Ja już kiedyś tak zrobiłem, chyba o tym nawet pisałem. Byłem wtedy jeszcze na studiach. Nr do swojej dziewczyny miałem dosłownie obok numeru do swojej opiekunki, prowadzącej dziś już prof. Wróciłem późno z labu, około północy, więc napisałem do dziewczyny, że już jestem, buziaczki i inne całuski w różne zakamarki
Oczywiście wiadomo, że niechcący SMS poszedł do kogoś innego
Nad ranem w labie oczywiście był niezły ubaw, ba wspominają do dziś
Prowadzącej relacja też jest ciekawa: Śpię, nagle słyszę SMS, wybudziłam się, a chłop obok na to; kto wysyła Ci SMSy o tej porze? Spojrzała, że to ja i dziwiła się, co mogę od niej chcieć w środku nocy, a że praca o tej porze w labie to nic dziwnego, myślała się, że coś się stało... dopóki nie otworzyła treści....
Dlatego tak bardzo czekam na funkcję "cofnięcia SMSa"
Oczywiście wiadomo, że niechcący SMS poszedł do kogoś innego
Nad ranem w labie oczywiście był niezły ubaw, ba wspominają do dziś
Prowadzącej relacja też jest ciekawa: Śpię, nagle słyszę SMS, wybudziłam się, a chłop obok na to; kto wysyła Ci SMSy o tej porze? Spojrzała, że to ja i dziwiła się, co mogę od niej chcieć w środku nocy, a że praca o tej porze w labie to nic dziwnego, myślała się, że coś się stało... dopóki nie otworzyła treści....
Dlatego tak bardzo czekam na funkcję "cofnięcia SMSa"