Witaj,1. "PioterW" - napisz czy "piszczenie" o którym pisałeś ustąpiło czy nie gdyż nie dokończyłeś wątku,czy oddałeś TV , naprawiłeś to, czy źle coś podłączyłeś ?!
przez kilka dni problem nie występował, a kiedy powrócił (w niedzielę, dziś jest wtorek), to zwielokrotniony - zamiast piszczeć sporadycznie piszczał kilka razy na godzinę.
Problem ustąpił, ale dopiero po wymianie telewizora na Philipsa - dwa Sharpy mi wystarczyły i trzeciego już nie chciałem testować - mam nadzieję (podobnie jak sprzesdawca w MM - pozdrawiam), że to jednak nie wina dekodera i problem nie wyjdzie w innym telewizorze - gdyby tak się stało, dam znać.
Nie chcę psioczyć za bardzo na LE600, ale ustawienie poprawnych kolorów jest niezwykle trudne - głównie z tego względu, że telewizor przejaskrawia czerwony i zielony - wyjątkowo trudno było ustawić poprawny kolor bolidu Brawn GP. Dopiero ściągnięcie programu kontrolnego z Internetu oraz wskazówki z jednej ze stron poleconych na forum (cinematic) pozwoliły mi coś tam uzyskać ... do pełnego zadowolenia było jednak zawsze jakieś ale.
Teraz go nie ma i kamień spadł mi z serca, bo w moim przypadku Sharp się po prostu nie sprawdził.
Wczoraj rano napisałem maila do Sharpa z prośbą o odpowiedź, ale albo jeszcze ją piszą, albo mnie olali
Nie wiem jak jest z LE700, ale przy tylu różnych przypadkach, które są opisywane choćby na tym forum, mam wrażenie że LE600 jest jeszcze modelem niedopracowanym