No, ale to Twoja wina ; )
Zawsze powtarzałem, że na nowych grach się sporo traci i to nie jest "płacz", a fakt.
Kupuje gry od 20 lat i wiem ile grubych tysięcy w to poszło.
Ty twierdziłeś, że kupujesz > przechodzisz > sprzedajesz, bez większej straty, mało tego, czasami nawet w tej samej cenie, no to posłuchałem ; ) - myśląc, że może dalej są frajerzy którzy to kupują na olejiksach/allegro, a nie cwaniaki, które mi podsyłają linki do najtańszych ofert.
Oczywiście, teraz napiszesz, że kupujesz nie na premierę i używki, no i trudno, żeby kupując coś przechodzonego za 100zł, stracić nagle 50zł.
Chciałem dobrze, w końcu to Polska firma, a CP był pierwszą dużą grą po zakupie XSX, a ja nie po to kupiłem konsole, żeby czekać jak buc pod Biedronką o 6 rano na wyprzedaże.