Zestaw stereo na amplitunerze
- Thread starter sarar
- Rozpoczęty
damaioshin
New member
Przeciez tu gra ampli a nie wzmak. BD plus dobry DAC jest rozsądniejszy, cd tylko się zmarnuje.
Tylko to jest ampli stereo a nie ampli KD. Jak ja niedawno szukałem jakiegoś playerka pod wzmak, to doradzano mi jednak stare dobre CD, a też rozpatrywałem DAC + BD/DVD. Jeżeli więcej będzie muzyki z płyt to jednak CD, a jeżeli więcej filmów i muzyka w różnych formatach to chyba lepiej BD + DAC. Cenowo to wychodzi podobnie. Dobry w miarę DAC to też koszt ok 1500zł + BD.
A jak się ma taki w miarę dobry DAC o którym wspominasz, do takiego który jest przykładowo w NADzie 356 ?
Jeszcze 2 miesiące temu zadawałem kolegom takie same pytania
, i nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi. Zależy pewnie jaki nośnik i DAC porównujemy do CD? Ja myślałem o DAC w okolicach 1800zł. Opinie w necie są skrajnie rózne. Jedni piszą że DAC jest bardziej uniwersalny bo możemy podpiąć pod niego dowolny nośnik, natomiast inni uważają że za mało wnosi poprawy w stosunku do porządnego CD. Myślę że osobny DAC za powiedzmy 1500zł będzie lepszy niż ten wbudowany we wzmak. Ja zdecydowałem się na osobne CD, bo słucham głównie płyt. Najlepiej wybrac się do salonu i porównać. Mogę przytoczyć odpowiedź kolegi z jednego znanego salonu, gdy zapytałem się o porównanie DAC vs. CD cyt." W tym przedziale cenowym lepszym wyborem bedzie oddzielny kompakt. DAC bedzie gral na tym samym poziomie jesli chodzi o dealicznosc i rozdzielczosc, ale bedzie BARDZO wyrazny spadek dynamiki w stosunku do kompaktu. Nie bedzie takiego wypelnienia w basie i szybkosci." Na ile wiarygodna jest ta informacja to nie wiem, bo nie miałem przyjemności porównania.
, i nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi. Zależy pewnie jaki nośnik i DAC porównujemy do CD? Ja myślałem o DAC w okolicach 1800zł. Opinie w necie są skrajnie rózne. Jedni piszą że DAC jest bardziej uniwersalny bo możemy podpiąć pod niego dowolny nośnik, natomiast inni uważają że za mało wnosi poprawy w stosunku do porządnego CD. Myślę że osobny DAC za powiedzmy 1500zł będzie lepszy niż ten wbudowany we wzmak. Ja zdecydowałem się na osobne CD, bo słucham głównie płyt. Najlepiej wybrac się do salonu i porównać. Mogę przytoczyć odpowiedź kolegi z jednego znanego salonu, gdy zapytałem się o porównanie DAC vs. CD cyt." W tym przedziale cenowym lepszym wyborem bedzie oddzielny kompakt. DAC bedzie gral na tym samym poziomie jesli chodzi o dealicznosc i rozdzielczosc, ale bedzie BARDZO wyrazny spadek dynamiki w stosunku do kompaktu. Nie bedzie takiego wypelnienia w basie i szybkosci." Na ile wiarygodna jest ta informacja to nie wiem, bo nie miałem przyjemności porównania.Dzięki wszystkim za porady w moim wąku. Sprzęt zakupiony - Onkyo 8050 + MA BX5.
Wrażeń narazie nie opiszę bo słuchałem przez godzinkę i z niską głośnością. Ale generalnie kolumny w porónaniu do poprzednich są mega szczegółowe, bas szybki i zdyscyplinowany aczkolwiek brakuje mu trochę głebi. Braki w basie powinien nadrobić REL T5
Pewnie napiszecie, że trzeba było brać BX6 ale ja niestety miałem ograniczenie co do gabarytów.
Wrażeń narazie nie opiszę bo słuchałem przez godzinkę i z niską głośnością. Ale generalnie kolumny w porónaniu do poprzednich są mega szczegółowe, bas szybki i zdyscyplinowany aczkolwiek brakuje mu trochę głebi. Braki w basie powinien nadrobić REL T5
Pewnie napiszecie, że trzeba było brać BX6 ale ja niestety miałem ograniczenie co do gabarytów.
Bas się trochę poprawi po wygrzaniu kolumn, a jeżeli będzie go jeszcze mało to REL pomoże
Witam Serdecznie
Poszukuję zestawu stereo opartego na amplitunerze z odtwarzaczem CD z głośnikami do kwoty 3000 zł.
Planowałem zestaw pioneer sx-20 + pd-10 na mr2/bx2
Jednak dzisiaj osłuchałem kolejnych zestawów i moje serce kupił marantz mcr503 na głośnikach monitor audio bx2 (słuchałem także na mr2). oprócz tego słuchałem także zestawu yamahy 500-tek z odtwarzaczem 300, oraz cambridge 10-tek (topaz) także na tych samych głosnikach tj mr2 i bx2.
Yamaha odpadła w przedbiegach. Zestaw Cambridge ma podobne brzmienie do pioneera. Niemniej jednak chciałbym zapytać o opinię na temat tego marantza 503, bo to malutkie urządzenie, ale co mnie bardzo zdziwiło prezentowało się dźwiękowo najlepiej spośród wszystkich zestawów, których słuchałem.
Czy ktoś może się wypowiedzieć? Czy zestawik z marantzem i bx2 do 3 tys. zł to dobry wybór?
Poszukuję zestawu stereo opartego na amplitunerze z odtwarzaczem CD z głośnikami do kwoty 3000 zł.
Planowałem zestaw pioneer sx-20 + pd-10 na mr2/bx2
Jednak dzisiaj osłuchałem kolejnych zestawów i moje serce kupił marantz mcr503 na głośnikach monitor audio bx2 (słuchałem także na mr2). oprócz tego słuchałem także zestawu yamahy 500-tek z odtwarzaczem 300, oraz cambridge 10-tek (topaz) także na tych samych głosnikach tj mr2 i bx2.
Yamaha odpadła w przedbiegach. Zestaw Cambridge ma podobne brzmienie do pioneera. Niemniej jednak chciałbym zapytać o opinię na temat tego marantza 503, bo to malutkie urządzenie, ale co mnie bardzo zdziwiło prezentowało się dźwiękowo najlepiej spośród wszystkich zestawów, których słuchałem.
Czy ktoś może się wypowiedzieć? Czy zestawik z marantzem i bx2 do 3 tys. zł to dobry wybór?
Jak spodobał Ci się Marantz to jeszcze konieczny do odsłuchu Harman MAS...
Fajnie to też Kef może się spodobać.
Cześć.
Chcę kupić zestaw stereo z blu-ray i ampli. Jestem zdecydowany na to (raczej) na 100%.
Mam kilka róznych opcji do wyboru, a co sklep/salon, to inna propozycja.
Pokoik jest w wymiarach 3m x 4m. Słucham prawie tylko muzyki- 90% (CD, mp3, flac) a filmy tylko z kompa, b.rzadko (może z 10%). Jeśli chodzi o filmy z bluray (można sobie zadać pytanie, po co bluray, skoro filmy z PC'ta), to gdybym już miał tego bluray'a, to na pewno słuchałbym więcej koncertów z tego typu nośnika.
Sprzęt stałby na dłuższej ścianie.
Mój budżet to maks. 4500 pln (i tak zakładałem pierwotnie 3,5-4k, więc już go przekroczę).
I tak, mam takie propozycje (w tym też zestawy kina domowego):
onkyo nx414 + bluray onkyo + indiana line nota
Denon RCND 8 + QAcoustics 2050i
Denon AVR X-1000 + DBT 1713 + taga TAV 606 -> kino domowe
Pioneer VSX-923 + BDP-160 + Jamo S626 HCS 3
Denon DRA-F109 DAB + Soundeco model Omega + jakiś bluray
Yamaha/PSB RXV475/BDS473/ B1/LCR1/LR1
stereo :yamaha :
R-S 700 ( opcja R-S 500 )+ CD-S 300 ( opcja CD-C 600 )+ NS-555 ( opcja NS-525F )
KD:
onkyo TX-NR 626 ( opcja 525 , 616 ) + BD-SP 309 + magnat Vector 205 , vector 207 , quantum 655 , heco victa 601, victa 701 , canton 496 , klipsch rf62 II , quadral argentum 370
HARMAN BDS 775
Widziałem na innym forum taki ciekawy wpis:
FAQ: Audio, co kupić - Stereo czy kino domowe? - elektroda.pl
I tu pozwolę sobie zacytować:
"obrym rozwiązaniem w takim przypadku będzie zakup amplitunera KD wyposażonego w wyjście pre-out, które łączymy z wejściem liniowym wzmacniacza stereofonicznego. Do wzmacniacza podłączamy kolumny frontowe FL i FR, do amplitunera – pozostałe. Wtedy wzmacniacz pracuje nam w trybie stereo oraz jako końcówki mocy kanałów frontowych. Mamy krystaliczny dźwięk w stereo (według wielu nieosiągalny dla amplitunera KD) i możemy jednocześnie cieszyć się wszystkimi efektami kina domowego. Wbrew pozorom, rozwiązanie to niejednokrotnie okazuje się tańsze od zakupu amplitunera KD z najwyższej półki."
Co o tym sądzicie?
Proszę o fachowe porady i z góry bardzo dziękuję za jakiekolwiek wiążące informacje.
PS. Dodam, że nie jestem audiofilem, słucham głównie rocka, więc lubię te bardziej niskie tony. Poza tym trochę popu, jazz, chillout, poważna i inne gatunki. Sprzęt w tym momencie mam taki, że jakikolwiek nowy zakup, to będzie jak przesiadka z malucha do co najmniej mercedesa.
Chcę kupić zestaw stereo z blu-ray i ampli. Jestem zdecydowany na to (raczej) na 100%.
Mam kilka róznych opcji do wyboru, a co sklep/salon, to inna propozycja.
Pokoik jest w wymiarach 3m x 4m. Słucham prawie tylko muzyki- 90% (CD, mp3, flac) a filmy tylko z kompa, b.rzadko (może z 10%). Jeśli chodzi o filmy z bluray (można sobie zadać pytanie, po co bluray, skoro filmy z PC'ta), to gdybym już miał tego bluray'a, to na pewno słuchałbym więcej koncertów z tego typu nośnika.
Sprzęt stałby na dłuższej ścianie.
Mój budżet to maks. 4500 pln (i tak zakładałem pierwotnie 3,5-4k, więc już go przekroczę).
I tak, mam takie propozycje (w tym też zestawy kina domowego):
onkyo nx414 + bluray onkyo + indiana line nota
Denon RCND 8 + QAcoustics 2050i
Denon AVR X-1000 + DBT 1713 + taga TAV 606 -> kino domowe
Pioneer VSX-923 + BDP-160 + Jamo S626 HCS 3
Denon DRA-F109 DAB + Soundeco model Omega + jakiś bluray
Yamaha/PSB RXV475/BDS473/ B1/LCR1/LR1
stereo :yamaha :
R-S 700 ( opcja R-S 500 )+ CD-S 300 ( opcja CD-C 600 )+ NS-555 ( opcja NS-525F )
KD:
onkyo TX-NR 626 ( opcja 525 , 616 ) + BD-SP 309 + magnat Vector 205 , vector 207 , quantum 655 , heco victa 601, victa 701 , canton 496 , klipsch rf62 II , quadral argentum 370
HARMAN BDS 775
Widziałem na innym forum taki ciekawy wpis:
FAQ: Audio, co kupić - Stereo czy kino domowe? - elektroda.pl
I tu pozwolę sobie zacytować:
"obrym rozwiązaniem w takim przypadku będzie zakup amplitunera KD wyposażonego w wyjście pre-out, które łączymy z wejściem liniowym wzmacniacza stereofonicznego. Do wzmacniacza podłączamy kolumny frontowe FL i FR, do amplitunera – pozostałe. Wtedy wzmacniacz pracuje nam w trybie stereo oraz jako końcówki mocy kanałów frontowych. Mamy krystaliczny dźwięk w stereo (według wielu nieosiągalny dla amplitunera KD) i możemy jednocześnie cieszyć się wszystkimi efektami kina domowego. Wbrew pozorom, rozwiązanie to niejednokrotnie okazuje się tańsze od zakupu amplitunera KD z najwyższej półki."
Co o tym sądzicie?
Proszę o fachowe porady i z góry bardzo dziękuję za jakiekolwiek wiążące informacje.
PS. Dodam, że nie jestem audiofilem, słucham głównie rocka, więc lubię te bardziej niskie tony. Poza tym trochę popu, jazz, chillout, poważna i inne gatunki. Sprzęt w tym momencie mam taki, że jakikolwiek nowy zakup, to będzie jak przesiadka z malucha do co najmniej mercedesa.
Skoro słuchasz w 90% muzyki to zainwestuj w dobry wzmacniacz stereo a nie w KD. Ja wiem, że amplitunery są wygodne jeśli chodzi o interakcje z innym sprzętem ale na miłość Boską dla kogoś kto słucha głownie muzyki KD to strzał w stopę. Oczywiście można łączyć KD z stereo poprzez pre out (chociaż co raz częściej pojawiają się głosy o stratach w jakości dźwięku w takiej konfiguracji ) czy routery audio ale to jest tylko dostawianie kolejnych klocków.
To jest niestety nierealne, nie na moją kieszeń. Sam AVR260+HK990 przekraczają mój budżet, a co z głośnikami
?
Proszę zauważyć, że nie jestem audiofilem. Więc nie wiem, czy będę cokolwiek, jakąś róznicę, słyszał jeśli chodzi o dźwięk z ampli czy ze wzmaka.
BTW:A jakie byście kolumny zaproponowali? Czy to prawda, że głośniki nie powinny być tańsze od amlitunera?
Collider napisał: "Skoro słuchasz w 90% muzyki to zainwestuj w dobry wzmacniacz stereo a nie w KD. Ja wiem, że amplitunery są wygodne jeśli chodzi o interakcje z innym sprzętem ale na miłość Boską dla kogoś kto słucha głownie muzyki KD to strzał w stopę. Oczywiście można łączyć KD z stereo poprzez pre out (chociaż co raz częściej pojawiają się głosy o stratach w jakości dźwięku w takiej konfiguracji ) czy routery audio ale to jest tylko dostawianie kolejnych klocków."
Sorki za takie lamerstwo z mojej strony, ale odpowiadam: nie mam pojęcia, prawie się na tych tematach nie znam (uważam, że nie trzeba się na wszystkim znać, są od tego porady fachowców, fora, profesjonalne sklepy itp.). Nie kupuję gazet audiofilskich, bo uważam, że sprzęt w nich opisywanych jest jak z kosmosu (może się komuś tym narażę). OK, jak kupowałem nowe auto, to dużo czytałem prasy, gazet itp. Ale z całym szacunkiem, auto, to jest co innego jednak.
Jak już wcześniej nadmieniłem, mam obecnie taki sprzęt, że przejście na jakikolwiek nowszy będzie dla mnie "szokiem termicznym". Więc podejrzewam, że nawet jeśli kupiłbym coś w np. MM lub Saturnie, jakiś kompletny zestaw, za powiedzmy 2,5-3k, to też byłbym zadowolony.
Dodam, że do tematu powracam po 2 latach, już wtedy chciałem coś zakupić, ale zmieniłem wtedy plany. I w końcu kupię ten (jakikolwiek) zestaw, do świąt będę go miał w domu i będę słuchał na nim kolęd
.
Ja wiem, zdaję sobie z tego sprawę, że za te 4,5-5k to szału nie zrobię, ale dobry sprzęt z niskiej półki już dostanę. I o to mi chodzi, by jak już kupić, to coś konkretnego, z czego ja będę zadowolony, coś co postoi u mnie następnych 10 lat.
Najlepiej byłoby dla mnie, posłuchać jakiegoś zestawu stereo u osoby, która taki posiada, posłuchać swoich płyt i stwierdzić, że to jest to (lub nie jest). I to samo sobie zakupić. Wiadomo, że w każdym pomieszczeniu dźwięk słyszymy inaczej, ale "na miłość Boską", ja nie mam słuchu doskonałego!
Proszę Was, fachowców o odniesienie się do moich słów.
?Proszę zauważyć, że nie jestem audiofilem. Więc nie wiem, czy będę cokolwiek, jakąś róznicę, słyszał jeśli chodzi o dźwięk z ampli czy ze wzmaka.
BTW:A jakie byście kolumny zaproponowali? Czy to prawda, że głośniki nie powinny być tańsze od amlitunera?
Collider napisał: "Skoro słuchasz w 90% muzyki to zainwestuj w dobry wzmacniacz stereo a nie w KD. Ja wiem, że amplitunery są wygodne jeśli chodzi o interakcje z innym sprzętem ale na miłość Boską dla kogoś kto słucha głownie muzyki KD to strzał w stopę. Oczywiście można łączyć KD z stereo poprzez pre out (chociaż co raz częściej pojawiają się głosy o stratach w jakości dźwięku w takiej konfiguracji ) czy routery audio ale to jest tylko dostawianie kolejnych klocków."
Sorki za takie lamerstwo z mojej strony, ale odpowiadam: nie mam pojęcia, prawie się na tych tematach nie znam (uważam, że nie trzeba się na wszystkim znać, są od tego porady fachowców, fora, profesjonalne sklepy itp.). Nie kupuję gazet audiofilskich, bo uważam, że sprzęt w nich opisywanych jest jak z kosmosu (może się komuś tym narażę). OK, jak kupowałem nowe auto, to dużo czytałem prasy, gazet itp. Ale z całym szacunkiem, auto, to jest co innego jednak.
Jak już wcześniej nadmieniłem, mam obecnie taki sprzęt, że przejście na jakikolwiek nowszy będzie dla mnie "szokiem termicznym". Więc podejrzewam, że nawet jeśli kupiłbym coś w np. MM lub Saturnie, jakiś kompletny zestaw, za powiedzmy 2,5-3k, to też byłbym zadowolony.
Dodam, że do tematu powracam po 2 latach, już wtedy chciałem coś zakupić, ale zmieniłem wtedy plany. I w końcu kupię ten (jakikolwiek) zestaw, do świąt będę go miał w domu i będę słuchał na nim kolęd
.Ja wiem, zdaję sobie z tego sprawę, że za te 4,5-5k to szału nie zrobię, ale dobry sprzęt z niskiej półki już dostanę. I o to mi chodzi, by jak już kupić, to coś konkretnego, z czego ja będę zadowolony, coś co postoi u mnie następnych 10 lat.
Najlepiej byłoby dla mnie, posłuchać jakiegoś zestawu stereo u osoby, która taki posiada, posłuchać swoich płyt i stwierdzić, że to jest to (lub nie jest). I to samo sobie zakupić. Wiadomo, że w każdym pomieszczeniu dźwięk słyszymy inaczej, ale "na miłość Boską", ja nie mam słuchu doskonałego!
Proszę Was, fachowców o odniesienie się do moich słów.
Ostatnio edytowane przez moderatora:
"Na miłość Boską" nikt cie nie atakuje a tym bardziej ja. Chodzi mi o to, że wzmacniacz stereo spięty z odpowiednimi kolumnami da ci o wiele większą satysfakcję w słuchaniu muzyki od KD. Ja też kiedyś tak się zastanawiałem i poszedłem w KD a teraz po czasie już kombinuję jakby tu sobie poprawić stereo i czasem nawet żałuję, że nie kupiłem dobrego wzmaka, CDeka i głośników. Jednak u mnie przy wyborze nie było aż tak jednoznacznej deklaracji że chodzi o muzykę. To oczywiste, że to twój wybór i zapewnie dokonasz słusznego ale najlepiej by było gdybyś, tak jak sam napisałeś, poszedł i posłuchał konkretnych sprzętów. W budżecie o którym mówisz szału nie zrobisz, ale i zdecydowanie można wybrać coś interesującego zarówno w KD jak i w stereo. Nawiązując do terminologi motoryzacyjnej KD to takie rodzinne auto, przydatne na co dzień i wygodne. Natomiast Stereo to ścigacz na którym poczujesz że żyjesz i wzburzysz swoją adrenalinę.
nikt cie nie atakuje a tym bardziej ja. Chodzi mi o to, że wzmacniacz stereo spięty z odpowiednimi kolumnami da ci o wiele większą satysfakcję w słuchaniu muzyki od KD. Ja też kiedyś tak się zastanawiałem i poszedłem w KD a teraz po czasie już kombinuję jakby tu sobie poprawić stereo i czasem nawet żałuję, że nie kupiłem dobrego wzmaka, CDeka i głośników. Jednak u mnie przy wyborze nie było aż tak jednoznacznej deklaracji że chodzi o muzykę. To oczywiste, że to twój wybór i zapewnie dokonasz słusznego ale najlepiej by było gdybyś, tak jak sam napisałeś, poszedł i posłuchał konkretnych sprzętów. W budżecie o którym mówisz szału nie zrobisz, ale i zdecydowanie można wybrać coś interesującego zarówno w KD jak i w stereo. Nawiązując do terminologi motoryzacyjnej KD to takie rodzinne auto, przydatne na co dzień i wygodne. Natomiast Stereo to ścigacz na którym poczujesz że żyjesz i wzburzysz swoją adrenalinę.
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Różnicę między amplitunerem KD a wzmakiem stereo na pewno usłyszysz, i nie trzeba być jakoś specjalnie osłuchanym. Musisz przemysleć co Ci jest bardziej potrzebne, czy KD i oglądanie filmów, koncertów + stereo średniej jakości, czy może więcej muzyki i lepsza jakość dźwięku kosztem efektów filmowych? Ja nie mogłem funkcjonowac bez obu, więc zakupiłem 2 systemy Umów się w pierwszym lepszym salonie i niech ktoś Ci przełączy z amplitunera na wzmacniacz w wybranym przedziale finansowym, wtedy sam ocenisz czy lepiej wzmak czy ampli KD.
Umów się w pierwszym lepszym salonie i niech ktoś Ci przełączy z amplitunera na wzmacniacz w wybranym przedziale finansowym, wtedy sam ocenisz czy lepiej wzmak czy ampli KD.