To może zacznę od tego:
Odpowiedź Philipsa odnośnie zastosowanej matrycy w modelach 55" 7101 i 7181.
Zakładam, że 6561 od 7101 lepszy nie jest, bo kiki wielokrotnie przekonywał, że 7101 to zupełnie inna klasa telewizora.
"Szanowny Panie xxx,
Dziękujemy za skontaktowanie się z nami w sprawie państwa zgłoszenia. Chcielibyśmy przekazać państwu następujące informacje.
W obu modelach zastosowano matryce 8 bitowe.
Z poważaniem,
Józef Kwiecień
Biuro Obsługi Klienta"
Jak piszesz o 120 Hz natywnie, to napisz też o tym, że upłynniacz nawet na minimum nie nadaje się do użytku, o czym w recenzji każdy poza hdtv tylko wyraźnie wspomina.
Nie chce mi się pisać o bublach czy w drugą dobrą stronę o jakimś tam majstersztyku, bo każdy inaczej patrzy na TV. Natomiast nadal nie rozumiecie jednej rzeczy.
Chodzi o to, że recenzja NIE JEST OBIEKTYWNA. Nie wskazuje na wady, które we wszystkich sztukach są.
Poza tym na początku wpisy również i kikiego wprowadzły w błąd, bo pisano o tym, że w Philipsie zastosowano matrycę od LG, a to nie jest wcale matryca od LG, tylko autorska TPV.
Jest dużo komentarzy, bo TV wzbudza kontrowersje. Dodatkowo po takiej recenzji jak tutaj mówiącej o powalającej czerni, pięknym obrazie, 4K, HDR, 10bit itd., to nie dziwne, że się ludzie rzucają. Sam też się tak rzuciłem.
Dodatkowo jak widzę, że TV w tematach prywatnych użytkowników jest polecany np. pod komputer, gdzie biel na każdej sztuce jest brudna i pasy prześwitują, to mnie krew zalewa, bo ktoś tak kupi i wtopi bez sensu.
Polecajcie gdzie chcecie, ale nie jako monitor do komputera oraz nie do sportu. Na Boga..
Zgadzam się w 100%.