Kurna PRZEPAŚĆ! ; )
To co Ty byś polecił, to akurat najmniej ważne ; )
Nie mam czasu i ochoty na kolejną 3 stronicową debatę o upie marynie, ale zacząłbym od sprecyzowania oczekiwań i wymagań, a następnie na ich bazie cokolwiek komukolwiek polecał.
Czytaj ze zrozumieniem. Myślę, że każdy z nas zna z tuzin osób, które nie wydałyby 5-6k za flagowca, czy nawet 3.5k, bo zwyczajnie niczym tak wysoka kwota dla konkretnych wymagań nie jest uzasadniona i to jest świadomy wybór.
Wyobraź sobie, że nie każdy potrzebuje rysika, jeszcze lepszego czy jaśniejszego ekranu, aluminiowej obudowy, szybszego ładowania, czy wyższej klasy foto/video, z zooomowaniem zwierzyny na czele.
Owszem, jeżeli lubisz zaglądać koniowi w gębę z 200 metrów, to bierzesz takiego Ultra od Samsunga, a jak chcesz potem te zęby oglądać komfortowo, to nie przeglądasz na gównianym małym ekranie, tylko bierzesz Folda, otwierasz słownik i dopiero szukasz synonimu słowa "Przepaść", proste. Każdy ma inne oczekiwania.
Ja się zgadzam, to wszystko zazwyczaj (?) jest lepsze, bo trudno żeby nie, jeżeli płacimy x2 lub x3.
Dlatego napisałem, że trzeba być "fanem" (konkretnych zastosowań) - tutaj wpisz cokolwiek, od dizajnu, poprzez konkretne możliwości, kończąc na lansie.
Dziś obecna średnia półka - a co za tym idzie też cena, to już zadawalający poziom dla przeciętnego użytkownika, który ma często wywalone na Twoją PRZEPAŚĆ.
Co za bzdura. Przecież między flagowcem, a tym A53 jest przepaść. Kupowałem ostatnio A52s i jest spoko, ale nie poleciłbym go nikomu kto wcześniej miał flagowca od Huawei czy Samsunga.
To co Ty byś polecił, to akurat najmniej ważne ; )
Nie mam czasu i ochoty na kolejną 3 stronicową debatę o upie marynie, ale zacząłbym od sprecyzowania oczekiwań i wymagań, a następnie na ich bazie cokolwiek komukolwiek polecał.
Czytaj ze zrozumieniem. Myślę, że każdy z nas zna z tuzin osób, które nie wydałyby 5-6k za flagowca, czy nawet 3.5k, bo zwyczajnie niczym tak wysoka kwota dla konkretnych wymagań nie jest uzasadniona i to jest świadomy wybór.
Wyobraź sobie, że nie każdy potrzebuje rysika, jeszcze lepszego czy jaśniejszego ekranu, aluminiowej obudowy, szybszego ładowania, czy wyższej klasy foto/video, z zooomowaniem zwierzyny na czele.
Owszem, jeżeli lubisz zaglądać koniowi w gębę z 200 metrów, to bierzesz takiego Ultra od Samsunga, a jak chcesz potem te zęby oglądać komfortowo, to nie przeglądasz na gównianym małym ekranie, tylko bierzesz Folda, otwierasz słownik i dopiero szukasz synonimu słowa "Przepaść", proste. Każdy ma inne oczekiwania.
Ja się zgadzam, to wszystko zazwyczaj (?) jest lepsze, bo trudno żeby nie, jeżeli płacimy x2 lub x3.
Dlatego napisałem, że trzeba być "fanem" (konkretnych zastosowań) - tutaj wpisz cokolwiek, od dizajnu, poprzez konkretne możliwości, kończąc na lansie.
Dziś obecna średnia półka - a co za tym idzie też cena, to już zadawalający poziom dla przeciętnego użytkownika, który ma często wywalone na Twoją PRZEPAŚĆ.
Ostatnia edycja: