sharp 52le700e
Witam wszystkich i serdecznie pozdrawiam z okazji zbliżających się świąt. Wydaje mi się, że w większości forumowicze to mężczyźni, ale mimo to mam nadzieję, że przyjmiecie kobietę, wprawdzie nie blondynka ale ruda. Ale do rzeczy. Postanowiłam wymienić telewizor i mimo, iż przeczytałam wszystkie posty odnośnie ledowego philipsa, sharpa i samsunga nadal problem. Chodzi o format 52 lub 55 (samsung). Nie znam wyników testu samsunga z linii 7000, ale wydaje mi się , że przegrywa z sharpem no i oczywiście philipsem. Powiedzcie czy mam rację, że uważam, za najlepszy ale niestety najdrośzy - philips, potem sharp a ostatni samsung. Do tej pory mam 46 calowego samsunga, oczywiście nie ledowy tylko HD i jestem z niego zadowolaona, ale po przeczytaniu wszystkich mądrych uwag wydaje mi się, że philips. W Warszawie jeszcze go nie widziałam , no a poza tym cena zaporowa. Powiedzcie czy warto czekać aż będzie tańszy czy kupić sharpa. Proszę o pomoc i wyrozumiałość. Nasturcja
