No...będzie tej elektroniki sprzed 5 lat w Xbox'ie za 40-50 $
Reszta to czysty zarobek na każdym Xbox'ie.
Bez urazy, bo z PS3 też jest podobnie. Bebechy w PS3 za 70-100 $ + parę $ kosztu frachtu statkiem z Chin do Europy/USA/Japonii. Robotnik w Chinach zarabia tak mało, że jego narzut na cenę pojedynczej konsoli to parę $. Reszta (czyli grube 300 $ z okładem) to czysty zarobek (po kolei): Sony Centrala, Sony spółki regionalne, hurtownicy, sklepy/supermarkety. Cały łańcuszek zarabia.
Także, Carbon. Rusz czasem głową.
Pomyśl logicznie, a nie małpuj tego co wyczytałeś w biegu z trzyzdaniowej zajawki za którą zapłaciła jakaś agencja PR, czy to wynajęta przez Sony, czy to przez Microsoft.
NIKT. Powtarzam NIKT w branży do tego nie dopłaca. Wszyscy zarabiają grube $$$. I to od pierwszego dnia sprzedaży. Zarabiają już na samej konsoli, dalej na grach, gadżetach itd. Microsoft już Carbon na Tobie zarobił ze 100 $, już na łysej konsoli, obojętnie czy pobłogosławiłeś swojego X'a iXTREME, czy też tego nie zrobiłeś.
A ty sobie naiwnie myślałeś, ze ktoś dopłacił za twojego X360 albo za moje PS3. Jezzzuu...
"....to co nie jest rentowne dzisiaj z założenia będzie w przyszłości" - JAAAAAASSSSSSNEEEEE Carbon...
JASSNEEEE...
PS. Rada: poszukaj kariery na etacie, za biznes się nie bierz, no chyba że za jakiś mega-pewny