Czerń jest czarna, kontrast bardzo dobry, co do przejść
tonalnych to nie wiem o co chodzi ale kolory są bardzo
dobre czyli nie widać jakiegoś problemu z kolorami.
Przy dobrym sygnale z anteny obraz jest super.
Nie sprawdziłem jeszcze działania z komputerem ale
już mogę napisać że zakup 32V4500 był udany, pomimo
ze trochę w ciemno, bo tylko na podstawie mini testu W4000 i danych technicznych producenta.
Moja mama jest zadowolona z nowego telewizora i o
włączeniu starego kineskopowego, japońskiej produkcji
Hitachi dla porównania nie chce nawet słyszeć
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Telewizor 32V4500 wyprodukowany na Słowacji w
maju 2008.
Na siłę można by się przyczepić do:
1. Podstawka z tyłu jest srebrana (myślałem że
cały będzie czarny ale na szczęście z przodu
tego nie widać).
2. Instrukcja jest w wielu językach i odnalezienie polskiej
części zajmuje trochę czasu (przydatna by była oddzielna
polska instrukcja zamiast dwu zbytecznych tomów)
3. Obsługi menu i różnych ustawień trzeba się nauczyć
bo nie jest zbyt przejrzyste.
4. Telewizor jest dość lekki i istnieje obawa że przeciąg
może go przewrócić a firmowy stolik z możliwością
umocowania TV drogi, szkoda że nie ma jako opcji
możliwości zakupu balastu do podstawy telewizora
lub znacznie masywniejszej podstawy.