Kurde, z drugiej strony ciężko się dowiedzieć czegoś o telewizorze, którego nigdzie nie ma. Koki go sprzedaje spod lady, jak schab w PRL-u, a w sklepach posucha. Nikt nie widział, nikt nie słyszał. Kiki, Ty jesteś poinformowany, oni na eksport większość produkcji wysyłają, czy kitrają te telewizory w jakiś pieczarach? Widziałem, że na rynku włoskim i francuski są chyba realne do kupienia, zwłaszcza włoskim, bo jakaś konkretna sieć sklepów była podana w artykule. Mam wrażenie i po dostępności produktów i jakości przetłumaczenia na polski strony, że dla Pani marketingowca z którą obejrzałem dość pełen z jej strony absurdalnych wypowiedzi wywiad, nasz rynek zupełne nie istnieje.
Wysłane z mojego Redmi Note 2 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego Redmi Note 2 przy użyciu Tapatalka