Kurde boje się, żeby poprzez tego Philips'a nie wpierniczyć się tylko w kłopoty. Chyba pójdę w Sonego jednak, tylko którego, co myślicie ???
Od ponad miesiąca posiadam 49XD8005 i generalnie bajka. Nie mam z nim najmniejszych kłopotów. ANI RAZU andek się nie zawiesił. Obraz przepiękny - żadnych pasów jak w 6561. TV posiada szeroki gamut, HDR 10bit (niecałe 400 nitów).
Matryca 60hz, ALE działa o niebo lepiej niże te całe "marketingowe" 120hz w 6561. Żadnych artefaktów, "gorąco powietrza" czy tych zasranych pasów na całej matrycy.
Meczyki ogląda się wyśmienicie, a głównie do sportu szukałem TV.
Jakość wykonania poezja - cudna aluminiowa ramka, każdy detal perfekcyjnie wykończony.
To co przeszedłem z Philipsem i PUS6561 to bania mała. Takiego szrotu dawno nie widziałem.
3 sztuki oddałem do sklepu (zwrot 14dni) i w końcu trafiłem na swój idealny TV, ale u konkurencji.
SERWIS - Philips może wam naprawiać TV nawet rok i gówno możecie zrobić...
Dla porównania przeczytajcie sobie warunki gwarancji u Sonego - zupełnie inny świat.
Jak kontaktowałem się z serwisem Philipsa w sprawie pasów w 6561, to gościu mnie dosłownie wyśmiał i kazał zaznajomić się z technologią edge led... hehe dobre. Takie mają podejście do swoich bubli.
Nie opierajcie się tylko na danych producenta czy też opiniach naganiaczy. Pendrive i do sklepu.
DSE test, Banding test, plansze testowe, meczyk (ocena jakości ruchu) i wybierzecie co będzie wam odpowiadać. Na podstawie tylko testu (z tego jak i konkurencyjnego forum) zakupiłem w sumie 3sztuki 6561 z nadzieją, że każdy kolejny będzie lepszy od poprzedniego. Straciłem tylko nerwy i masę czasu i bardzo tego żałuję. NIGDY więcej Philips.
I teraz najważniejsze wg mnie motto - niekiedy warto dopłacić i być w pełni zadowolonym.