Seria PV70

tborko

New member
Stoję przed wyborem nowego telewizora i poważnie myślę o PV70p, jednak przeraża mnie awaryjność tego modelu o jakiej wnioskuję czytając to forum.
I tu nasuwa się pytanie, czy jest jakiś użytkownik tego telewizora, który posiada go przynajmniej kilka miesięcy i nie miał przez ten czas żadnego problemu z nim?
 

gosciukolorowy

New member
Mam 37PV70 juz trzeci miesiac i nie mam jak na razie problemow z tym TV.
Nie stuka , nie ma powidoków, zielonych krawedzi. Z technicznej strony jak dla mnie jest OK. Dodam ze nie siedze calymi dniami i sie mu nie przygladam i nie nasluchuje. Slowem uzytkuje normalnie (co najmniej 6-8 godzin dziennie) bez wyszukiwania urojonych wad. Moja zona ma rowniez bardzo dobre zdanie o tym TV. Ustawienia mam na "normal". Nigdy nie "docieralem tej plazmy". Ale moze ja jestem jakis nienormalny:).
 

Dru

Moderator
-> gosciukolorowy, to fajnie, że trafił Ci się teki egzemplarz bez wad stwierdzonych w serii PV70. Tak jak wcześniej pisałem u mnie występuje tylko cykanie, które nie jest jakieś na maxa uciążliwe, ale jest.

Jak masz chwilkę czasu to pochwal się ustawieniami w menu "Obraz", bo jak piszesz nie docierałeś i nie docierasz.
 

Czarny38

New member
gosciukolorowy napisał:
Dodam ze nie siedze calymi dniami..........
co najmniej 6-8 godzin dziennie.........
8 godzin jesteś w pracy coś zapewne śpisz, jeżeli to nie jest siedzenie całymi dniami to ile godzin trzeba siedzieć?:niewiem:
 

gosciukolorowy

New member
Oj Czarny38 czepiasz sie bardzo. Kto ci powiedzial, ze te 6-8 godzin to ja siedze wlasnie przed TV osobiscie? Napisalem tylko, że uzytkuje go tyle. "Nie siedze" to powiedziane w tym sensie, ze nie ogladam go non stop przez osiem godzin i nie szukam w nim usterek, tylko tyle godzin srednio jest on u mnie wlaczony. Ogladaja go wszyscy domownicy po troche.(ja, zona i syn) Chyba u wszsytkich w domu jest tak samo? (podalem ten czas tylko po to aby zaznaczyc, ze odbiornik ten jest dosc mocno eksploatowany w domu, a nie wlaczany sporadycznie). Chyba teraz juz wszystko zrozumiales dobrze. (mam nadzieje)
A moze je jestem jednak jakies dziwadlo, u ktorego w domu TV jest wlaczony przez polowe dnia, czyli "leci sobie w tle" i co jakis czas ktos przy nim siedzi. Z tego co wiem 6-8 godzin wlaczenia TV w domu to raczej jest norma a nie ewenement. Jak kazdy sobie policzy ile tak naprawde uzytkuje godzin dziennie telewizor to na pewno w 3-4 osobowej rodzinie tyle wlasnie mu wyjdzie co u mnie, a moze nawet i wiecej. W koncu telewizor sluzy do ogladania obrazu na nim wyswietlanego a nie do podziwiania jego obudowy. A moze jest jednak odwrotnie?

Dru!
Podam ci te ustawienia jak bede w domu.

Pozdrawiam.
 
Ostatnia edycja:

Dru

Moderator
myślę, że ustawieniami w menu serwisowym lepiej się nie bawić, chyba że dobrze się na tym znasz. Ale dobrze by było skonsultować się z kimś doświadczonym w sprawie, co można zyskać po zagłębieniu się w menu serwisowe :rolleyes:
 

aruus

New member
Golgota napisał:
Witam Cię,
Nie przejmuj się tą kreska ja też miałem jedną, ale coś mi tak nie było spieszno do oddania do serwisu.
Obecnie mam cztery piękne kreski, poczekam aż może będzie więcej wtedy oddadzą pieniądze
Pozdrawiam
Napiszę jedno, w PV70, spiepszył Panasonic matrycę, dał do składania sprzętu ludziom co nie mieli wcześniej pojęcia o elektronice

Hmm... ty z tym czekaniem nie przeginaj, nie wiem czy wiesz że masz dwa tygodnie od stwierdzenia wady na reklamację towaru w przeciwnym razie prawa gwarancyjne przepadają. Może być tak że w serwisie zauważą że telewizor pomimo usterki był użytkowany dalej i dłużej niż dwa tygodnie.
No i wtedy może być kicha. Co nie co wiem na ten temat, mogą odrzucić reklamcję. Przynajmnie jak będziesz oddawać do serwisu nie przyznawaj się do tego, powiedz, że stało się to najwyżej dziesięć dni temu.
pozdr.
 

Golgota

New member
dyzio napisał:
No a serwis luknie w menu serwisowym w zegar ile czasu plazma pracowala i co wtedy?

Witam,
Tej wady nie będzie w menu s. Nie ma takiej możliwości żeby jakąś linia jest niewyświetlana, tym bardziej ze telewizor jest nadal używany
 

gosciukolorowy

New member
Ustawienia o ktore pytal Dru

Witam!

Mialem podac DRU wczesniej te ustawienia, ale jakos mi to wylecialo z glowy.
W sumie to sa to ustawienia chyba standardowe.

Menu obraz:
Rodzaj obrazu - Normalny
-Kontrast
-Jasnosc
-Kolor
-Ostrosc
Te ustawienia sa ustawieniami automatycznie ustawionymi po wybraniu profilu "normalny"

Balans bieli - Normalny
Sterowanie koloroami - Włączony
Mpeg Nr - wyłączony
Przywróć domyslne - Ustaw

Czyli chyba wszystko bez jakis wiekszych zmian.
 

Adi

New member
Witam ponownie.
Po dłuższej nieobecności chciałem tylko zaznaczyć, że pomimo początkowych problemów z Tv ("cykanie" i 28 dni w serwisie) po 2 miesiącach uzytkowania jestem bardzo zadowolony. Nic już się dzieje, żadnych "cykań", zielonych lini, poświat itp. We współpracy z n-ką żadnych trudności, za wyjątkiem już opisywanego braku dzwieku po HDMI, obraz w większości super, a programy HD rewelacja (no za wyjątkiem MGM, ale co się dziwić, stare filmy scalowane do HD rozdzielczości).
Tv oglądam w trybie "kinowym", ustawiony na średnie parametry.
Życze wszystkim użytkownikom co najmniej takich pozytywnych wrażeń jak moje.
Pozdrawiam Adi
 

Robert_em

New member
"Moj" Pan z serwisu okazał się bardzo wyrozumiały i zrobił tylko fotkę mojej usterki i zostawił mi TV. Powiedział, że w zasadzie powinien zabrać, ale po co skoro u niego w serwisie i tak by stał, zabierał miejsce i czekał na decyzję Panasonic Polska (naprawa czy wymiana). Stwierdził, że postara się to tak przeprowadzić abym był bez TV 4-5 dni. No to czekam na wieści od centrali Panasonica.
Aha, firma Panasonic Polska na wymianę wadliwego sprzętu ma w praktyce 3 (!) miesiące, więc jakbym został bez TV za 4,5tyś na 3 miechy tobym się z lekka znerwicował chyba!

Pozdrowionka.
 

Adi

New member
Dru napisał:
Adi, czy wiadomo Ci co serwis zrobił żeby wyeliminować cykanie?

Dru, z tego co mnie poinformowali wymienili w nim jakiś moduł.I być może to właśnie było przyczyną "cykania". Teraz już cisza i spokój.
Pozdrawiam Adi
 
Ostatnia edycja:

stereoman

New member
Robert_em napisał:
"Moj" Pan z serwisu okazał się bardzo wyrozumiały i zrobił tylko fotkę mojej usterki i zostawił mi TV. Powiedział, że w zasadzie powinien zabrać, ale po co skoro u niego w serwisie i tak by stał, zabierał miejsce i czekał na decyzję Panasonic Polska (naprawa czy wymiana). Stwierdził, że postara się to tak przeprowadzić abym był bez TV 4-5 dni. No to czekam na wieści od centrali Panasonica.
Aha, firma Panasonic Polska na wymianę wadliwego sprzętu ma w praktyce 3 (!) miesiące, więc jakbym został bez TV za 4,5tyś na 3 miechy tobym się z lekka znerwicował chyba!

Pozdrowionka.

Ludzie, szanujcie siebie i swoje pieniądze!
Nie ma takiego czegoś jak naprawa w praktyce czy w teorii.
Zajrzałem do gwarancji mojego 37PV60:
...usterka będzie usunięta w terminie 14 dni, tzn od pierwszego dnia roboczego po dostarczenie tv do serwisu/ i tu się liczą już dni kalendarzowe!/...
...termin naprawy może byż przedłużony do 28 dni w wypadku potrzeby sprowadzenie części z zagranicy.../i tu wciąż chodzi o dni kalendarzowe/.

Bądźcie dla sprzedawcy bezlitośni, kupiliście -w założeniu- sprawny sprzęt, a jego problemy z terminami, częściami WCALE was nie interesują!W wypadku przekroczenia deklarowanego terminu chociażby o 1 dzień, żądajcie wymiany tv albo zwrot kasy-jeśli odmówią, poinformujcie, że oddajecie sprawę do Federacji Konsumentów. Na pewno pomoże:D

pzdr
 

Dru

Moderator
Adi napisał:
Dru, z tego co mnie poinformowali wymienili w nim jakiś moduł.I być może to właśnie było przyczyną "cykania". Teraz już cisza i spokój.
Pozdrawiam Adi
muszę się zastanowić czy nie dać swojego TV do serwisu (Szczecin) w celu wyeliminowania cykania. Tyle, że nie za bardzo jestem chętny na czekanie miesiąc na naprawienie telewizora :???:
 

aruus

New member
W przepisach reklamacyjnych to troszkę inaczej wygląda, niż jak byśmy tego chcieli.

No cóż, nie każdy o tym wie, ale takie są przepisy, niestety, także można się naciąć. To dotyczy wszystkich rzeczy, które się chce reklamować.
Ma się dwa tygodnie od chwili stwierdzenia wady lub usterki na zgłoszenie reklamacji, a instytucja przyjmująca reklamację ma obowiązek w przeciągu dwóch tygodni nie tyle zrealizować reklamację co dać odpowiedź jak zostanie załatwiona. Jeżeli w przeciągu dwóch tygodni nie dostaniesz odpowiedzi jak zostanie załatwiona masz prawo żądać zwrotu gotównki. Na samo załatwienie reklamacji sprzedawca lub inna instytucjia przyjmująca reklamacje ma czas określony o czas serwisu lub naprawy danej rzeczy, czyli na czas wyżej nie określony, naprawa może nawet trwać dwa miesiące. Ponadto reklamobiorca nie ma obowiążku oddawać pieniędzy, jeżeli usunięcie usterki lub wymiana podzespołu jest możliwa, nawet jeśli ta sama rzecz jest reklamowana kilkakrotnie, chyba że reklamujemy ponownie któryś raz z koleii tą samą usterkę i kolejne naprawy lub wymiany podzespołu lub jakiejś innej części nie przynosi poprawy.
Także reklamując cokolwiek zawsze trzeba odpowiedzieć na pytanie kiedy wada została stwierdzona, nie więcej jak dwa tygodnie temu.
Oczywiści nie zawsze o to pytają, lecz na druku reklamamacyjnym taki punkt jest i osoba sporządzająca reklamację powinna to wpisać.
To tyle .
Jeśli byłem pomocny, to sie cieszę.
Pozdrawiam
 

Robert_em

New member
Ludzie, szanujcie siebie i swoje pieniądze!
Nie ma takiego czegoś jak naprawa w praktyce czy w teorii.
Zajrzałem do gwarancji mojego 37PV60:
...usterka będzie usunięta w terminie 14 dni, tzn od pierwszego dnia roboczego po dostarczenie tv do serwisu/ i tu się liczą już dni kalendarzowe!/...
...termin naprawy może byż przedłużony do 28 dni w wypadku potrzeby sprowadzenie części z zagranicy.../i tu wciąż chodzi o dni kalendarzowe/.

Bądźcie dla sprzedawcy bezlitośni, kupiliście -w założeniu- sprawny sprzęt, a jego problemy z terminami, częściami WCALE was nie interesują!W wypadku przekroczenia deklarowanego terminu chociażby o 1 dzień, żądajcie wymiany tv albo zwrot kasy-jeśli odmówią, poinformujcie, że oddajecie sprawę do Federacji Konsumentów. Na pewno pomoże:grin:

Uwierz mi, że szanuję siebie i swoje pieniądze.
Droga serwisowa:
1. wystapienie usterki
2. zgłoszenie do serwisu (tel. lub osobiście)
3. serwis ma max 7 dni poczynając od pierwszego dnia roboczeo od zgłoszenia na odebranie sprzętu
4. serwis ma 14 dni poczynając od pierwszego dnia roboczego od dostarczenia sprzętu do serwisu na usunięcie usterki lub stwierdzenie jej niemożliwości.
5. Da się naprawić - termin usunięcia usterki może być przedłuzony do 28 dni w wypadku sprowadzenia części z zagranicy
6. Nie da się naprawić, wymiana - serwis dokona wymiany produktu na nowy w terminie 21 dni od stwierdzenia serwisu o niemozliwości naprawy.

W przypadku 5. daje w sumie 7+28= 35dni
W przypadku 6. daje w sumie 7+14+21=42dni

Aha i niestety trzeba trzymać do końca gwarancji pudło!
Kupujący jest zobowiązany do zabezpieczenia produktu na czas transportu do serwisu!
Tak więc "mój" pan z serwisu i tak poszedł mi na rękę, nie pozbawiając mnie TV na tak długi czas.

Pozdrowionka.
 

Dru

Moderator
dzisiaj dzwoniłem do serwisu w moim mieście. Chciałem trochę podpytać jakby to wyglądało oddanie TV do eliminacji cykania. Niestety serwisant powiedział, że telewizor może u nich przebywać do 28 dni. Wtedy spytałem o to czy przyjeżdżają po plazmę do mnie. Wtedy on gdy usłyszał, że wyrzuciłem pudło, powiedział, że niestety bez pudła to ja muszę dostarczyć go do serwisu na własną rękę. Teraz już na serio się zastanawiam czy oddawać telewizor do serwisu bo nie mam niestety żadnego na którym mógłbym oglądać telewizję w czasie naprawy plazmy. Może cykanie samo zniknie :hmm:
 
Do góry