Lolo,
Wszystko było, ale z umiarem i jak piszesz, nikt tego nie upubliczniał, po za swoje miejsce zamieszkania, tudzież jakąś grupe społeczną.
Natomiast jak ktoś przeginał, to był z automatu wykluczany - co często dawało właśnie do myślenia i jakiś zmian (na lepsze), a nie klepany po plecach przez innych świrów, a tak dzisiaj właśnie jest.
Uważam, że zniszczyło sposób postrzegania rzeczywistości, a mówiąc wprost, wyprało dosyć dobitnie niektórym mózgi i to widać. Oczywiście nie wszystkim, to nie jest tak, że każdy jest podatny, ale umówmy się, mamy dziś o wiele więcej świrów jak kiedyś i co najgorsze ich nieświadomych (kiedyś tego właśnie nie było) naśladowców.
To nie jest dyskusja na to forum, ale weżmy takie LGBT jako przykład - o którym w sumie mało co wiem, bo średnio mnie to interesuje, a sam jestem bardzo tolerancyjny i oceniam po człowieku, a nie po tym kto z kim i co, byleby był szczęśliwy i w porządku, ale nikt mi nie wmówi, że wałkowanie w kółko, jakie to cool być gejsonem, czy lesbą, nie ma wpływu na ludzi, szczególnie tych najmłodszych, którzy dopiero odkrywają swoją drogę i tutaj niestety, tą drogę odkrywają często wśród swoich idoli właśnie na wszelkiej maści portalach społecznościowych.