Ze świata smartfonów/smartphonów (niepotrzebne skreślić)
- Thread starter armanig
- Rozpoczęty
Ja mam Huawei p9 lite i powiem szczerze w zyciu (do dnia dzisiejszego) lepszego telefonu nie mialem. Jest genialny w swojej prostocie i niezawodnosci.
Samsungi padaja mi jak muchy, myslalem ze w nowych cos zmienili, ale nowa A5 taki sami kicz jaki galaxys s3, s4, s5 - nie wytrzymuja roku. Mialem romans ze sony ale oddalem matce.
P10 sie bawilem w sklepie ale takie same badziewne zdjecia robi co p9 wiec nie wymieniam. Minusem Huawei sa zdjecia, slabo wychodza.
Samsungi padaja mi jak muchy, myslalem ze w nowych cos zmienili, ale nowa A5 taki sami kicz jaki galaxys s3, s4, s5 - nie wytrzymuja roku. Mialem romans ze sony ale oddalem matce.
P10 sie bawilem w sklepie ale takie same badziewne zdjecia robi co p9 wiec nie wymieniam. Minusem Huawei sa zdjecia, slabo wychodza.
A ja ostatnio bawiłem się IPhone X i Galaxy 8. Fajne bajery, zabawki cud miód ale... Dla mnie G8 dziwny mało poręczny za wąski i długi. Obsługa IPhone bez przycisku Home tez nijaka... Pewnie kwestia przyzwyczajenia.
Ceny za IPhone absurdalne. Sam zamieniłem niedawno Android na IOS, kupiłem na próbę IPhone 5s. Po tygodniu stwierdziłem ze to jest to.
Tu niestety pojawił się mały problem. Nie lubię dużych telefonów. Rozmiar 6S to ostatni akceptowalny... Lecz design 6s już mi tak nie odpowiada.
Wracając jeszcze na chwile do obecnych flagowcow, mam strach gdy biorę te smartfony do ręki... Jakieś to wszystko delikatne... Cały czas z tylu głowy miałbym podczas użytkowania tych urządzeń żeby uważać...
Dlatego użytkuje iPhone SE. Dla mnie ideał z małym minusem. Gdyby design miał w swym rozmiarze taki jak 4S to mógłbym użytkować dożywotnio żeby tylko co jakiś czas lepsze parametry wrzucili.
4S w ręku daje poczucie urządzenia klasy premium. Niestety już nie za szybki i minimalnie zbyt mały.
Ceny za IPhone absurdalne. Sam zamieniłem niedawno Android na IOS, kupiłem na próbę IPhone 5s. Po tygodniu stwierdziłem ze to jest to.
Tu niestety pojawił się mały problem. Nie lubię dużych telefonów. Rozmiar 6S to ostatni akceptowalny... Lecz design 6s już mi tak nie odpowiada.
Wracając jeszcze na chwile do obecnych flagowcow, mam strach gdy biorę te smartfony do ręki... Jakieś to wszystko delikatne... Cały czas z tylu głowy miałbym podczas użytkowania tych urządzeń żeby uważać...
Dlatego użytkuje iPhone SE. Dla mnie ideał z małym minusem. Gdyby design miał w swym rozmiarze taki jak 4S to mógłbym użytkować dożywotnio żeby tylko co jakiś czas lepsze parametry wrzucili.
4S w ręku daje poczucie urządzenia klasy premium. Niestety już nie za szybki i minimalnie zbyt mały.
Na mnie IP X zupełnie nie zrobił wrażenia, owszem fajny telefon, ale bez szału.
Ceny już nie komentuje, bo to absurd.
Ja dalej siedzę na S6 i jakoś nie mam ochoty go wymieniać.
Ma jakieś wady, ale który telefon ich nie ma? Każdy jeden ma coś na sumieniu. Kiedyś byłem fanem iP, ale dziś jak korzystam, to jakoś mi już nie po drodze, może kwestia odzwyczajenia.
Przymierzałem się też do tej S8 Samsunga, ale też nie robi na mnie wrażenia.
Na tle tych nowości, doceniłem moją obecną S6 Edge i nie wiem czy jakby nie padł, to nie wziąłbym drugiej.
Poczekam jeszcze na S9 i zobaczymy.
Ceny już nie komentuje, bo to absurd.
Ja dalej siedzę na S6 i jakoś nie mam ochoty go wymieniać.
Ma jakieś wady, ale który telefon ich nie ma? Każdy jeden ma coś na sumieniu. Kiedyś byłem fanem iP, ale dziś jak korzystam, to jakoś mi już nie po drodze, może kwestia odzwyczajenia.
Przymierzałem się też do tej S8 Samsunga, ale też nie robi na mnie wrażenia.
Na tle tych nowości, doceniłem moją obecną S6 Edge i nie wiem czy jakby nie padł, to nie wziąłbym drugiej.
Poczekam jeszcze na S9 i zobaczymy.
Menu jak menu.
CF-y to dopiero maja rozbudowane i wprowadzajace w konfuzje menu (obecnie mam przeszczep z N7 z funkcjami N8 na N3)
Nie wiem czy się nie powtarzam. Ale pamiętam do dzisiaj małego lśniącego Samsunga, z gęstym i jasnym wyświetlaczem i ponadstandardowa jak na tamte czasy polifonia (chyba 2001r). Sęk w tym, że w kalendarzu brakowało mu środy.
To była dopiero zagadka.
CF-y to dopiero maja rozbudowane i wprowadzajace w konfuzje menu (obecnie mam przeszczep z N7 z funkcjami N8 na N3)
Nie wiem czy się nie powtarzam. Ale pamiętam do dzisiaj małego lśniącego Samsunga, z gęstym i jasnym wyświetlaczem i ponadstandardowa jak na tamte czasy polifonia (chyba 2001r). Sęk w tym, że w kalendarzu brakowało mu środy.
To była dopiero zagadka.
No chyba nie do końca ale zwroc uwage ze napisałem o CF.
Od lat mozna spotkac Androida udajacego OiS w podrobkach Iphonow. Telefony upodobniaja się do siebie fizycznym wyglądam i SW, dlatego trudno mi bylo zrozumieć w pierwszej chwili, że podobieństwo odbierasz jako coś wyjątkowego.
Premiera tylko w Chinach Samsung W2018
Samsung W2018 - dane techniczne
2 x 4,2" ekran AMOLED o rozdzielczości Full HD (1080 x 1920 pikseli)
8-rdzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 835 z GPU Adreno 540
6 GB pamięci operacyjnej RAM typu LPDDR4
64 lub 256 GB miejsca na dane
czytnik kart pamięci microSD o pojemności do 256 GB
kamerka 5 Mpix do wideorozmów i selfie
aparat fotograficzny 12 Mpix f/1.5~2.4 z OIS i diodą LED
bateria o pojemności 2300 mAh
Wi-Fi 802.11ac
Bluetooth 4.2
GPS
NFC
modem LTE
dual SIM
złącze USB C
czytnik linii papilarnych
132,2 × 63,2 × 15,95 mm
247 gramów
Android 7.1.1 Nougat
Samsung W2018 - dane techniczne
2 x 4,2" ekran AMOLED o rozdzielczości Full HD (1080 x 1920 pikseli)
8-rdzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 835 z GPU Adreno 540
6 GB pamięci operacyjnej RAM typu LPDDR4
64 lub 256 GB miejsca na dane
czytnik kart pamięci microSD o pojemności do 256 GB
kamerka 5 Mpix do wideorozmów i selfie
aparat fotograficzny 12 Mpix f/1.5~2.4 z OIS i diodą LED
bateria o pojemności 2300 mAh
Wi-Fi 802.11ac
Bluetooth 4.2
GPS
NFC
modem LTE
dual SIM
złącze USB C
czytnik linii papilarnych
132,2 × 63,2 × 15,95 mm
247 gramów
Android 7.1.1 Nougat
Ciekawe zjawisko mnie dopadło, pierwszy raz w mojej długiej przygodzie z telefonią komórkową - czyli od początku jak się pojawiła na rynku.
Lub żyłem w nieświadomości...
Mianowicie:
Wysyłam smsy, normalna sprawa i zamiast do znanego mi odbiorcy, dotarł do zupełnie obcej osoby.
Porozmawiałem sobie z tą osobą, bo zwyczajnie nie dowierzałem.
Dostałem nawet screenshota. Człowiek zdziwiony, bo myśli, że robię sobie z niego jaja. Z mojej strony to samo.
Poczytałem trochę w google i widzę, że nie jestem jedyny:
smsy wysyłane pod inny numer!!!! - Forum | Orange Polska
Piękne kwiatki, co?
Piszesz sobie smsa, widzisz w swojej korespondencji poprawny przebieg rozmowy - myśląc, że wszystko w porządku, a te docierają wybiórczo do innych osób.
Żeby to był jeszcze dubel wiadomości, ale one centralnie na chybił trafił trafiają pod inny numer (z pominięciem głównego rozmówcy). Sporo niejasności z takiej dyskusji wynika.
Lub żyłem w nieświadomości...
Mianowicie:
Wysyłam smsy, normalna sprawa i zamiast do znanego mi odbiorcy, dotarł do zupełnie obcej osoby.
Porozmawiałem sobie z tą osobą, bo zwyczajnie nie dowierzałem.
Dostałem nawet screenshota. Człowiek zdziwiony, bo myśli, że robię sobie z niego jaja. Z mojej strony to samo.
Poczytałem trochę w google i widzę, że nie jestem jedyny:
smsy wysyłane pod inny numer!!!! - Forum | Orange Polska
Piękne kwiatki, co?
Piszesz sobie smsa, widzisz w swojej korespondencji poprawny przebieg rozmowy - myśląc, że wszystko w porządku, a te docierają wybiórczo do innych osób.
Żeby to był jeszcze dubel wiadomości, ale one centralnie na chybił trafił trafiają pod inny numer (z pominięciem głównego rozmówcy). Sporo niejasności z takiej dyskusji wynika.
Ostatnia edycja:
bokciu
Banned
Pojęcie telefonia komórkowa to szerokie pojęcie, a tutaj jak widzę problem tyczy się konkretnego operatora jakim jest Orange.
Z kolei w T-mobile, zdarza się czasami brak możliwości połączenia z niektórymi abonentami. Zaznaczam "niektórymi" bo do jednych można się dodzwonić w danej chwili - do innych zaś nie. Mimo, że wszyscy są w tej samej sieci. Przeważnie trwa to kilka minut.
Z kolei w T-mobile, zdarza się czasami brak możliwości połączenia z niektórymi abonentami. Zaznaczam "niektórymi" bo do jednych można się dodzwonić w danej chwili - do innych zaś nie. Mimo, że wszyscy są w tej samej sieci. Przeważnie trwa to kilka minut.
Ja jestem w Play, a za przykład podałem Orange z uwagi na pierwszy lepszy link z google. Pare dni temu użytkownicy Play dostali info o jakimś płynnym przechodzeniu z sieci do sieci, a rzekomo ma to poprawić zasięg.
Pewnie tu pies pogrzebany.
Teraz już się boję wysyłać smsy
Pewnie tu pies pogrzebany.
Teraz już się boję wysyłać smsy
Mi się wydaje, że najgorzej to Play,a po nim plus.. ale to moje doświadczenia .. każdy może mieć inne.. mam na mysli net... ale to tez zalezy kto i gdzie mieszka.. ale służbowy mam tel w Plusie i tragedia jest nie liczac jak się jest w dużych miastach..
Ostatnia edycja:
Teraz już się boję wysyłać smsy
Ty sie boj wysylac MMS-y. Jeszcze wyszlesz do jakiegos dzieciaka i cie zamkna
)Za duzo telefonow i im sieci glupieja
Jestem w Virgin i chyba takiego przypadku jeszcze "chyba" nie mialem.
No to z kim tak SMSujesz od kilku dni?
Ładne kwiatki.
A na poważnie, skoro porozmawiałeś sobie z tym nieznajomym, czy pytałeś go o jego faktyczny numer? Czy był podobny do Twojego, czy totalnie "losowy" bez związku? Obstawiam to drugie niestety...
Ładne kwiatki.
A na poważnie, skoro porozmawiałeś sobie z tym nieznajomym, czy pytałeś go o jego faktyczny numer? Czy był podobny do Twojego, czy totalnie "losowy" bez związku? Obstawiam to drugie niestety...
Ty już wiesz z kim
Nr losowy z Orange (u mnie Play) , ale teraz patrzę na pierwsze 3 cyfry i faktycznie zaczynają się identycznie jak moje.
Nie ma śmiechu Pany, gdyby faktycznie któryś z moich pikantnych smsów poszedł do jakiegoś dzieciaka, to drama gotowa, a ja lubię poświntuszyć
Nr losowy z Orange (u mnie Play) , ale teraz patrzę na pierwsze 3 cyfry i faktycznie zaczynają się identycznie jak moje.
Nie ma śmiechu Pany, gdyby faktycznie któryś z moich pikantnych smsów poszedł do jakiegoś dzieciaka, to drama gotowa, a ja lubię poświntuszyć
Ostatnia edycja: