Nie jeden stwierdzil juz ze plazma to wieczorowy TV
i np w tym momencie kiedy to pisze pobor pradu przy zgaszonym oswietleniu w pokoju i trybie wlaczonego czujnika zuzycie jest rzedu 100-120W - a to wcale nie jest duzo. Oczywiscie jak sie chce ogladac w sloneczny dzien trzeba sie liczyc z tym ze bedzie to srednio ok 200W, ale pamietajmy ze
moc pobierana przez plazme jest zmienna, a w LCD (czy tez z podswietleniem LED) jest stala. O rekompensacie w postaci jakosci obrazu , szczegolnie w ogladaniu sportu, etc [czego ja jestem fanem] juz nie wspominam, bo nie wiem czy dobry LED o takiej przekatnej bedzie kosztowal nie wiecej niz jak ktos wyzej napisal 6kpln
Cos za cos - zawsze mozna uzyc magicznego przycisku wylaczenia obrazu np.: na reklamach i pare W zostanie w kieszeni
. Ja osobiscie mam wrodzona manie do oszczedzania pradu, w domu mam pol na pol zarowki energooszczedne z ledowymi, chodze i gasze swiatlo po dziecku, itd, ale w tym wypadku nie wahalem sie ani chwili nad tym ze ma byc to TV plazmowy.
10zl miesiecznie wiecej za prad w skrajnych wypadkach to chyba zaden wydatek ?? Nie wiem czy komus chce sie liczyc ile trzeba by lat zeby roznica pomiedzy LED-em a Plazma sie zwrocila, ale zapewniam ze po duzo krotszym czasie technologia sie zmieni na tyle ze tak wydane pieniadze na energooszczednego LED'a beda poprostu wyrzucone w bloto.
P.S. Po niedzielnej F1 w HD jestem pewien ze moja decyzja byla sluszna , teraz juz tylko czekam z niecierpliwoscia na 8 czerwca i godzine 18.00
opcorn:
Pozdrowka