No właśnie - marka...
I tu dam przykład "nieznanych" swego czasu marek typu Huawei, Xiaomi, czy choćby TCL. Moim zdaniem jakiekolwiek urządzenie - w obecnych czasach - nie funkcjonuje marką, tylko własną jakością i parametrami. Porównywałem sobie w necie EX serii 800 i EC780 i nie wszystko wydało mi się tak oczywiste, co do parametrów i opinii oraz stosunku jakości do ceny. To ostatnie często jest lekceważone na zasadzie - dołóż 5 stów i będziesz miał... Ale ja nie mam 500 zł na dokładkę i co? Nie kupować nic??? Podstawowa zasada przy ocenie sprzętu, jakiej ja hołduję - najpierw określam maksymalny budżet, a potem szukam urządzenia, samochodu, butów itp. w oparciu o pewne priorytety, jakie mają produkt cechować. Wtedy wiem, że to co kupiłem, jest dobrym wyborem w danym przedziale cenowym. Inaczej można popaść w paranoję! Szczególnie czytając opinię tych, "co wiedzą", jaki produkt jest najlepszy i doradzają na forach, choć często nie widzieli go na oczy, a być może tylko marzą o jego zakupie i zawracają głowę innym, rzeczowo zainteresowanym konkretnym zakupem.
I jeszcze raz TA marka... Kto z marszu kupiłby smartfon marki Panasonic lub Onkyo czy choćby telewizor Nakamichi? Super marki, od dziesięcioleci doświadczone w elektronice! A może OLED Sanyo, gdyby wypuścili. Telewizory robili latami! Nie widzę chętnych, dlaczego? Dlatego, że parametry i jakość są wyznacznikiem, a nie marka!


