Uncharted ok!!! Fajne tekstury podloza, wody, roslinnosci, ale jesli chodzi o reszte to kiepsko moim zdaniem Nuda!! Gralem, skonczylem. Ot tyle! Oby 2 czesc wniosla czegos nowego. Killzone 2 juz prawie jest!!!, God of War 3 niestety za rok 
45nm procesory w PlayStation 3
- Thread starter chmurny
- Rozpoczęty
drosophilia napisał:Uncharted ok!!! Fajne tekstury podloza, wody, roslinnosci, ale jesli chodzi o reszte to kiepsko moim zdaniem Nuda!! Gralem, skonczylem. Ot tyle! Oby 2 czesc wniosla czegos nowego. Killzone 2 juz prawie jest!!!, God of War 3 niestety za rok
Nie każdemu musi się podobać , mi osobiście bardzo bo lubię takie gry , polatasz sobie kolesiem po fajnej mapie , postrzelasz , poodkrywasz ,"efekt zombie " trochę zepsuł sprawę pod koniec , ale ogólnie super , myślę , że na forum znalazło by się więcej osób , którym gra się podobała niż tym , którym gra nie była już takim hitem , szanuję Twoje zdanie , myślę , że II będzie o wiele ciekawsza , więcej podróż , więcej miejsc do zwiedzenia , lepsza grafika itp. , Naughty Dog pokazało jak zawsze klasę i pokaże
Co do Uncharted - autorzy wypuścili trochę niezbyt zbalansowaną grę. Za dużo strzelania, za mało akrobatyki i zagadek. Żona przyglądała się kilka godzin, jak grałem i stwierdziła: co oni tych przeciwników ciężarówkami dowożą? Ale gdzie zaparkowali te ciężarówki? Na klifie?!?
Trudno nie przyznać jej racji, bo gra wygląda tak: rozwałka przeciwników, chwilka wspinaczki, kolejne dwie ciężarówki wrogów do piachu, prosta zagadka (żadna nie zajęła mi więcej niż dwe minuty), znowu dwie ciężarówki przeciwników (a w międzyczasie podniesienie jakiegoś skarbu)...
Dwójka ma być bardziej wyważona - pożyjemy, zobaczymy...
Trudno nie przyznać jej racji, bo gra wygląda tak: rozwałka przeciwników, chwilka wspinaczki, kolejne dwie ciężarówki wrogów do piachu, prosta zagadka (żadna nie zajęła mi więcej niż dwe minuty), znowu dwie ciężarówki przeciwników (a w międzyczasie podniesienie jakiegoś skarbu)...
Dwójka ma być bardziej wyważona - pożyjemy, zobaczymy...
Jak dowodzą badania naukowe osoby z którymi się nie zgadzamy wydają nam się naiwne, nielogicznie myślące, mniej inteligentne, zaś osoby z którymi się zgadzamy odwrotnie.. wydają nam się bardziej inteligentne, logicznie myślące, mądre. To donośnie wmawiania komuś nielogicznego myślenia i naiwności. Jest tutaj jeden który lubi to robić (beamer). Swoją drogą już dwa razy zbanowany
Powrócę do tematu czy cena sklepowa PlayStation 3 jest wyższa niż koszty produkcji.
Raport Sony za FY07 informuje wprost o „sprzedaży PS3 po strategicznej cenie poniżej kosztów produkcji”.[1] Model biznesowy w którym traci się na konsoli i zarabia na certyfikacji gier stworzyło właśnie Sony. Wszystko wskazuje na to, że od czasów PS1 jedynie Wii nie poszło w tym kierunku.
Szacunkowe koszty produkcji PS3 zaraz po wyjściu konsoli mówiły o $200-300 straty na sztuce. Choć niestety analizy tego typu są często obarczone sporym błędem i poprawiane nieco później.[2] Nawet zakładając gigantyczny margines błędu nie ulega wątpliwości, że Sony na PS3 (przynajmniej początkowo) traciło.
Od tej pory koszty produkcji spadły, ale i cena zmalała. [3] Model 60GB staniał o $100 w połowie 2007 co najprawdopodobniej częściowo zniwelowało potencjalny zwrot z usprawnienia procesu produkcyjnego. [4] Koszty produkcji modelu 60GB, który głównie różnił się wielkością dysku, nie wynosiły jednak $100, różnicy w cenie między modelami 20GB i 60GB. Można wnioskować, że mniej więcej połowa obniżki ceny musiała zostać pokryta przez spadające koszty produkcji lub z kieszeni Sony. [5]
A skoro o procesie technologicznym - PS3 ma zablokowany jeden rdzeń, bo ilość w pełni działających CELLi w początku produkcji była niższa niż oczekiwano. Dziś jest to z pewnością pomijalny problem - prawdopodobnie nawet to ulepszenie procesu produkcyjnego właśnie pozwoliło na cięcie ceny.[6] Dodatkowo zmiana SKU i usunięcie wstecznej kompatybilności zmniejszyło koszty. [7]
Kolejnym drogim komponentem jest optyka BR. Ze względu na rozmiar produkcji dziś względem startu z pewnością optyka jest znacznie tańsza w produkcji. Ale wciąż nie jest to optyka DVD. I wciąż odaje to do startowe "Sony traci na każdej PS3". Sony przynajmniej raz znacząco ulepszyło swoją technologię [8] co w połączeniu ze stopniowo zwiększającym się zapotrzebowaniem na napędy (a więc i większą skalą produkcji) pozwoliło znacząco ciąć koszty napędu.
Jednocześnie należy pamiętać, że konsola produkowana jest w Azji więc stosunek cen walut ma znaczenie na koszt w Europie i Stanach. Sony dokonało ponownej estymacji cen sprzętu w Wielkiej Brytanii pomijając PS3, tym samym potencjalnie tracąc więcej lub niwelując ewentualne wpływy ze sprzedaży konsoli. Niestety stosunek USD i EUR do JPY w ostatnich miesiącach sprawia, że wszelkie potencjalne usprawnienia w procesie technologicznym i cięcia kosztów w fabrykach są niwelowane przez kursy walut. [9] To właśnie niestabilność rynku walut i kryzys ekonomiczny sprawiły, że Sony wycofało dostawy z Circuit City co w efekcie foprowadziło firmę do bankructwa.
W sumie jest całkiem prawdopodobne, że w połowie 2008 Sony przestało tracić dużo, lub wręcz zaczęło zarabiać niewielką na PS3.[10] Ale to przeszłość: w stanie w jakim obecnie znajduje się światowa ekonomia i przy stosunku Jena do Euro nawet rozpoczęta produkcja tańszego CELLa najprawdopodobniej nie pozwoli im na obniżenie ceny w Europie. Kursy walut wspomniane powyżej sprawiły, ze mimo iż w lokalnej walucie Sony produkuje taniej, w walucie w jakiej sprzedaje większość sprzętu nie może sobie pozwolić na obniżkę ceny.
Dochodzi do tego jeszcze jeden smutny fakt: produkcja to dopiero początek. Sony ma koszmarnie wysokie koszty manipulacyjne. Jeśli spojrzeć na ich wyniki finansowe, to ciężko oprzeć się wrażeniu, że produkują tanio (mają wiele wyspecjalizowanych fabryk i nieocenione doświadczenie w produkcji sprzętu), sprzedają drogo (wystarczy porównać ceny laptopów VAIO do analogicznych Lenovo). Mimo to profit margin Sony na elektronice oscyluje w okolicach 3-5%. A Sony produkuje głównie ekskluzywne, drogie dobra. Dla porównania Apple celujące w podobny rynek ma profit margin rzędu 35%.[11] Sony wyraźnie nie radzi sobie z efektywną sprzedażą ekskluzywnych dóbr.
Jest jeszcze jedna ważna rzecz. Każdy gracz na tym rynku - Sony, MS, Nintendo - wie, że "mass market" zaczyna się od około $200. Sony sprzedało w tej cenie lub poniżej niej 75% swoich konsol.[12] Sony wie (i widzi na podstawie wciąż rosnącej sprzedaży 360 po obniżce ceny), że cena jest kluczem do sięgnięcia po większy kawałek rynku. Brak obniżki cen dobitnie świadczy o braku pola do manewru. Jeśli w marcu (po wydaniu Killzone 2) nie będzie obniżki, będzie to świadczyło o tym, że PS3 wciąż nie jest samo w sobie dochodowe (w różnym okresie z różnych przyczyn) a alternatywne źródła dochodu (licencje gier, gry 1st party, dochód z PSN) nie offsetują kosztów produkcji.
Przypisy
[1] Raport finansowy z marca 2007 [A]
[A] http://www.sony.net/SonyInfo/IR/financial/fr/06q4_sony.pdf
[2] Pierwsze analizy pojawiły się w czerwcu 2005, na długo zanim znane były koszty produkcji poszczególnych komponentów, zanim zamknięty został standard Blu-Ray. Szacowano wtedy, że koszt produkcji napędu, RSX i CELLa to $100 każdy. [A] Analiza iSuppli została poprawiona na początku 2006 roku i poniekąd potwierdzona kolejną. Szacowano wtedy koszty produkcji modelu 20GB (sprzedawanego w cenie $500) na $800 przy koszcie samego napędu w okolicach $350. Dodatkowo iSuppli szacowało spadek cen do około $320 w trzy lata. [C] Warto przypomnieć, że pierwsze pokazane publicznie modele miały praktycznie całą obudowę zajętą portami USB i HDMI. Gdyby utrzymano taką architekturę, koszty produkcji byłyby jeszcze bardziej drastyczne. Z tego powodu pierwotny szacunek iSuppli ($500 za model 20GB) był conajmniej absurdalny.
[A] http://www.gamasutra.com/php-bin/news_index.php?story=5817
http://www.gamasutra.com/php-bin/news_index.php?story=8227
[C] http://www.gamasutra.com/php-bin/news_index.php?story=11740
[3] Obliżka ceny PS3.
http://www.techspot.com/news/26045-sony-confirms-playstation-3-price-drop.html
[4] Jest kilka przesłanek za tym, że koszty produkcji spadły. W czerwcu 2007 Philips oblizył cenę jednego ze swoich napędów o 60GBP, około 20% jego startowej ceny. [A] To jasno wskazuje na zmniejszające się koszty produkcji optyki do napędów BR.
[A] http://www.itpro.co.uk/120401/philips-lite-on-drops-blu-ray-drive-price
[5] Szacunkowy koszt produkcji modeli 20GB oraz 60GB.
http://ps3.ign.com/articles/746/746482p1.html
[6] CELL przeszedł już jedną zmianę skali (do 65nm), obecnie najprawdopodobniej rozpoczęła się produkcja CELLa w technologii 45nm. [A]
[A] http://www.sony.co.jp/SonyInfo/News/Press/200710/07-1018/07-1018.pdf
http://www.japancorp.net/Article.Asp?Art_ID=15824
[7] Usunięcie EE+GS zmniejszyło koszty produkcji.
http://playstation.joystiq.com/2007/02/08/playstation-3-manufacturing-costs-to-go-down-way-down/
[8] Nowa, mniejsza optyka BR.
http://www.techradar.com/news/home-...hrinks-blu-ray-lasers-drives-cost-down-209277
[9] PS3 nie podrożeje mimo słabej sytuacji Funta Brytyjskiego. Waluty: EUR/JPY i USD/JPY.
http://www.gamesindustry.biz/articles/sony-uk-price-hike-wont-effect-ps3
http://waluty.onet.pl/102,1,365,waluta.html
http://waluty.onet.pl/106,1,365,waluta.html
[10] Koszty produkcji ucięte o połowę (podobne raporty ze stycznia i z grudnia 200
.
http://www.gamasutra.com/php-bin/news_index.php?story=16929
http://www.shacknews.com/onearticle.x/56559
[11] Wystarczy porównać income i revenue dowolnego raportu finansowego.
http://www.sony.net/SonyInfo/IR/financial/fr/08q1_sony.pdf
http://www.apple.com/pr/library/2008/10/21results.html
http://business.smh.com.au/business/apple-shares-soar-after-record-profit-20090122-7mzi.html
[12] Dane dotyczące sprzedaży do dziś oraz do obniżki ceny PS2 do $200.
http://money.cnn.com/2002/05/14/technology/ps2_pricecuts/
http://www.gamesindustry.biz/articles/hirai-targets-150-million-ps3-sales
Powrócę do tematu czy cena sklepowa PlayStation 3 jest wyższa niż koszty produkcji.
Raport Sony za FY07 informuje wprost o „sprzedaży PS3 po strategicznej cenie poniżej kosztów produkcji”.[1] Model biznesowy w którym traci się na konsoli i zarabia na certyfikacji gier stworzyło właśnie Sony. Wszystko wskazuje na to, że od czasów PS1 jedynie Wii nie poszło w tym kierunku.
Szacunkowe koszty produkcji PS3 zaraz po wyjściu konsoli mówiły o $200-300 straty na sztuce. Choć niestety analizy tego typu są często obarczone sporym błędem i poprawiane nieco później.[2] Nawet zakładając gigantyczny margines błędu nie ulega wątpliwości, że Sony na PS3 (przynajmniej początkowo) traciło.
Od tej pory koszty produkcji spadły, ale i cena zmalała. [3] Model 60GB staniał o $100 w połowie 2007 co najprawdopodobniej częściowo zniwelowało potencjalny zwrot z usprawnienia procesu produkcyjnego. [4] Koszty produkcji modelu 60GB, który głównie różnił się wielkością dysku, nie wynosiły jednak $100, różnicy w cenie między modelami 20GB i 60GB. Można wnioskować, że mniej więcej połowa obniżki ceny musiała zostać pokryta przez spadające koszty produkcji lub z kieszeni Sony. [5]
A skoro o procesie technologicznym - PS3 ma zablokowany jeden rdzeń, bo ilość w pełni działających CELLi w początku produkcji była niższa niż oczekiwano. Dziś jest to z pewnością pomijalny problem - prawdopodobnie nawet to ulepszenie procesu produkcyjnego właśnie pozwoliło na cięcie ceny.[6] Dodatkowo zmiana SKU i usunięcie wstecznej kompatybilności zmniejszyło koszty. [7]
Kolejnym drogim komponentem jest optyka BR. Ze względu na rozmiar produkcji dziś względem startu z pewnością optyka jest znacznie tańsza w produkcji. Ale wciąż nie jest to optyka DVD. I wciąż odaje to do startowe "Sony traci na każdej PS3". Sony przynajmniej raz znacząco ulepszyło swoją technologię [8] co w połączeniu ze stopniowo zwiększającym się zapotrzebowaniem na napędy (a więc i większą skalą produkcji) pozwoliło znacząco ciąć koszty napędu.
Jednocześnie należy pamiętać, że konsola produkowana jest w Azji więc stosunek cen walut ma znaczenie na koszt w Europie i Stanach. Sony dokonało ponownej estymacji cen sprzętu w Wielkiej Brytanii pomijając PS3, tym samym potencjalnie tracąc więcej lub niwelując ewentualne wpływy ze sprzedaży konsoli. Niestety stosunek USD i EUR do JPY w ostatnich miesiącach sprawia, że wszelkie potencjalne usprawnienia w procesie technologicznym i cięcia kosztów w fabrykach są niwelowane przez kursy walut. [9] To właśnie niestabilność rynku walut i kryzys ekonomiczny sprawiły, że Sony wycofało dostawy z Circuit City co w efekcie foprowadziło firmę do bankructwa.
W sumie jest całkiem prawdopodobne, że w połowie 2008 Sony przestało tracić dużo, lub wręcz zaczęło zarabiać niewielką na PS3.[10] Ale to przeszłość: w stanie w jakim obecnie znajduje się światowa ekonomia i przy stosunku Jena do Euro nawet rozpoczęta produkcja tańszego CELLa najprawdopodobniej nie pozwoli im na obniżenie ceny w Europie. Kursy walut wspomniane powyżej sprawiły, ze mimo iż w lokalnej walucie Sony produkuje taniej, w walucie w jakiej sprzedaje większość sprzętu nie może sobie pozwolić na obniżkę ceny.
Dochodzi do tego jeszcze jeden smutny fakt: produkcja to dopiero początek. Sony ma koszmarnie wysokie koszty manipulacyjne. Jeśli spojrzeć na ich wyniki finansowe, to ciężko oprzeć się wrażeniu, że produkują tanio (mają wiele wyspecjalizowanych fabryk i nieocenione doświadczenie w produkcji sprzętu), sprzedają drogo (wystarczy porównać ceny laptopów VAIO do analogicznych Lenovo). Mimo to profit margin Sony na elektronice oscyluje w okolicach 3-5%. A Sony produkuje głównie ekskluzywne, drogie dobra. Dla porównania Apple celujące w podobny rynek ma profit margin rzędu 35%.[11] Sony wyraźnie nie radzi sobie z efektywną sprzedażą ekskluzywnych dóbr.
Jest jeszcze jedna ważna rzecz. Każdy gracz na tym rynku - Sony, MS, Nintendo - wie, że "mass market" zaczyna się od około $200. Sony sprzedało w tej cenie lub poniżej niej 75% swoich konsol.[12] Sony wie (i widzi na podstawie wciąż rosnącej sprzedaży 360 po obniżce ceny), że cena jest kluczem do sięgnięcia po większy kawałek rynku. Brak obniżki cen dobitnie świadczy o braku pola do manewru. Jeśli w marcu (po wydaniu Killzone 2) nie będzie obniżki, będzie to świadczyło o tym, że PS3 wciąż nie jest samo w sobie dochodowe (w różnym okresie z różnych przyczyn) a alternatywne źródła dochodu (licencje gier, gry 1st party, dochód z PSN) nie offsetują kosztów produkcji.
Przypisy
[1] Raport finansowy z marca 2007 [A]
[A] http://www.sony.net/SonyInfo/IR/financial/fr/06q4_sony.pdf
[2] Pierwsze analizy pojawiły się w czerwcu 2005, na długo zanim znane były koszty produkcji poszczególnych komponentów, zanim zamknięty został standard Blu-Ray. Szacowano wtedy, że koszt produkcji napędu, RSX i CELLa to $100 każdy. [A] Analiza iSuppli została poprawiona na początku 2006 roku i poniekąd potwierdzona kolejną. Szacowano wtedy koszty produkcji modelu 20GB (sprzedawanego w cenie $500) na $800 przy koszcie samego napędu w okolicach $350. Dodatkowo iSuppli szacowało spadek cen do około $320 w trzy lata. [C] Warto przypomnieć, że pierwsze pokazane publicznie modele miały praktycznie całą obudowę zajętą portami USB i HDMI. Gdyby utrzymano taką architekturę, koszty produkcji byłyby jeszcze bardziej drastyczne. Z tego powodu pierwotny szacunek iSuppli ($500 za model 20GB) był conajmniej absurdalny.
[A] http://www.gamasutra.com/php-bin/news_index.php?story=5817
http://www.gamasutra.com/php-bin/news_index.php?story=8227
[C] http://www.gamasutra.com/php-bin/news_index.php?story=11740
[3] Obliżka ceny PS3.
http://www.techspot.com/news/26045-sony-confirms-playstation-3-price-drop.html
[4] Jest kilka przesłanek za tym, że koszty produkcji spadły. W czerwcu 2007 Philips oblizył cenę jednego ze swoich napędów o 60GBP, około 20% jego startowej ceny. [A] To jasno wskazuje na zmniejszające się koszty produkcji optyki do napędów BR.
[A] http://www.itpro.co.uk/120401/philips-lite-on-drops-blu-ray-drive-price
[5] Szacunkowy koszt produkcji modeli 20GB oraz 60GB.
http://ps3.ign.com/articles/746/746482p1.html
[6] CELL przeszedł już jedną zmianę skali (do 65nm), obecnie najprawdopodobniej rozpoczęła się produkcja CELLa w technologii 45nm. [A]
[A] http://www.sony.co.jp/SonyInfo/News/Press/200710/07-1018/07-1018.pdf
http://www.japancorp.net/Article.Asp?Art_ID=15824
[7] Usunięcie EE+GS zmniejszyło koszty produkcji.
http://playstation.joystiq.com/2007/02/08/playstation-3-manufacturing-costs-to-go-down-way-down/
[8] Nowa, mniejsza optyka BR.
http://www.techradar.com/news/home-...hrinks-blu-ray-lasers-drives-cost-down-209277
[9] PS3 nie podrożeje mimo słabej sytuacji Funta Brytyjskiego. Waluty: EUR/JPY i USD/JPY.
http://www.gamesindustry.biz/articles/sony-uk-price-hike-wont-effect-ps3
http://waluty.onet.pl/102,1,365,waluta.html
http://waluty.onet.pl/106,1,365,waluta.html
[10] Koszty produkcji ucięte o połowę (podobne raporty ze stycznia i z grudnia 200
.http://www.gamasutra.com/php-bin/news_index.php?story=16929
http://www.shacknews.com/onearticle.x/56559
[11] Wystarczy porównać income i revenue dowolnego raportu finansowego.
http://www.sony.net/SonyInfo/IR/financial/fr/08q1_sony.pdf
http://www.apple.com/pr/library/2008/10/21results.html
http://business.smh.com.au/business/apple-shares-soar-after-record-profit-20090122-7mzi.html
[12] Dane dotyczące sprzedaży do dziś oraz do obniżki ceny PS2 do $200.
http://money.cnn.com/2002/05/14/technology/ps2_pricecuts/
http://www.gamesindustry.biz/articles/hirai-targets-150-million-ps3-sales
"w sumie jest bardzo prawdopodobne" "podobno"..."najprawdopodobniej"..."ponoć"..."szacunkowe koszty"..."być może optyka za 200 $"...etc.
Carbon, użyłeś "prawdopodobnie" i jego leksykalnych odmian w praktycznie każdym akapicie. Czasem nawet po parę razy.
Czyste spekulacje. Skąd u licha, ktoś pisze ("szacuje") że wyprodukowanie w Chinach jednego napędu BD kosztuje astronomiczne350$?!?!? BREDNIA że hej! Cytowane przez ciebie teksty pochodzą od wynajętych przez konkurencje agencji PR-owskich, które wcześniej pisały w tym samym tonie o Bluray. Microsoft opłaca tuziny takich agencji PR, które w internecie, po różnych serwisach plotkarskich publikują trzy-cztero zadaniowe kaczki-news-y w stylu: "Optyka za droga, Bluray przegra z HDDVD???" "Optyka BD za 200$, Sony dopłaca do PS3???" etc. etc. etc.
Są to zwykłe chwyty, oczernianie konkurencji, snucie domysłów i tego podobne zagrywki. Nawet Sony procesu nie może wytoczyć, bo firma PR-owska zawsze będzie się bronić iż użyła zwrotu "prawdopodobnie" "szacuje się" albo stawia pytanie, a nie tezę twierdzącą.
Na polskim podwórku tez są takie kampanie oczerniające. Dla przykładu w polityce - poseł Palikot (z nutką fałszywej troski): "Zapytuje, czy Prezydent Lech Kaczyński nadużywa alkoholu??? Czy Pan Prezydent zmaga się z problemem alkoholowym???". No i proszę, piękna zagrywka, ktorej poseł Palikot nauczył się na kursie PR. Prezydent wytoczył Palikotowi proces i przegrał, bo poseł zapytał a nie stwierdził, a pół Polski rżało z bezbronnego Prezydenta.
Dobrym chwytem oczerniającym jest też tzw. udawanie troski o konkurencje. Pisanie o kłopotach konkurencji w tonie alarmującym lub wróżenie (z nutką fałszywej troski) katastrofy finansowej etc.
Krótko: bzdury na resorach.
Nie martw się (fałszywie się nie troszcz ) o Sony. Zarabia. Microsoft zarabia. Wyprodukowanie na chińskiej wsi nawet najbardziej wyszukanych gadżetów elektronicznych (PS3, Xbox360, IPod, IPhone etc.) kosztuje kilkadziesiąt dolców za sztukę. Na 10000% wyprodukowanie jednej PS3 kosztuje tyle, a nie np. 500-700$ (co wydaję się najzwyczajniej idiotyczne!!!).
Wystarczy logicznie pomyśleć!
PS. Zapytuję, czy Carbon jest nieobiektywny albo bezmyślnie powtarza (przepisuje w pocie i znoju - troska o Carbona ) brednie propagandowe Microsoftu?
Carbon, użyłeś "prawdopodobnie" i jego leksykalnych odmian w praktycznie każdym akapicie. Czasem nawet po parę razy.
Czyste spekulacje. Skąd u licha, ktoś pisze ("szacuje") że wyprodukowanie w Chinach jednego napędu BD kosztuje astronomiczne350$?!?!? BREDNIA że hej! Cytowane przez ciebie teksty pochodzą od wynajętych przez konkurencje agencji PR-owskich, które wcześniej pisały w tym samym tonie o Bluray. Microsoft opłaca tuziny takich agencji PR, które w internecie, po różnych serwisach plotkarskich publikują trzy-cztero zadaniowe kaczki-news-y w stylu: "Optyka za droga, Bluray przegra z HDDVD???" "Optyka BD za 200$, Sony dopłaca do PS3???" etc. etc. etc.
Są to zwykłe chwyty, oczernianie konkurencji, snucie domysłów i tego podobne zagrywki. Nawet Sony procesu nie może wytoczyć, bo firma PR-owska zawsze będzie się bronić iż użyła zwrotu "prawdopodobnie" "szacuje się" albo stawia pytanie, a nie tezę twierdzącą.
Na polskim podwórku tez są takie kampanie oczerniające. Dla przykładu w polityce - poseł Palikot (z nutką fałszywej troski): "Zapytuje, czy Prezydent Lech Kaczyński nadużywa alkoholu??? Czy Pan Prezydent zmaga się z problemem alkoholowym???". No i proszę, piękna zagrywka, ktorej poseł Palikot nauczył się na kursie PR. Prezydent wytoczył Palikotowi proces i przegrał, bo poseł zapytał a nie stwierdził, a pół Polski rżało z bezbronnego Prezydenta.
Dobrym chwytem oczerniającym jest też tzw. udawanie troski o konkurencje. Pisanie o kłopotach konkurencji w tonie alarmującym lub wróżenie (z nutką fałszywej troski) katastrofy finansowej etc.
Krótko: bzdury na resorach.
Nie martw się (fałszywie się nie troszcz
) o Sony. Zarabia. Microsoft zarabia. Wyprodukowanie na chińskiej wsi nawet najbardziej wyszukanych gadżetów elektronicznych (PS3, Xbox360, IPod, IPhone etc.) kosztuje kilkadziesiąt dolców za sztukę. Na 10000% wyprodukowanie jednej PS3 kosztuje tyle, a nie np. 500-700$ (co wydaję się najzwyczajniej idiotyczne!!!).Wystarczy logicznie pomyśleć!
PS. Zapytuję, czy Carbon jest nieobiektywny albo bezmyślnie powtarza (przepisuje w pocie i znoju - troska o Carbona
) brednie propagandowe Microsoftu?
Ostatnia edycja:
beamer nie kompromituj się, bo widać, że nie posiadasz wiedzy, żeby rzeczowo donieść się do tego co napisałem. Jeśli dwie niezależne firmy oceniają koszty na podobnym poziomie, to ma to większą wartość niż jego mokre sny. Czytanie ze zrozumieniem również u Ciebie kuleje skoro do wszystkiego masz odnośniki (no chyba, że nie znasz wystarczająco angielskiego). Wystarczy tylko.. właśnie.. logicznie pomyśleć. Jedyne co potrafisz napisać to kolejne teksty o Kaczyńskim czy innym Clintonie Ignorancja to smutna przypadłość
BTW. Ja nie martwię się o Sony, ani o żadną inną firmę, ponieważ w odróżnieniu do Ciebie jestem fanem gier w ogóle a nie zaślepionym fanbojem.
Pozdrawiam kolego
Ignorancja to smutna przypadłość BTW. Ja nie martwię się o Sony, ani o żadną inną firmę, ponieważ w odróżnieniu do Ciebie jestem fanem gier w ogóle a nie zaślepionym fanbojem.
Pozdrawiam kolego
Ostatnia edycja:
Sorki, ale spekulowanie albo sugerowanie że wyprodukowanie jednej PS3 kosztuje...hmmm...500 $...600$ jest po prostu idiotyczne. Nie mówiąc już o cytowaniu/przepisywaniu/wklejaniu odnośników do tego typu bredni/czarnego PR. Obojętnie, czy to po angielsku, chińsku, polsku czy białorusku: wyprodukowanie PS3 kosztuje 500-700 $ ?!?!?! produkcja jednego mechanizmu Bluray za 350$ ?!?!? Brednia i tyle.
W internecie panuje taka demokracja i swoboda, że mogę Ci znaleźć 100x więcej odnośników do jeszcze innych bredni i manipulacji. W jakim chcesz tylko języku.
W internecie panuje taka demokracja i swoboda, że mogę Ci znaleźć 100x więcej odnośników do jeszcze innych bredni i manipulacji. W jakim chcesz tylko języku.
Ostatnia edycja:
Carbon wiesz co to jest "wishful thinking"???
To jest właśnie Twój problem. Chcesz żeby tak było jak Microsoft chce żeby było. Czyli właśnie wishful thinking.
Kompletnie Ciebie ogłupiły reklamy ("newsy" które wkleiłeś) Twojej ulubionej konsoli. Łykasz i powtarzasz te reklamy. Bezmyślnie. Produkcja BD za 350 $, Playstation nie dochodowe, Bluray się nie sprzedaje bo za drogi - wishful thinking Microsoftu.
To jest właśnie Twój problem. Chcesz żeby tak było jak Microsoft chce żeby było. Czyli właśnie wishful thinking.
Kompletnie Ciebie ogłupiły reklamy ("newsy" które wkleiłeś) Twojej ulubionej konsoli. Łykasz i powtarzasz te reklamy. Bezmyślnie. Produkcja BD za 350 $, Playstation nie dochodowe, Bluray się nie sprzedaje bo za drogi - wishful thinking Microsoftu.
Ostatnia edycja:
Przykro mi to stwierdzić, ale Twój sposób prowadzenia dyskusji jest na najniższym z możliwych poziomów. Godny pożałowania. Wmawianie ludziom co myślą, jakie konsole mają w domu, która jest ich ulubione, itp rzeczy urągające normalnemu człowiekowi. Typowe zachowania internetowego trolla.beamer napisał:
No ale jak się nie ma wiedzy oraz argumentów po swojej stronie..
EOT
Sorki, ale to TY próbujesz nam coś wmówić (produkcja PS3 jest za droga i ta kie tam inne pierdoły i brednie ze świata snów Microsoft'u).
Znalezienie tych linków to żaden sukces bo MS trochę (pare setek) ich wykupił. Ponadto fani X'a lubią je powtarzać jak mantrę.
Wklejasz linki, a tam idiotyzmy.
Znalezienie tych linków to żaden sukces bo MS trochę (pare setek) ich wykupił. Ponadto fani X'a lubią je powtarzać jak mantrę.
Wklejasz linki, a tam idiotyzmy.
Ostatnia edycja: