TV LCD LED Samsung D7000(46") Wszystko o serii D7000
- Thread starter mlx
- Rozpoczęty
Łomża, dzisiaj kupiłem ale stał już za 5499, udało mi się zjechać na starą cenę. W komplecie dostałem dodatkowo nowy pilot (promo tylko w ME) + 2 pary okularów (to już było w pudle) + 500zeta na karcie do wydania u nich w sklepie.
Jak ten internet w UE40D7000 w praktyce się sprawdza?????
Mam taki dylemat i nie wiem czy warto inwestować w ten model ze względu na internet. Pytanie do wszystkich użytkujących ten TV:
czy w praktyce korzystacie z netu w TV???
Nie wiem na ile przeglądanie www jest łatwe i przyjemne, a na ile jest upierdliwe i trudne. Obawiam się, że może to być kolejny zbędny gadżet, którego w praktyce i tak się nie używa bo łatwiej jest odpalić laptoka lub kompa niż męczyć się z pilotem.
Takie nasuwają mi się pytania do użytkowników netu w TV Smartach Samsunga
- z jakiej maksymalnej odległości można czytać strony (dla 40'') tzn tekst jest wystarczająco duży i czytelny - muszę siedzieć 1m od ekranu czy mogę spokojnie usiąść w fotelu 3m od TV?
- czy przeglądanie stron, nawigowanie, przechodzenie między linkami nie sprawia problemów (o wpisywaniu teksu ze standardowego pilota już wiem)?
- czy wszystkie strony otwierają się prawidłowo, jeśli nie to w przybliżeniu ile działa ok 25%, 50%, 75%???
Będę wdzięczny za każde opisane wrażenia posiadaczy TV w temacie "internet w praktyce".
Mam taki dylemat i nie wiem czy warto inwestować w ten model ze względu na internet. Pytanie do wszystkich użytkujących ten TV:
czy w praktyce korzystacie z netu w TV???
Nie wiem na ile przeglądanie www jest łatwe i przyjemne, a na ile jest upierdliwe i trudne. Obawiam się, że może to być kolejny zbędny gadżet, którego w praktyce i tak się nie używa bo łatwiej jest odpalić laptoka lub kompa niż męczyć się z pilotem.
Takie nasuwają mi się pytania do użytkowników netu w TV Smartach Samsunga
- z jakiej maksymalnej odległości można czytać strony (dla 40'') tzn tekst jest wystarczająco duży i czytelny - muszę siedzieć 1m od ekranu czy mogę spokojnie usiąść w fotelu 3m od TV?
- czy przeglądanie stron, nawigowanie, przechodzenie między linkami nie sprawia problemów (o wpisywaniu teksu ze standardowego pilota już wiem)?
- czy wszystkie strony otwierają się prawidłowo, jeśli nie to w przybliżeniu ile działa ok 25%, 50%, 75%???
Będę wdzięczny za każde opisane wrażenia posiadaczy TV w temacie "internet w praktyce".
Ja prawie nie używam internetu (zarówno przeglądarki jak i dedykowanych witryn) Natomiast kupiłem ten TV bo wydawał mi się najlepszy do moich potrzeb:
-> monitor poglądowy
-> filmy bezpośrednio z USB
-> świetna czerń i dobra dynamika obrazu w dzień i w nocy
Przeglądarka działa natomiast przeglądanie WWW nigdy nie będzie tak komfortowe jak na kompie... Jeśli kupujesz D7000 dla internetu to sobie odpuść - jak chcesz mieć naprawę świetny obraz i niebanalny wygląd TV to ten TV jest dla Ciebie
-> monitor poglądowy
-> filmy bezpośrednio z USB
-> świetna czerń i dobra dynamika obrazu w dzień i w nocy
Przeglądarka działa natomiast przeglądanie WWW nigdy nie będzie tak komfortowe jak na kompie... Jeśli kupujesz D7000 dla internetu to sobie odpuść - jak chcesz mieć naprawę świetny obraz i niebanalny wygląd TV to ten TV jest dla Ciebie
Ratunku!!
Panowie, ratunku!! Kupiłam 3 tygodnie temu d7000 40cali, w vobisie przez Internet (była promocja). Przysłali go bez żadnego rachunku ani faktury (moja wina, że nie sprawdziłam tego od razu). W ciągu 2 tygodni z braku czasu był włączany dosłownie ze 4-5 razy. W zeszłym tygodniu go włączyłam i po paru minutach pojawiła się biała kreska po środku ekranu, następnie cały ekran się zrobił biały, a po środku jest ze 4 kreski, głos słychać, poczułam smród spalenizny, więc go wyłączyłam. Zadzwoniłam go Vobisu i kazałam sobie przysłać rachunek, po 4 dniach go dostałam. Pani ze sklepu twierdziła, że ten dowód zakupu powinien wystarczyć dla serwisu, po który muszę zadzwonić. To też uczyniłam. Jednak pan z samsunga nawet nie chce ze mną rozmawiać, jeśli nie mam podbitej gwarancji. Jutro więc męża muszę wysłać do innego miasta (100 km) po podbicie gwarancji w autoryzowanym sklepie vobisu. Do tego pan mnie jeszcze straszył, że rozmowa jest nagrywana, i że wiedzą już, że nie mam gwarancji podbitej. Szok!!!
Mam do Was pytanie, co mogło się stać? Dziś go włączyłam i nadal jest biały ekran i te kreski, głos słychać, nic nie śmierdzi.
Jak myślicie będę mieć problem z serwisem? Boje się, że będą szukać mojej winy, a ja naprawdę ani go nie zalałam ani nikt go nie ruszał. Czy mogą się przyczepić do tego, że wisi na ścianie na wieszaku nie z firmy samsung, albo, że jest podpięty do listwy nie z firmy samsung, albo, że nie jest podpięty do listwy? Sama już nie wiem co robić, proszę o pomoc.
Panowie, ratunku!! Kupiłam 3 tygodnie temu d7000 40cali, w vobisie przez Internet (była promocja). Przysłali go bez żadnego rachunku ani faktury (moja wina, że nie sprawdziłam tego od razu). W ciągu 2 tygodni z braku czasu był włączany dosłownie ze 4-5 razy. W zeszłym tygodniu go włączyłam i po paru minutach pojawiła się biała kreska po środku ekranu, następnie cały ekran się zrobił biały, a po środku jest ze 4 kreski, głos słychać, poczułam smród spalenizny, więc go wyłączyłam. Zadzwoniłam go Vobisu i kazałam sobie przysłać rachunek, po 4 dniach go dostałam. Pani ze sklepu twierdziła, że ten dowód zakupu powinien wystarczyć dla serwisu, po który muszę zadzwonić. To też uczyniłam. Jednak pan z samsunga nawet nie chce ze mną rozmawiać, jeśli nie mam podbitej gwarancji. Jutro więc męża muszę wysłać do innego miasta (100 km) po podbicie gwarancji w autoryzowanym sklepie vobisu. Do tego pan mnie jeszcze straszył, że rozmowa jest nagrywana, i że wiedzą już, że nie mam gwarancji podbitej. Szok!!!
Mam do Was pytanie, co mogło się stać? Dziś go włączyłam i nadal jest biały ekran i te kreski, głos słychać, nic nie śmierdzi.
Jak myślicie będę mieć problem z serwisem? Boje się, że będą szukać mojej winy, a ja naprawdę ani go nie zalałam ani nikt go nie ruszał. Czy mogą się przyczepić do tego, że wisi na ścianie na wieszaku nie z firmy samsung, albo, że jest podpięty do listwy nie z firmy samsung, albo, że nie jest podpięty do listwy? Sama już nie wiem co robić, proszę o pomoc.
Spokojnie... Nikt nie będzie sprawdzał jak tv był podłączony albo czy był na oryginalnym uchwycie czy nie...
Jeśli chodzi o kartę gwarancyjną to jest tak że faktycznie niektóre serwisy nie chcą przyjąć sprzętu bez podbitej karty a dla niektórych wystarczy faktura zakupu.
Pytanie rozmawiałaś z serwisem czy infolinią samsunga?
Jeśli chodzi o kartę gwarancyjną to jest tak że faktycznie niektóre serwisy nie chcą przyjąć sprzętu bez podbitej karty a dla niektórych wystarczy faktura zakupu.
Pytanie rozmawiałaś z serwisem czy infolinią samsunga?
Zadzwoniłam na infolinię samsunga, bo nie wiedziałam czy dzwonić już bezpośrednio do serwisu, który najbliżej znalazłam (100 km od mojego miasta). Obczytałam się zresztą na Internecie jak to ludziom po kilka razy naprawiają te telewizory i za każdym razem usterka wraca, załamałam się.
Raz jeszcze spokojnie 
zadzwoń do najbliższego serwisu i zapytaj się czy wymagają aby karta gwarancyjna była podbita - jak tak niech wysyłają z vobisu - jak nie zgłoś niech zabierają na serwis....
Akurat jeśli chodzi o Twoją usterkę to na pewno ją naprawią
a infolinia samsunga się nie przejmuj przecież nie podałaś numeru seryjnego
zadzwoń do najbliższego serwisu i zapytaj się czy wymagają aby karta gwarancyjna była podbita - jak tak niech wysyłają z vobisu - jak nie zgłoś niech zabierają na serwis....Akurat jeśli chodzi o Twoją usterkę to na pewno ją naprawią
a infolinia samsunga się nie przejmuj
przecież nie podałaś numeru seryjnego Obejrzyj dobrze pudło z telewizora, oderwij przezroczystą kopertę z adresem dostawy. Jestem przekonany, ze w tej kopercie, pod spodem, będzie faktura.
Przeczytaj sobie dokładnie treść karty gwarancyjnej i w rozmowach twardo opieraj się na tym, co tam jest zapisane. Jeśli tam stoi, że karte gwarancyjna musi być podbita, to będziesz musiała ją podbić. Ale jeśli takiego wymogu tam nie ma, to nie mają prawa tego żadać, faktura powinna im wystarczyć, zwłaszcza, że (jak pamiętam) w karcie gwarancyjnej jest zapis, że karta gwarancyjna jest ważna tylko z dokumentem zakupu.
Podbicie karty gwarancyjnej ma na celu ustalenie daty sprzedaży, dla ustalenie terminu upływu gwarancji, ale to samo zadanie spełnia również faktura.
Więc najlepiej samemu też nagrywać takie drażliwe rozmowy. Gdybyś temu panu powiedziała, że Ty też nagrywasz tę rozmowę, sądzę że byłby znacznie uprzejmiejszy i bardziej ugodowy.
Nigdzie nie ma wymogu zasilania telewizora poprzez listwę zasilającą, więc tego zarzutu nie mogą Ci postawić. Natomiast sprawa nieoryginalnego wieszaka już jest bardziej krytyczna, gdyż nie można wykluczyć, że np. (tutaj strzelam) śruby mocujące telewizor do niespełniającego normy VESA wieszaka zbyt głęboko wchodziły do wnętrza telewizora i mogły zrobić zwarcie (na to może wskazywać smród spalenizny).
W komplecie z telewizorem przychodzą 4 podkładki dystansowe do tych śrub. Jeśli np. ich nie założyłaś, to ich brak też mógł przyczynić się do zwarcia.
Zadzwoniłam do najbliższego serwisu i bardzo miła pani poinformowała mnie, że bez podbitej gwarancji mogą go 1 raz naprawić (absolutnie nie wymienić), więc lepiej żebym miała tą gwarancję. Dobrze się składa, że akurat jutro technik będzie w moim mieście, także ok 14 do mnie przyjedzie. Opisałam jej co się dzieje z telewizorem i stwierdziła, że to najprawdopodobniej panel będzie do wymiany. Co to znaczy? bo nie mam pojęcia 
Co się mogło z panelem stać, poza tym czy jak go wymienią to czy sytuacja się nie powtórzy, poza tym skąd ten smród spalenizny?
Zaraz chyba z tych nerwów urodzę (jestem w zaawansowanej ciąży). Co mnie podkusiło kupić samsunga??? Od zawsze miałam philipsy i nigdy nic mi się nie działo. W sypialni nawet jeden wisi i nigdy nie było z nim problemów.
Co się mogło z panelem stać, poza tym czy jak go wymienią to czy sytuacja się nie powtórzy, poza tym skąd ten smród spalenizny?Zaraz chyba z tych nerwów urodzę (jestem w zaawansowanej ciąży
). Co mnie podkusiło kupić samsunga??? Od zawsze miałam philipsy i nigdy nic mi się nie działo. W sypialni nawet jeden wisi i nigdy nie było z nim problemów.
Ostatnia edycja:
Nie ma nic przyklejone, sprawdzaliśmy. Pani z Vobisu mnie przepraszała, że zapomnieli dołączyć tej faktury.
Co do karty gwarancyjnej to pisze na niej, że musi być podbita żeby była ważna.
Wieszak ma norme VESA, co do śrób to nie jestem pewna, ale chyba te 4 podkładki są wsadzone. Nie mam możliwości tego sprawdzenia, bo jestem sama w domu i nie mogę dźwigać, ale wydaje mi się, że jak mąż go wieszał to te podkładki wsadzał.
Teraz to dopiero zaczełam się denerwować, bo jak pomyśle, to stało się to jakiś dzień po tym jak został telewizor powieszony, bo wcześniej stał na stojaku prawie 2 tygodnie (co prawda bardzo mało był używany).
Nie panikuj!
Wejdź sobie na stronę Samsunga i przeczytaj warunki gwarancji oraz wydrukuj sobie kartę gwarancyjną on-line:Informacja o Gwarancji SAMSUNG
Ta karta nie wymaga żadnego podbijania w punkcie sprzedaży, gdyż jest to rejestracja od razu w systemie informatycznym Samsunga.
Reklamacje zgłasza się na infolinii Samsunga. Z treści karty gwarancyjnej wynika, że ten model telewizora jest objęty programem "EXPRESS SERWIS" i uszkodzenie powinno zostać usunięte na następny dzień po zgłoszeniu.
Więc jeśli tylko uszkodzenie nie jest zawinione przez Ciebie, to jesteś w dosyć komfortowej sytuacji!
Wejdź sobie na stronę Samsunga i przeczytaj warunki gwarancji oraz wydrukuj sobie kartę gwarancyjną on-line:Informacja o Gwarancji SAMSUNG
Ta karta nie wymaga żadnego podbijania w punkcie sprzedaży, gdyż jest to rejestracja od razu w systemie informatycznym Samsunga.
Reklamacje zgłasza się na infolinii Samsunga. Z treści karty gwarancyjnej wynika, że ten model telewizora jest objęty programem "EXPRESS SERWIS" i uszkodzenie powinno zostać usunięte na następny dzień po zgłoszeniu.
Więc jeśli tylko uszkodzenie nie jest zawinione przez Ciebie, to jesteś w dosyć komfortowej sytuacji!
To co ja mam teraz zrobić, skoro już po serwis zadzwoniłam?
Poza tym na infolinię samsunga dzwoniłam i tam pan nie chciał ze mną rozmawiać po tym jak się spytał czy mam gwarancję przez sklep podbitą. Mówiłam mu, że mam dowód zakupu, ale jego on nie interesował.
W mojej gwarancji nic na temat express serwis nie pisze
Mój telewizor nie wchodzi do tej oferty, tylko:
Modele objęte gwarancją EKSPRES:
- UE40C7000WWXXH
- UE40C8000XWXXH
- UE46C7000WWXXH
- UE46C8000XWXXH
- UE55C7000WWXXH
- UE55C8000XWXXH
Ostatnia edycja:
expres serwis dotyczy tylko modeli serii C
Zarejestruj swój telewizor w systemie i wydrukuj sobie Kartę Gwarancyjną 0n-line!
Na tej karcie pisze, ze zastępuje ona kartę gwarancyjną wydawana przez sklep!
A w takiej sytuacji, podbicie karty gwarancyjnej przez sklep nie jest do niczego potrzebne!
Przypuszczam, że strona nie została zaktualizowana, gdyż to są zeszłoroczne modele.W mojej gwarancji nic na temat express serwis nie pisze
Mój telewizor nie wchodzi do tej oferty, tylko:
Modele objęte gwarancją EKSPRES:
- UE40C7000WWXXH
- UE40C8000XWXXH
- UE46C7000WWXXH
- UE46C8000XWXXH
- UE55C7000WWXXH
- UE55C8000XWXXH
Mam ten sam model telewizora co Ty i na mojej gwarancji jest nadruk "Express Serwis" i w jej treści jest zapis o naprawie na następny dzień.
Karta dotyczy konkretnego egzemplarza telewizora, z konkretnym numerem seryjnym.
Chciałam zarejestrować produkt i niestety się nie da
ponieważ do wydruku karty trzeba się zalogować i podać dane telewizora, model, itp. Mojego modelu tam nie ma, a opcji wpisania ręcznie też nie. Jak Ty zarejestrowałeś swój telewizor? Widocznie moja karta gwarancyjna jest jakaś starsza bo żadnej wzmianki na temat ,,express serwis" nie mam