in. też o to, że w gwarancji nie było mowy o zwrocie kasy, a sam przecież przyznałeś, że żadnej łaski Sony nie robił w tej materii, kasa się należała i nie jest to nic nadzwyczajnego (wbrew temu, że nie było tego zapisu w regulaminie). Więc mam nadzieje, że tą kwestie mamy już zamkniętą.
 

Bebol

New member
A interpretować zachowania możemy sobie dowolnie w każdą stronę. Tak jak napisałem wcześniej, bardziej się opłaca dać nowy Tv niż oddać kasę, tak więc dla mnie oznacza to, że Samsung woli nie podejmować ryzyka, że klient kupi coś innego i dlatego wymienia na inne...To jest moja interpretacja. Można.Można. Rozumiesz o co mi chodzi?
 

tdx

New member
Bez reklam
Rozumiem że nie wiesz jaka jest różnica pomiędzy D6500 a D7000 również w wyposażeniu i cenie i dlatego tak piszesz :)

Oraz oczywistym dla mnie jest to że celem każdej firmy jest pozyskanie klientów, poprzez zwrot pieniędzy niestety nie da się tego osiągnąć poprzez wymianę na wyższy model już tak
 

Bebol

New member
Masz rację, że nie wiem :), domyślam się że ten drugi to wyższy model, ale myślę, że i tak bardziej się opłaca dać nawet ten wyższy model, zresztą sam zauważyłeś, że jest to także zatrzymanie (pozyskanie) klienta przy sobie, więc korzyść jest jakby nie patrzeć podwójna. Dlatego też, nie wydaje mi się, że Sony robi to (zwraca kasę), bo tak im jest wygodniej i lepiej, tak jak napisał HQ, bo oznaczałoby to że pracują tam ludzie delikatnie mówiąc ograniczeni :p a jest to chyba raczej mało prawdopodobne.
 

tdx

New member
Bez reklam
Rożnica wynosiła ponad 1000zł w momencie zakupu....

Czy to dużo czy mało? Jeśli TV 40" D6500 kosztował 3500zł? Masz różnicę ok 30%.
Można było było można klient zadowolony? Na pewno...
Złego słowa o Samsungu nie powie?
Powie tak, była usterka ale, zachowali się jak - sam napisałeś - "honorowo"

A klient co dostał kasę z powrotem kupił PANASA i o żadnym Sonym nie chce słyszeć + zapewnił odpowiednią reklamę...
 

Bebol

New member
Wszystkim TDX nie dogodzisz, wiesz przecież o tym, dostałby inny Tv też mógłby narzekać że za słaby.. To, że o Sonym ktoś wylał swoje żale na forum (jak już mam nadzieje ustaliliśmy, nie do końca zasadnie) nie znaczy, że Sony też nie załatwia w taki sposób reklamacji, Nie wierzę też, że Samsung wszystkim daje wyższe modele, (poza tym, 1000zł dla Samsunga to jak już pisałem, nie to samo co 1000zł dla Kowalskiego). Nawet jakby dawał, to chwała mu za to, ale na litośc boską nie oznacza to, że Sony dając równorzędny model lub nawet zwracając kasę zachowuje się jak świnia wobec klienta... a w takim świetle zostało to przedstawione. Wiadomo przecież, że zawsze można coś zrobic lepiej, ale bądźmy sprawiedliwi w naszych osądach.

Poza tym, te dwie sprawy, mają taką samą moc "dowodową", jak ta jedna w temacie Sony...nie można na ich podstawie mówić, że Samsung wszystkim daje wyższe modele, tak samo jak ciężko jest powiedzieć, że Sony oddaje wszystkim kasę..
 

tdx

New member
Bez reklam
Ok ja sam mam NEXa SONEGO i kino domowe mega wyglądające moim zdaniem tej samej marki :D

Mi Sony wiele razy wymieniło matryce, był tam np jeden czerwony subpixel mimo że gwarancja jasno mówiła mówiła że wymieniają od 3....

Ja przedstawiłem linki do wypowiedzi userów którzy dostali nowe TV w ramach gwarancji Samsunga + info co mieli i co dostali...

Ja napisałem tylko o tym że Sony w tym wypadku nie trzymając się ustaleń swojej własnej gwarancji stracił klienta i działał w szerszej perspektywie na swoją niekorzyść...
 
Do góry