Kol.Tomas93 nie musi mnie do niczego przekonywać, szanuję jego zdanie, choć nie mogę się z nim zgodzić.
Możesz napisać z czym konkretnie nie możesz się zgodzić?
Już tłumaczyłem, że kiki zrobił test Philipsa 40PFL5507K/12, a nie test porównawczy tego modelu z Panasonic 47 WT50.
Ale co to ma do rzeczy? Czy ma rozumieć, że jeśli test nie jest porównawczy to nie mogę już porównywać poszczególnych telewizorów przez pryzmat ich testów? Domyślam się, że większość forumowiczów , nie tylko czyta poszczególne testy, ale także porównuje telewizory, które są testowane. A więc absolutnie nie pojmuję Twojego rozumowania.
Powtórzę, że zdjęcia poszczególne są poglądowe i nie przesądzają o odwzorowaniu szczegółów w jednym i drugim TV.
Cóż, Kiki twierdzi zupełnie coś innego - cytuję: "Co do zdjęć to wyższa szkoła jazdy i muszą odpowiadać temu co widzisz własnym okiem. To oddaje rzeczywisty format jakości obserwowanego obrazu. Zdjęcia oddają charakter, różnice, ostrość i kilka innych elementów".
A więc zgodnie ze słowami Kikiego, porównując poszczególne zdjęcia możemy ocenić te rzeczy, o których wspomniał w cytacie. Zatem, skoro "zdjęcia oddają charakter, różnice, ostrość" itp. to ja zadaję proste pytanie: czy szczegółowość, czy też ilość widocznych szczegółów, na topowym Panasonicu WT50 jest mniejsza od średniaka Philipsa 5507? Jak do tej pory nie otrzymałem od Kikiego odpowiedzi na to proste pytanie.
Kiki, mam nadzieję, że nie będziesz usuwać postów, bo jak sam napisałeś - cytuję: "testy są wyjściem do dyskusji". I żeby nie było, ta dyskusja jest na temat, bowiem dotyczy między innymi Philipsa z tematu.