A teraz troszke dziekciu w miodzie czyli wady XL1E.
1. Brak dostępu do jakiegokolwiek z gniazd po zamontowaniu na ścianie. Jeśli zamontujesz blisko ściany to klapa, jesli chcesz podłączyć słuchawki czeka cię ściąganie TV ze ściany
. Ja poradziłem sobie w ten sposób, że główne gniazda wyprowadziłem za pomocą przedłużaczy.
2. Pilot niby uniwersalny ale nie ma możliwości uczenia
. Jeśli znajdziesz kod odpowiedni dla producenta to i tak nie masz możliwości używania większości potrzebnych funkcji.
3. Brak PIP w moim poprzednim był i to czesto się przydawał.
4. Tylko 2 HDMI, coraz więcej urządzeń korzysta z tego standardu.
5. Szkoda, że nie ma gniazda USB można by np zdjęcia obejrzeć wprost z aparatu. A jest to często standard w tej klasie.
Ale myśle, że można mu wiele wybaczyć bo broni się wspaniałym obrazem. A wiadomo TV służy do ogladania.