No tak, dobrze słyszeć, że ze sprzętu można coś jeszcze wykrzesać.
Po prostu spotykając się z reakcją użytkowników- 'to był zły wybór', 'jeśli muzyka to tylko stereo, kino to strata pieniędzy', 'i tak nie uzyskasz takiego dźwięku jak ze stereo' myślałam, że popełniłam duży błąd. W innych tematach, które przeglądałam też, kiedy ktoś chce stereo doradzają zupełnie inne zestawy...
Skoro jednak mówisz, że zestaw stereo da mi ten sam efekt za te pieniądze i nie warto już się tym zajmować...
Rachunek (ekonomiczny) jest prosty. Za 1500PLN kupisz bardzo przyzwoity wzmacniacz stereo albo bardzo przeciętny amplituner. Za 3000PLN kupisz fajne kolumny stereo, albo tylko przyzwoity zestaw 5.0 (bo w przypadku 5.1 zestaw będzie już tylko bardzo przeciętny). Do muzyki zwykle trzeba jeszcze doliczyć dedykowany CD (albo wypasiony amplituner - ze względu na przetworniki DA).
Wniosek: aby KD grało tak samo w stereo jak stereo musi ono kosztować mniej więcej trzy razy tyle, co to stereo (zamiast 6kPLN trzeba dać 15-20kPLN: ok. 6kPLN+ za ampli, 7-8 kPLN za kolumny 5.0 i ze 3kPLN za suba).
Osobiście zrezygnowałem ze słabego KD (opchnąłem je znajomemu) na rzecz wystarczającego dla mnie stereo (muzyka była priorytetem), a potem, po stwierdzeniu, że jednak brakuje mi efektów w KD dorzuciłem resztę bebechów do KD - przy czym były to komponenty oczko niżej niż reszta do stereo. Mnie takie połączenie usatysfakcjonowało zarówno jakościowo, jak i cenowo (stereo za 6kPLN, reszta bebechów do KD za jakieś 2,5-3kPLN, potem jeszcze sub za 2,2kPLN i tor audio było gotów). No i łatwiej było przekonać żonę do wydatków na sprzęt w etapach zamiast jednego dużego wydatku.
Przy budżecie rzędu 3-4kPLN nawet nie myślałbym o KD do muzyki tylko przejrzał oferty sprzętu stereo do muzyki, bo po kupnie ampli za 3kPLN niewiele by zostało na kolumny, które są NAJWAŻNIEJSZĄ częścią zestawu (zarówno dobry wzmacniacz, jak i kolumny mogą "przeżyć" dziesiątki lat, ale amplitunery starzeją się "moralnie" w ciągu 2-3 lat).
Co do radia - w moim mieszkaniu FM odbiera całkiem przyzwoicie w kuchni i fatalnie w salonie (po przeciwnej stronie bloku) - aby go słuchać lepiej kupić antenę zewnętrzną, albo przerzucić się na radio internetowe.
Co do mp3 - przy dobrym sprzęcie słychać wszystkie niedostatki tego formatu (wycinanie górnych i dolnych części pasma, które SŁYCHAĆ na przyzwoitym sprzęcie).
Co do sygnału AV z lapka do ampli:
- jeśli masz wyjścia cyfrowe, to wystarczy tylko prosta przejściówka z DVI-D na HDMI i S/PDif do audio, jeśli masz tylko wyjścia analogowe, to przejściówka na wejście cyfrowe jest raczej nieopłacalna, bo wymaga całkiem sporej części elektronicznej, zatem pozostaje analog.
Aha, ZAWSZE radzę przesłuchać sprzęt przed kupnem (najlepiej w pomieszczeniu zbliżonym parametrami do pokoju, w którym sprzęt będzie użytkowany). Inaczej narażamy się na zbędne wydatki, które można było spożytkować na przykład na nowy zestaw płyt CD...