Philips 40 PFL5507K/12-test otwarty.Ten model powinien być hitem ...

lasso

New member
Wydaję mi się, że amperowi chodzi o to, że na końcu testu w rubryce "stosunek ceny do jakości" opisywać swoje wnioski co do jakości sprzętu jak na cenę. A w samym teście unikać stwierdzeń "jak na klasę cenową" bo to trochę mylące rzeczywiście i zacierające ocenę danego produktu.

Przykład:

Głośniki pc za 20zł i za 200zł.

W opisie tych za 20zł można napisać "Grają super w swojej klasie cenowej" - co jest bardzo mylące. Wiadomo, że takie głośniki będą grać o parę lat świetlnych gorzej od takich za 200zł. Z kolei przy tych za 200zł również można dodać ten sam epitet - nie wiadomo jakie są wtedy rzeczywiste różnice i czego się spodziewać mimo iż mamy jakieś tam przedziały cenowe.

Dlatego najlepiej byłoby opisywać testy jednakowo bez podziału na "klasy cenowe", a na końcu stwierdzać stosunek ceny do jakości.
Proszę Cię, jeśli masz głośniki za 20PLN i za 200PLN nie jest możliwym by ktoś o zdrowych zmysłach je porównywał. Można porównywać te za ~200PLN (+- powiedzmy 50).

Nikt nikomu nie da nic za darmo, więc jeśli coś jest droższe, to w większości przypadków jest to wynikiem różnicy w jakości.

Ja zdanie Kikiego o klasie cenowej rozumiem : Philips 40 PFL5507K/12 w klasie cenowej (za ceneo) od 2.8 do 3.2k jest doskonałym wyborem.
 

alek37

New member
Witam,

Bardzo "ciekawe" rzeczy piszesz , podaj źródło skąd zaczerpnąłeś taką wiadomość , która według
mnie zupełnie mija się z prawdą.Telewizory firmy Philips jak dotąd muszą być połączone z Internetem ,
aby móc nagrywać jakikolwiek program telewizyjny. Może w następnych latach konstruktorzy firmy
TPVision-Philips skonstruują telewizory , na których będzie można nagrywać programy telewizyjne
bez połączenia z Internetem .( będą np. miały wbudowane dysk lub dyski )
Nie pamietam teraz gdzie trafilem na taka informacje, przykro mi ale wlasnie po to zadalem pytanie aby ktos kto posiada taki telewizor mogl sie na ten temat wypowiedziec.
Co do wbudowanego dysku to nie bardzo rozumiem zwiazek, dysk podpinamy przeciez przez USB a nagrywamy z tunera cyfrowego lub satelitarnego, wiec tak na dobra sprawe nie wiem do czego polaczenie z internetem jest potrzebne.

O ile sie orientuje to Samsungi np. nie potrzebuja polaczenia internetowego aby nagrywac na dysk USB
 
Ostatnia edycja:

Tomasz93

Member
Ja akurat doskonale rozumiem to na co zwraca uwagę amper. Opisywałem tutaj podobną kwestię, która dotyczyła używania tego samego przymiotnika na opisanie tego samego aspektu obrazu w dwóch telewizorach. Chodziło o ilość szczegółow jakie jest w stanie wyświetlić Philips 40 PFL 5507 oraz Panasonic 47 WT50. Ilość szczegółów w przypadku obu telewizorów była opisana przez Kikiego jako "rewelacyjna". Ale w tym przypadku problem był jeszcze taki, że ilość szczegółów na Pilipsie jest wyraźnie lepsza od topowego Panasonica - zaznaczam, że oba telewizory - zgodnie ze słowami Kikiego - były kalibrowane:smile: Jeśli ktoś ma wątpliwości to proszę zajrzeć do testów tych dwóch telewizorów.

Teraz, używając tego samego przymiotnika, nie wiemy czy faktycznie w tych dwóch telewizorach
owa szczegółowość jest taka sama;). Ale na ratunek przychodzi nam test, w którym widzimy, że ilość szczegółów - na nieszczęście - jest gorsza w Panasonicu.

Podobnie jest na przykład z czernią. Jeśli w jednym i drugim przypadku napiszemy, że czerń jest "doskonała" to tak naprawdę nie wiemy, co za tym się kryje, nawet jeśli rozgraniczymy tę doskonałą czerń na klasę cenową, bowiem nie mamy żadnego odniesienia do wzorca czerni w klasie cenowej. Przecież może być tak, że ta doskonała czerń w telewizorze w klasie cenowej "x" może okazać
się szarością na tle doskonałej czerni w klasie cenowej "y" - a przecież na jej określenie
użyliśmy tego samego przymiotnika:smile:

Podsumowując, do mnie bardziej przemawiałoby, gdyby Kiki podawał wartości zmierzone. Bardziej jasne jest dla mnie napisanie, że poziom czerni w telewizorze "x" wynosi 0,15 cd/m2, a w telewizorze "y" 0,02 cd/m2. I pomimo, że w swojej klasie cenowej telewizor "x" ma doskonałą czerń, którą oceniono na 9 punktów, to wiem, że ma on gorszą czerń od doskonałej czerni w telewizorze "y", który w swojej klasie cenowej także otrzymał 9 punktów.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

Since

New member
Ja akurat doskonale rozumiem to na co zwraca uwagę amper. Opisywałem tutaj podobną kwestię, która dotyczyła używania tego samego przymiotnika na opisanie tego samego aspektu obrazu w dwóch telewizorach. Chodziło o ilość szczegółow jakie jest w stanie wyświetlić Philips 40 PFL 5507 oraz Panasonic 47 WT50. Ilość szczegółów w przypadku obu telewizorów była opisana przez Kikiego jako "rewelacyjna". Ale w tym przypadku problem był jeszcze taki, że ilość szczegółów na Pilipsie jest wyraźnie lepsza od topowego Panasonica - zaznaczam, że oba telewizory - zgodnie ze słowami Kikiego - były kalibrowane:smile: Jeśli ktoś ma wątpliwości to proszę zajrzeć do testów tych dwóch telewizorów.

Teraz, używając tego samego przymiotnika, nie wiemy czy faktycznie w tych dwóch telewizorach
owa szczegółowość jest taka sama;). Ale na ratunek przychodzi nam test, w którym widzimy, że ilość szczegółów - na nieszczęście - jest gorsza w Panasonicu.

Podobnie jest na przykład z czernią. Jeśli w jednym i drugim przypadku napiszemy, że czerń jest "doskonała" to tak naprawdę nie wiemy, co za tym się kryje, nawet jeśli rozgraniczymy tę doskonałą czerń na klasę cenową, bowiem nie mamy żadnego odniesienia do wzorca czerni w klasie cenowej. Przecież może być tak, że ta doskonała czerń w telewizorze w klasie cenowej "x" może okazać
się szarością na tle doskonałej czerni w klasie cenowej "y" - a przecież na jej określenie
użyliśmy tego samego przymiotnika:smile:

Podsumowując, do mnie bardziej przemawiałoby, gdyby Kiki podawał wartości zmierzone. Bardziej jasne jest dla mnie napisanie, że poziom czerni w telewizorze "x" wynosi 0,15 cd/m2, a w telewizorze "y" 0,02 cd/m2. I pomimo, że w swojej klasie cenowej telewizor "x" ma doskonałą czerń, którą oceniono na 9 punktów, to wiem, że ma on gorszą czerń od doskonałej czerni w telewizorze "y", który w swojej klasie cenowej także otrzymał 9 punktów.


Dobrze gada, polać mu :):)

może w końcu kiki zacznie tak oceniać TV.

bo teraz to ja NIESTETY muszę stwierdzić że opieram się na testach z innych stron zagranicznych.
 

kriswas

Member
Bez reklam
Ludzie, a wy znowu swoje z uporem maniaka. Od kilku lat kiki robi swoje testy w podobny sposób, używając podobnych narzędzi i starając się, w miarę swoich możliwości, na zademonstrowanie nam, potencjalnym klientom lub tylko miłośnikom HDTV, zalety i wady poszczególnych modeli, marek. Robi to dobrze, nie siląc się, na niewiadomo jakie pomiary parametrów, które i tak niewiele zwykłemu zjadaczowi chleba mówią. KLIENT I TAK MA SWOJE PREFERENCJE, KTÓRYMI KIERUJE SIĘ PRZY ZAKUPIE. I napewno, większość tych klientów, nie ma nawet zielonego pojęcia o tych parametrach, o których wy mówicie. Sam tego doświadczyłem w przekroju ok. ostatnich 3 lat. Świadomie podszedłem do tematu zakupu kolejnego TV i... na testach w salonach zmarnowałem ponad 3 miesiące. Często widziałem w tych testach, czego inni nie widzieli, a nawet podświadomie wmawiałem sobie i innym, że czegoś nie ma, jak widać to było gołym okiem. Na koniec kupiłem i tak ten model, który SUBIEKTYWNIE wydawał mi się najlepszy pod każdym względem. Wydałem trochę grosza i przez 2,5 roku było spoko, do momentu, gdy znowu wkręciłem się w temat dot.Philipsa 5507. No i jak porównałem ekspozycje tych samych materiałów HD na moim i tym Philipsie, to doznałem wnerwienia. Można się domyśleć na jakim tle i jakiego. Dlatego te wasze pisanie to typowe "józiolenie" (gadanie po pijaku Oleksego), a poziom czerni na pewno ma wpływ na odbiór estetyczny. Tylko czy wynosi on "x cd/m2, czy y cd/m2", co by to nie znaczyło, to ma znaczenie napewno, dla ... pracownika labolatorium i fizjologii oka człowieka, jeżeli pozwala ona wychwycić różnicę. Dla zwykłego oglądacza znaczenie ma tylko to, czy jemu obraz odpowiada, czy też nie, czy jemu podoba się czy też nie.
Dla mnie w tym momencie nasuwa się taka analogia, jak w tym powiedzeniu, że cyt. "W futbol grają wszyscy, a i tak zawsze wygrywają ... Niemcy", a potencjalni nabywcy oglądają wszystkie modele płaskich telewizorów, a kupują i tak ...Samsunga. Pozdrawiam.
 

kriswas

Member
Bez reklam
Kolego, napisz po polsku o co Ci chodzi. Jaka "płynność SD"? Może Tobie wanna z telewizorem się pomyliła? Jeżeli coś Ci "pływa", to może sąsiad Cię zalewa. A tak na poważnie. Jak dostarczysz porządny sygnał do telewizora, chodzi mi o jakość, to nawet budżetowy TV będzie radził sobie poprawnie z jakością, oczywiście w odpowiedniej klasie cenowej. Wiem to z autopsji, doświadczyłem praktycznie i wiem o czym mówię. Kol.Tomas93 nie musi mnie do niczego przekonywać, szanuję jego zdanie, choć nie mogę się z nim zgodzić. Już tłumaczyłem, że kiki zrobił test Philipsa 40PFL5507K/12, a nie test porównawczy tego modelu z Panasonic 47 WT50. Powtórzę, że zdjęcia poszczególne są poglądowe i nie przesądzają o odwzorowaniu szczegółów w jednym i drugim TV. Wielokrotnie, właśnie przy testach porównawczych userzy zarzucali kikiemu manipulację, a nawet zakłamywanie rzeczywistości, po obejrzeniu zdjęć z testów (możecie sobie poszperać w historii testów na forum). Przecież to paranoja z ortodoksją. Ja podchodzę do testów kikiego ze zrozumieniem, traktuję jako swoistą wstępną selekcję i źródło wiedzy, na co zwrócić szczególną uwagę. Następnie weryfikuję wszystko, oczywiście w miarę możliwości, organoleptycznie, w salonie. Ot i cała sprawa.
Co do argumentów ad personam, być może to moje zboczenie zawodowe (ukończyłem nauki polityczne), te odniesienia do polityków, ale jednocześnie przestudiowałem regulamin i nie wydaje mi się bym go naruszył. Natomiast Twoja ocena pracy kikiego niewiele ma wspólnego z konstruktywną krytyką, a więc zakrawa na krytykanctwo. Ponownie zaproponuję Tobie, zrób test, nawet taki najprostszy i spróbuj go udokumentować przy pomocy fotografii, zobaczymy co Ty potrafisz. Ja próbowałem kilkukrotnie :fool: i... dałem sobie na wstrzymanie. Mimo wszystko, życzę Ci miłych snów. Dobranoc.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

armator

New member
46PFL5007K rozchodzi się jak ciepłe bułki, w sklepach z elektroniką pozostały tylko modele 46PFL5507K (czyli z obsługą 3D).
 

samba-77

New member
Czy są jakieś róznice oprócz 3D oczywiście pomiędzy modelem Philips 32PFL5007K a Philips 32PFL5507K ?
Czy model 32PFL5007k ma wbudowaną karte Wi-Fi ? Gdzieś wyczytałem,że jest ale od 40cali.
 

kameleon71

Klub HDTV.com.pl
vip
Czy są jakieś róznice oprócz 3D oczywiście pomiędzy modelem Philips 32PFL5007K a Philips 32PFL5507K ?
Porównaj sobie te dwa modele na stronie Philipsa.
Czy model 32PFL5007k ma wbudowaną karte Wi-Fi ? Gdzieś wyczytałem,że jest ale od 40cali.
Wszystkie PFL5007, PFL5507 mają WiFi.
Ludzie przeczytajcie czasami specyfikacjię podaną przez producenta na stronie Home - Royal Philips, nie sugerujcie się tym co piszą "gdzieś".
 

farba

New member
jesli w podsumowaniu jest napisane ze kazda cyferka odnosi sie do klasy cenowej to ja nie wiem czy czarny w tym tv oceniony na 10 - tke to jest czarny szary czy fioletowy i odnosi sie to do kazdego parametru takie to trudne do zrozumienia ?kazdy chce wiedziec co wart jest telewizor a czy go na niego stac to juz inna sprawa a juz napisałem ze jest ocena jakosci do ceny i tam mozna to własciwie ocenic.
Daj spokój. Każdy, kto poddaje pod wątpliwość "superowść" tego TV od razu zostaje zaatakowany. Tylko patrzeć jak zrobią z ciebie pracownika konkurencji lub czepialskiego. Mieszkańców Łodzi zapraszam do Maunufy, sklep Euro. Philips ma tam swoje stoisko z komentowanym modelem. Doskonały sygnał HD z reklamą Philipsa rozdzielony jedynie na 2 TV(5007/5507). Ów TV zawieszony na wysokości pępka osoby(ja) mierzącej 190cm, dlatego łatwo sprawdzić niby rewelacyjne pionowe kąty widzenia. Nie będę krytykował, bo zaraz usłyszymy kultowe; "jak za tę cenę". Zresztą poziome też bez rewelacji. W tym parametrze o niebo lepiej prezentował się SHARP 40LE630E.
 

robcio

Klub HDTV.com.pl
VIP
Witam - Czy warto wymienić Pioneera Kuro KRL-32V na w/w model Philipsa? - abstrahując od wielkości i funkcji 3D? a biorąc pod uwagę tylko jakość obrazu? Co myślicie?
 

smuga22

New member
Daj spokój. Każdy, kto poddaje pod wątpliwość "superowść" tego TV od razu zostaje zaatakowany. Tylko patrzeć jak zrobią z ciebie pracownika konkurencji lub czepialskiego. Mieszkańców Łodzi zapraszam do Maunufy, sklep Euro. Philips ma tam swoje stoisko z komentowanym modelem. Doskonały sygnał HD z reklamą Philipsa rozdzielony jedynie na 2 TV(5007/5507). Ów TV zawieszony na wysokości pępka osoby(ja) mierzącej 190cm, dlatego łatwo sprawdzić niby rewelacyjne pionowe kąty widzenia. Nie będę krytykował, bo zaraz usłyszymy kultowe; "jak za tę cenę". Zresztą poziome też bez rewelacji. W tym parametrze o niebo lepiej prezentował się SHARP 40LE630E.


Witam. Masz na myśli sklep Euro RTV AGD? Czy jest tam 46"? Według ciebie, który z TV Sharp czy Philips lepszy jest do oglądania sportu (ME/Olimpiada) - według mnie jak da się oglądać sport to da się oglądać wszystko.

Czy ktoś widział inny test tego Philipsa?
 
Ostatnia edycja:

Kpc21

New member
Witam,

Bardzo "ciekawe" rzeczy piszesz , podaj źródło skąd zaczerpnąłeś taką wiadomość , która według
mnie zupełnie mija się z prawdą.Telewizory firmy Philips jak dotąd muszą być połączone z Internetem ,
aby móc nagrywać jakikolwiek program telewizyjny. Może w następnych latach konstruktorzy firmy
TPVision-Philips skonstruują telewizory , na których będzie można nagrywać programy telewizyjne
bez połączenia z Internetem .( będą np. miały wbudowane dysk lub dyski )

Pozdrawiam,:)
accu
:kom:
Tyle że wbudowany dysk nie ma tutaj nic do rzeczy, bo zawsze można podłączyć dysk zewnętrzny na USB. Jak dla mnie, wymóg podłączenia telewizora do internetu w celu umożliwienia nagrywania jest bezsensowny. To chyba jakiś spisek Philipsa i usługodawców internetowych, bo inaczej nie da się tego wytłumaczyć.
 

armator

New member
Wiecie może dlaczego w żadnym sklepie stacjonarnym nie ma tego modelu w 55 calach.

sprawdzałem w wielu wiekszych sklepach zajmujących się sprzedażą rtv ale niestety też nie mogę znaleźć, Pan z infolini Philipsa nie potrafił mi odpowiedzieć dlaczego są niedostępne :confused:(no i dlaczego nie ma w komplecie okularów:evil: skoro kupuje tv za 6k to chociaż 1 para powinna być).

W archiwum mixelectronix znalazłem, że były 55" w promocji, że okulary i jakiś boombox za 1zł, no ale wysprzedały się jak to powiedział mi kolejny Pan przez telefon.

Może trzeba poczekać i się pokażą gdzieś na półkach.
 

kiki

Sklep audiovideo.com.pl
Pomagam
Pytałem Philipsa - była przerwa w dostawie matryc i rzeczywiście trzeba poczekać do 10-ciu dni.
 

accu

New member
Bez reklam
Tyle że wbudowany dysk nie ma tutaj nic do rzeczy, bo zawsze można podłączyć dysk zewnętrzny na USB. Jak dla mnie, wymóg podłączenia telewizora do internetu w celu umożliwienia nagrywania jest bezsensowny. To chyba jakiś spisek Philipsa i usługodawców internetowych, bo inaczej nie da się tego wytłumaczyć.

Witam,
Oczywiście zawsze można podłączyć dysk zewnętrzny do złącza USB i telewizor powinien
móc nagrać program bez połączenia z Internetem :| , tyle że nie zawsze ten zaplanowany
przez nas program do nagrania jest zawsze zaplanowany o właściwej porze , bez aktualizacji EPG , a do tego potrzebne

jest połączenie z Internetem.Zmiana dnia(godziny) nadawania danego programu i mamy
nagrany inny program niż chcieliśmy nagrać.Nie dotyczy to programów nagrywanych na żywo ...
Można również podłączyć dekoder z wbudowanym dyskiem , prawda i nagrywać programy.....
Wbudowany dysk lub dyski w telewizorze to według mnie byłaby wygoda dla użytkownika ,
który po zapełnieniu dysku i odtworzeniu nagranych programów telewizyjnych
, mógł skasować nagrane programy i tym samym przygotować wolne miejsce
na dysku do nowych nagrań.Wadą takiego rozwiązania to brak nagranych na własnym,
zewnętrznym dysku, lecz konstruktorzy mogliby tak zaprojektować ,aby było to możliwe ,
przez możliwość skopiowania nagrania , które chcielibyśmy zachować
na zewnętrzny dysk przez złącze USB. Przeszkodą w takim rozwiązaniu jest na pewno,że cena
telewizora z takim rozwiązaniem byłaby wyższa. Jest to moja subiektywna sugestia , z którą
przecież nie musisz się zgadzać i możesz mieć całkiem odmienne zdanie.
Pozdrawiam,:)
accu
:kom:
 
Ostatnia edycja:

Kpc21

New member
Najlepszym rozwiązaniem byłaby zewnętrzna nagrywarka HDD z wejściem HDMI, tyle że o taką trudno. Chyba że nagrywamy programy tylko z naziemnej telewizji cyfrowej, wtedy można to rozwiązać za pomocą zewnętrznego tunera - one z reguły mają opcję nagrywania, a w dodatku nie ma problemu z odtworzeniem nagrań na komputerze.

Niektóre platformy satelitarne (kablówki pewnie też) mają w ofercie dekodery z możliwością nagrywania na USB. Tych nagrań na komputerze już się raczej nie otworzy. To też można rozwiązać - zewnętrzny dekoder z modułem CI, ale to kosztuje, w przypadku Polsatu wymaga zawarcia nowej umowy i nie działa we wszystkich pakietach, a w przypadku n-ki działa tylko w przypadku oferty pre-paidowej i wymaga zakupu nowego zestawu (karta+moduł).

A EPG nie jest przecież nadawane przez Internet, tylko prosto z nadajnika/transpondera/kabla, wraz ze strumieniem DVB.
 
Do góry