No właśnie... Co chwila krzyczałem "Jak tu się wrzuca drugi bieg??!!"

Koszmar. Widzieliście to? Start - prosta - wszyscy duszą akcelerator do oporu, a ja zostaję w tyle

Szlag mnie trafiał.
Po ostatnim przegranym (a jakże

) wyścigu zmieniłem w ustawieniach czułość pedału przyspieszenia z 80% na 20%. Może w tym tkwił problem, bo co do zasady, "X" działa zero-jedynkowo, a w każdym razie, ma zbyt mały skok, żeby ustawiać dla niego ten parametr (co oczywiście i tak musiałem zrobić na samym początku

).
Długo nie mogliście mnie znaleść, nie filtrowaliście "na Przyjaciół"?
Naturalnie, bez HS jest trudniej, ale sam multi w tej grze to żałość przy multi w Burnout Paradise. Tam każdy gracz jest informowany o tym, który z jego Przyjaciół dołączył do gry, bądź już jest na ulicach Paradise City. Do tego dochodzi możliwość zaproszenia "na biegu" koleżanek i kumpli, a także dołączenie do gier, w których aktualnie biorą udział (również jako gracze, nie tylko host' y). Wszystko w ciągu kilku sekund, nie przerywając gry.
Bez HS w Burnout' cie natłukłem 406/420 challengy, gdzie sporo zadań wymaga synchronizacji poczynań nawet 8miu graczy, a jeden błąd uwala cały event! Wszyscy kordynowali wyłącznie przy pomocy peemek i szło świetnie. W Wipeout HD nie trzeba nic konsultować, IMO, więc i HS jest zbędny (co nie oznacza, że nie poprawiłby rozgrywki

k

.
W tym porównaniu Wipeout HD wypada wyjątkowo mizernie
Pozdrawiam