TV OLED Philips 65OLED807 - recenzja | test | opinie

Wstęp
Od kilku generacji, 8 seria telewizorów OLED Philips, jest jedną z ciekawszych linii produktowych, z ukierunkowaniem na stosunek ceny do jakości, nie tylko w ofercie producenta, ale także ogólnie na rynku TV. Na podstawie 65” modelu sprawdzamy, jak wygląda najświeższa linia 807.

Budowa
W tym roku Philips zrezygnował z minimalistycznych, niskich nóżek, tak charakterystycznych dla poprzednich modeli. W zamian, linia 8x7 posiada centralną, obrotową stopę z polerowanego aluminium, którą do tej pory można było znaleźć w telewizorach z ‘5’ w środku. Ogólnie, projekt nadal jest elegancki. Smukła ramka, dobre materiały i dyskretny wypust (ciągle nieco odbiegający wykończeniem od reszty) po prawej stronie ekranu to elementy, które mimo iż pozostały praktycznie niezmienione od długiego czasu, nadal mogą się podobać. Tylna ściana to znane już rozwiązanie z zabudową kryjącą elektronikę, oświetlenie Ambilight i układ głośników basowych w niższej części ekranu, oraz elegancką zabudową matrycy w wyższej. Po lewej stronie (patrząc od frontu) znajduje się wnęka z gniazdami, którą można przykryć dostarczoną w komplecie maskownicą.

Pilot pozostał elegancki i dość lekki, z tyłem pokrytym skórą. Wydaje się być to ta sama konstrukcja, jaką spotykaliśmy w poprzednich seriach wyższych modeli telewizorów Philips. Od kilku lat telewizory OLED serii 8 dostępne są w dwóch wersjach. W tym roku są to 807 i 857. Do tej pory różnice były w sposobie osadzenia ekranu. Tym razem, różnica ogranicza się do samego koloru stopy.

Specyfikacja
Telewizory Philips OLED 8x7 wykorzystują kolejną generację zaawansowanego systemu P5, z odświeżonym układem AI. Do tej pory, każda następna generacja serii 8 wprowadzała w miarę sensowne zmiany, pozwalające dostrzec postęp jaki następował w nowszych produktach. Do tegorocznych cech wyróżniających bieżącą serię zaliczyć można np. obsługę technologii G-Sync oraz algorytm HDR10+ Adaptive. Poza tym, telewizor pozostaje wyposażony m.in. w czterostronny Ambilight, a dwa z czterech gniazd HDMI pozwalają na przyjmowanie sygnałów UHD/120Hz. Telewizory serii 807 dostępne są w wielkościach od 48” do 77”. Wybrane dane techniczne Philips 65OLED807 prezentują się następująco:

• Wyświetlacz: Ultra HD OLED
• Przekątna ekranu (cale): 65
• Przekątna ekranu (cm): 164
• Rozdzielczość panelu: 3840 x 2160
• Format obrazu: 16:9
• Technologia przetwarzania pikseli: Procesor AI P5 Perfect Picture
• Funkcje poprawy obrazu:
  • Ultra Resolution
  • 99% przestrzeni DCI/P3
  • Dolby Vision & HDR10+Adaptive
  • Perfect Natural Motion
• Wersja Ambilight: 4-stronna
• Funkcje Ambilight:
  • Ambilight + Hue
  • Ambilight Muzyka
  • Tryb gry
  • Dostosowywanie się do koloru ściany
  • Tryb Lounge
• System operacyjny: Android™ TV 11 (R)
• Procesor: Czterordzeniowy
• Pojemność: 16GB (mocno ograniczona przez system) + USB
• Obsługa HEVC
• Telewizja cyfrowa: DVB-T/T2/T2-HD/C/S/S2
• Liczba złączy HDMI: 4 (2.1 + 2.0, eARC&ARC, CEC, HDCP 2.3, VRR)
• Liczba złączy USB: 3
• Bluetooth 5.0
• Dwupasmowa łączność Wi-Fi: 802.11ac 2x2
• Zasilanie sieciowe: 220–240 V AC, 50/60 Hz
• Moc wyjściowa 50 W (RMS)
• Personalizacja dźwięku
• DTS Play-Fi
• Kodeki Audio:
  • AC-4
  • Dolby Atmos
  • Dolby Digital MS12, V2.5
  • DTS-HD (M6)
• Szerokość urządzenia: 1444,3 mm
• Wysokość urządzenia: 824,2 mm (895 z podstawą)
• Głębokość urządzenia: 68,0 mm (286,5 z podstawą)
• Waga produktu: 23,5 kg (26,8 kg z podstawą)
• Głębokość podstawy: 286,5 mm
• Wysokość podstawy: 70 mm
• Szerokość podstawy: 801,5 mm
• Uchwyt ścienny zgodny ze standardem VESA: 300 x 300 mm

Rekomendowana cena detaliczna: 10999pln (w chwili opisywania)
Zainteresowanych pełną specyfikacją, przekierowujemy na stronę producenta.

Obraz
Jako że zdecydowana mniejszość czytelników i użytkowników telewizorów decyduje się na kalibracje swoich ekranów, sekcję dotyczącą jakości obrazu dzielimy na opis wrażeń w wybranym trybie fabrycznym (kino/film/ISF/Expert) oraz po kalibracji.

Tryb Expert 2 (Ciemne pomieszczenie) - Ustawienia Fabryczne
Mając styczność z kolejnymi wcieleniami telewizorów danej linii, można obserwować, w którą stronę podąża producent, jak rozwija swoje pomysły, algorytmy, itp. Pierwsze dni z modelem OLED807 wydawały się sugerować, jakby Philips zdecydował się nieco zboczyć z utartej ścieżki. Pomiary trybu fabrycznego nie wskazały na bardzo istotne odchyły od naturalności, jednak stojący obok starszy model Philips, na wszystkich obserwujących robił lepsze wrażenie niż nowy 807. Dość istotną i zauważalną cechą była spora intensywność czerwieni i pewne przybrudzenie skali szarości tym kolorem. Nie jest to ewenementem, gdyż fabryczne tryby w poprzednich modelach telewizorów Philips, z reguły prezentowały pewne nieregularności. Jednak w opisywanym modelu, cechy te były nieco mocniej widoczne. Wspomniana intensywność zauważalna była zarówno na skórach ludzkich jak i w obszarach z jasnymi szarościami. Poza tym, w zakresie kolorów było raczej poprawnie. Innym elementem, który potrafił zwracać na siebie uwagę był zaskakująco niski poziom szczegółowości w ciemnych obszarach ekranu. Momentami przypominało to trochę pierwsze ekrany OLED. Poza tym, ciemne sceny prezentowały zaskakująco dużo szumów. Standardowo już, inżynierowie Philips nawet w Trybie Expert pozostawili włączoną funkcję przetwarzania ruchu. Mimo iż poziom upłynnienia określono jako Film, naszym zdaniem algorytm dość mocno intensyfikuje widoczność efektu teatralnego. Jeśli chodzi o wyświetlanie scen z gęsto ułożonymi liniami (np. siatka tenisowa), nie zauważyliśmy tu żadnego postępu względem poprzedniego modelu i sposób radzenia sobie z drganiami i stabilnością w tym aspekcie, ciągle nie należy to najmocniejszych stron telewizora. Z drugiej strony, działanie układów Philips nie odbiega od średniej rynkowej.

Niezależnie od rodzaju wyświetlanych obrazów, na ekranie nie było widocznych problemów z równomiernością, czy jednolitością obrazu, choć do tego tematu wrócimy jeszcze nieco później.
Linia 807 potwierdza, że ekrany OLED Philips dobrze czują się z materiałami HDR. Co prawda w opisywanym przez nas modelu wspomniane wyżej cechy, oddalające telewizor od naturalności, były nieco wyolbrzymiane podczas wyświetlania sygnałów HDR, ale jak i w przypadku SDR, tak i tu, obraz pozostawał w sferze akceptowalnej. Sygnały o szerszym zakresie dynamiki ukazały względem poprzednich modeli, zauważalne różnice w zarządzaniu jasnością. OLED807 potrafi nieco intensywniej niż poprzednie serie, wyświetlać wszelkiego rodzaju błyski oraz ujęcia z intensywnymi punktami świetlnymi. Najprawdopodobniej zasługą tego są panele EX. Nieco lepiej względem poprzedników ekran radził sobie też z ostrością, dzięki czemu charakterystyczne złagodzenia krawędzi nie były tak zauważalne, co zaowocowało nieco lepszą szczegółowością na krawędziach.

Tryb Expert 2 (Ciemne pomieszczenie) - Po Kalibracji
Kalibracja obrazu nie jest usługą niezbędną do tego, by się cieszyć tym, co oferują produkty różnych producentów. Nie jest to też usługa dla każdego. Są przecież wśród nas tacy, którzy preferują cukierkowe obrazy, nie mające zbyt dużo wspólnego z oddawaniem rzeczywistości. Wśród dostępnych na rynku telewizorów trafić można na modele, które potrafią mieć tryb fabryczny zaskakująco dobrze ustawiony. W sumie nie trzeba szukać daleko. Przecież niektóre z opisanych przez nas wcześniej modeli Philips do takowych należały. Patrząc na opisywany model, z pewnym zaskoczeniem stwierdziliśmy, że linia OLED807 do takowych już raczej nie należy. To sprawiło, że w naszym przypadku, przeprowadzenie ustawień wniosło sporo wyraźnej poprawy do powyższego opisu. Po pierwsze, udało się zauważalnie oczyścić skalę szarości i w znacznym stopniu poprawić szczegółowość w ciemnych obszarach wyświetlanych obrazów. Co ważne udało się to uzyskać utrzymując głębię czerni i obrazu. Zmniejszyła się także intensywność koloru czerwonego, dzięki czemu kolory skóry prezentowane były w bardziej znajomy sposób.

Wyłączenie trybu upłynnienia pozwoliło na uzyskanie większej naturalności w zakresie przetwarzania ruchu. Jak zawsze, w tej sytuacji na ekranie może być dostrzegalne delikatne zjawisko judder, nie mniej sposób obróbki obrazu w zakresie ruchu, jaki oferuje Philips 65OLED807 określamy jako bardzo poprawny. Układy redukcji szumów zniwelowały nieco widoczność szumów. Algorytm w poprzednich seriach zdawał się działać nieco bardziej widocznie w tej kwestii, także lubiący oczyszczone obrazy, będą musieli ustawić redukcję na nieco wyższym poziomie. Jednak naszym zdaniem, pewna ilość szumów dodaje obrazom kinowego charakteru, także miłośnikom kinowych doznań sugerujemy by nie przesadzać. Kalibracja ukulturalniła także obrazy HDR (zarówno DV jak i HDR10). Dzięki temu zakres ponad 700 nitów jasności, w znacznie przyjemniejszy dla oka i bardziej naturalny sposób wpływał na poszerzenie przestrzeni kolorów.

Tryb Gra
Tegoroczna seria telewizorów OLED 807 wyposażona została nie tylko w technologie VRR z FreeSync Premium Pro oraz ALLM, ale także zyskała zgodność z Nvidia G-sync, dzięki czemu Philips zyskał większą elastyczność i może być częściej rozważany jako panel dla graczy. Seria OLED 807 będzie dobrze współpracować nie tylko z konsolami Xbox, ale także z urządzeniami wyposażonymi w karty Nvidia.
O ile często można się spotkać z opisami wrażeń systemu Ambilgiht podczas oglądania filmów, to naszym zdaniem obecność tego rozwiązania zasługuje na szczególne wyróżnienie w sferze gaming'owej. Mijane lampy, podczas nocnych rajdów, czy rozbłyski z różnego rodzaju wybuchów, generują wrażenia o jakie ciężko z jakimkolwiek innym wyświetlaczem. Dodając do tego wyjątkową dynamikę, z jaką ekrany OLED potrafią prezentować obrazy oraz niskie wartości opóźnienia (input lag), stwierdzamy że Philips 807 jest obecnie jednym z ciekawszych ekranów jakie można zakupić z myślą o graniu.

Pomiary
Spoglądając na opisywany panel od strony cyferek i pomiarów, musimy zmierzyć się z kilkoma mniej wygodnymi tematami. Podczas wyświetlania niektórych plansz testowych odnieśliśmy wrażenie, że opisywany Philips zachowywał się jak dr Jekyll i mr Hyde. Otóż jednolite plansze, podczas prezentowania niektórych kolorów potrafiły ujawniać dziwne pasy, przechodzące pionowo wzdłuż ekranu. Inne obrazy testowe pokazywały, że równomierność i jednolitość ekranu także pozostawiała nieco do życzenia. Jednak za każdym razem, gdy szukaliśmy tych zjawisk podczas wyświetlania regularnych treści, mimo usilnych starań, nie mogliśmy ich dostrzec.

W kwestii odbić, jak często wspominamy, dużo zależy od rodzaju wyświetlanych obrazów. Przy ekranie wypełnionym jasną zawartością, odbicia są minimalne i nie będą raczej problemem dla użytkowników. Przy przewadze czerni i ciemnych zawartości, sytuacja zmienia się dość istotnie. Nie zauważyliśmy tu ani poprawy względem poprzedników, ani pogorszenia. Podobnie sprawy się mają, jeśli zaczniemy spoglądać na ekran pod różnymi kątami. Generalnie obraz pod kątami pozostaje bardzo dobry, choć podobnie jak w poprzedniku od okolic 45 stopni można zauważyć delikatne zmiany w odcieniach bieli.

Po przeprowadzonych ustawieniach, zmierzone wartości prezentowały się następująco:

• Średni błąd dE2000 ułożenia RGB w skali szarości IRE 0-100: 0,4
• Średni błąd dE2000 rozłożenia nasycenia (punkty co 20%): 1,9
• Średni błąd dE2000 rozkładu kolorów Colorchecker: 1
• Jasność: 550 cd/m2 (po kalibracji) - (max 620 SDR / 717 HDR)
• Średnia temperatura: 6682
• Stopa Kontrastu:
  - natywna: 149798386540:1
• Dostrojenie przestrzeni REC.709: 99,1%
• Pokrycie przestrzeni UHDA-P3:
  • 1976uv: 98,82%
  • 1931xy: 97,06%
• Pokrycie przestrzeni BT2020:
  • 1976uv: 74,13%
  • 1931xy: 70,23%
• Input lag (3840x2160; 60fps): 15,2ms
• Pobór energii:
  • SDR: średnio 65W
  • HDR: średnio 90W

Dźwięk
Jak na telewizor bez specjalnego głośnika skierowanego w stronę widza, Philips z serią OLED807 oferuje całkiem przyjemne brzmienie. Jest ono stosunkowo pełne i poprawnie ułożone. Dialogi są czyste i nieco wysunięte do przodu, ale nie do stopnia, który mógłby szybko zmęczyć. Spośród dostępnych w menu trybów, naszym zdaniem najciekawiej sprawdzał się tryb Film. Generalnie do uzyskania lepszych wrażeń wskazany będzie zakup czegoś bardziej sensownego, ale nie można powiedzieć, żeby nie dało się wytrzymać ze zintegrowanymi głośnikami.

System operacyjny i multimedia
Philips 807 pozostaje modelem, w którym znajdziemy platformę Android TV. Piszemy pozostaje, ponieważ w sieci spotkać się można z informacjami wskazującymi na to, że Google wkrótce wymusi na producentach przejście na system Google TV (pogłoski mówią o rynkach EU i USA). Nasze dotychczasowe doznania z obydwoma systemami operacyjnymi, kierują nas póki co w stronę Android TV, który oferuje tak samo szerokie możliwości multimedialne co Google TV, ale umożliwia większą elastyczność i o dziwo nie jest aż tak zasypany reklamami. W związku z tym, mając na uwadze stan obecny i to, że następca tego modelu może mieć już nieco inny OS, na dziś dzień napiszemy, że miło widzieć Android R na pokładzie. Szczególnie że od pewnego czasu, spokojnie można określić go mianem raczej stabilnego środowiska, które tylko sporadycznie potrafi urozmaicić życie użytkownikom.

Podsumowanie
Bieżący przedstawiciel serii 8xx telewizorów OLED od Philips, pokazuje nieco inną twarz niż jego poprzednicy. Jest trochę jak zdolny, acz niesforny uczeń, który jeśli nieuformowany, zamiast optymalnie wykorzystywać swoje talenty, większość czasu poświęca na rzeczy mniej istotne. Z drugiej strony, z tych utalentowanych i niesfornych często wyrasta ktoś, kto świetnie radzi sobie w życiu. W naszym odczuciu, tegoroczny Philips 65OLED807 ze swoimi przebłyskami, to przedsmak czegoś znacznie ciekawszego (z 9 na przedzie). Mamy nadzieję, że wkrótce będziemy mogli zweryfikować nasze domysły. Póki co, mimo obrania ciut innej ścieżki niż w poprzednich modelach, seria 8 telewizorów OLED, pozostaje bardzo ciekawą pozycją w ofercie firmy, pozwalającą uzyskać sporo frajdy z oglądania różnych treści.

https://www.ceneo.pl/137849165#crid=649463&pid=27474​

PORÓWNAJ CENĘ TELEWIZORA OLED PHILIPS 65 807 WPOLSCE​