Seria PV60

[newborn77]

Również współczuję.
Jak nieco ponad rok temu model ten zbierał żniwo pochwał, tak chyba teraz przyszedł czas na podsumowania i to niestety na jego niekorzyść. A może po prostu mamy pecha? A może wymienią na nowy i wszystko będzie O.K.:hmm: Pożyjemy, zobaczymy, grunt że stało się to na gwarancji

 

[kredek]

Jutro uderzę do serwisu. Swoją drogą... męczy mnie sama świadomość, że na wstępie pewnie usłyszę, że "to nic takiego" i że "nie da się".

 

[cm812]

@kredek, daj znać co dalej w temacie bo mam też wymieniony moduł i węże jakoś nie odleciały do ciepłych krajów, nadal sie pojawiają i przyjmują nowe formy tzn, wcześniej to były raczej linie konturów teraz to całe "placki" !!!

Nowatorski wymienił moduł ale chyba zapomniał o wężach???

pozdr

 

[kredek]

no to, odpowiedz, proszę na pytanie zadane przeze mnie parę godzin temu: masz węże na KTÓRYM wejściu i na którym module?
P.S. Nowotarski

 

[cm812]

@kredek, witaj

jaki moduł.... chmmm pewnie do menu trzeba zajrzeć ale pewnie ten sam co i Tobie montował bo nie był zdziwiony i siedział w temacie!!! A to na którym wejściu.... ??? do TV mam podpięty tuner sat i to jest na AV1, ważne na jakim wejściu...???

moduł sprawdzę, i tak:

V 1.010
panel MCU 03.02
panel EEPROM 41.03
panel FPGA 42.07
panel PDROM 41.01

a HOURS mam już 01840....

pozdr

 

[kredek]

Ja mam inny PDROM, ale to chyba o EEPROM chodziło, z tego co pamiętam.
Na jakim wejściu - no ważne, bo na AV i component żadnych węży od czasu wymiany modułu nie mam.
Ale na HDMI jakieś dziadostwo powychodziło na skalę już masową, a na białym często są... żółte plamy: tragedia!
A godzin mam "dopiero" gdzieś grubo ponad 4000...

 

[newborn77]

Ku chwale Panasonica!!!

Witam.
Po dłuższej nieobecnośći pragnę się podzielić swoimi sukcesami jeśli chodzi o problem, który przedstawiłem w starszych postach. W moim Panasonicu TH 42 PV 60 EH, stwierdzono uszkodzenie panela, poszedł wniosek do firmy o wymianę telewizora na nowy, trochę to trwało ale w zeszłym tygodniu tj. 05.03.2008, po rozmowie z szefem Panasonica ustliliśmy zwrot gotówki, ponieważ magazyny Panasonica stoją puste, a mnie model TH 42 PV 70 nie odpowiadał. W piątek stałem się szczęśliwym posiadaczem kolejnego Panasonica tym razem 42 PY 70 i jestem bardzo usatysfakcjonowany. Ponieważ za niższe pieniądze niz dałem kiedyś za telewizor HD, mam teraz FULL HD i odbiór nawet na zwykły Polsacie Cyfrowym jest o niebo lepszy.
Mam nadzieję, że tym razem pocieszę się dłużej nowy nabytkiem. Jedno co mogę dodać, jeśli jesteście z woj. dolnośląskiego nie korzystajcie z usług serwisu Promex-Electronic z Wrocławia, ponieważ są niekompetentni, nie można sie do nich dodzwonić, zgubili mój skan paragonu (na szczęście skan!), telefony jak już po godzinie uda się dodzwonić odbierają niekompetentne kobiety, które po przedstawieniu numeru zlecenia twierdzą, że takiego u nich nie było!!! No ale na szczęście to już pszeszłość teraz cieszę się nowym 42 TH PY 70. Serdecznie pozdrawiam i życzę podobnych sukcesów, a najlepiej braku zmartwień i niech Wasz Panasonic gra bez awaryjnie

 

[kredek]

Ale zwrócili Ci CAŁA KASĘ, co dałeś w sklepie? Kupowałeś w jakimś salonie Panasonica - czy w innym sklepie?
Pytam, bo ja mam naprawę już po terminie, leci termin wymiany TV na nowy... a serwis nabrał wody w usta.
Na wszystko mam dokumentację i pisma, tylko zaskoczony jestem (nie ukrywam, że dość pozytywnie, jeśli to prawda) obrotem sprawy u Ciebie...
A zwrócili Ci gotówkę KIEDY: jak termin (21 dni) wymiany na nowy (po 28 dniach bezskutecznej naprawy, czyli 28+21 dni) MINĄŁ, czy wcześniej czy później?
I kto się do Ciebie odezwał, czy sam pisałeś do centrali czy do serwisu... napisz, proszę?

 

[Cezary Łukaszewski]

"Pajączki"

Mam Panasonic TH 42 PV60EH. Sygnał po HDMI z "n-ki" recordera. Dźwiek światłem z Denona VR 1803. Pajączki, czy jak to nazwać "węże" nie znikaja mimo kombinowania z rozdzielczościa i ustawieniami. Nie na wszystkich programach. Oczywiście w HD tego nie ma, ale w większości programów pojawiają się szczególnie na twarzach.Czy to wina TV, czy co? Pojecia nie mam i prosze o pomoc

 

[kredek]

na HD przez HDMI - też są "plamy", "węże" czy jak kto woli - choć generalnie jakie są zależy od: modułu no i... na HD są niezmiernie rzadko.
Ale SĄ.

 

[newborn77]

Wtam.
Telewizor kupowałem w zwykłm sklepie w małym miasteczku. Termin gwarancyjny mijał 12 marca, a więc wczoraj! Możesz sobie policzyć od daty odebrania sprzętu przez serwis tj. 30 stycznia. Telewizor dotarł do Panasonica z dokumentami 6 lutego. Sam interweniowałem do serwisu Panasonica w Warszawie i radzę zrób to samo, i twardo upieraj się przy swoim ponieważ "klient bardzo dużo może"; tak mi powiedziano w siedzibie firmy. Dzwoniłem dwukrotnie do Panasonica w Waszawie, raz 26 lutego, kiedy to poinformowano mnie o uszkodzeniu panela, i o tym że dostanę nowy telewizor. Poproszono mnie o kontakt za tydzień, a więc zadzwoniłem 4 marca i dowiedziałem się, że w tej chwili magazyny Panasonica są puste i szykują się do wprowadzenia nowej serii "80"-tek, ale jeszcze nie wiadomo kiedy się u nich pojawią. Zaproponowano mi naprawę panela w "starym" telewizorze i ewentualnym zadośćuczynieniu w kwesti przedłużenia okresu gwarancyjnego, bądź zwrot gotówki; 100 %. W piątek tj. 7 marca otrzymałem przelew na konto. Walcz o swoje i dzwoń śmiało do Warszawy. Życzę tak pozytywnego załatwienia sprawy jak moja, a masz podstwę, bo jak piszesz termin już minął. Daj znać jak zakończyła się Twoja sprawa. Powodzenia!!!

 

[kredek]

Wymienią mi na nowy 42pv70. k:

 

[kredek]

Dla tych co nie wierzą w istnienie wężów w 42pv60 i że są one wynikiem słabego sygnału (również foty z NG HD) oraz że są "niewidoczne" - proszę:
http://kicur.ovh.org/waz1.jpg
http://kicur.ovh.org/waz2.jpg
http://kicur.ovh.org/waz3.jpg
http://kicur.ovh.org/waz4.jpg
http://kicur.ovh.org/waz5.jpg
http://kicur.ovh.org/waz6.jpg
http://kicur.ovh.org/waz7.jpg

Te ostatnie są trochę nieostre (aparat nie ustawił dobrze ostrości, a poza tym bez lampy był stosunkowo długi czas naświetlania) - jednak wężo-plamy widać dobrze.
Są to INNE węże niż purpurowe na euro i component (np. Egzorcyzmy ER), tam węży po wymianie modułu na 41.03 nie miałem.
Natomiast na wejściu HDMI co się dzieje... to widać.:hmm: No chyba że ktoś dalej nie widzi - tu już radzę się udać do specjalisty.

 

[dnc]

Tylko, że te wężę mają być fioletowe a u Ciebie są......... żółte?
Ja osobiście węży na kanałach HD nie widziałem. Na SD tak, zwłaszcza na słabej jakości sygnału. I taka jest moja opinia.

 

[kredek]

Bo mówimy o podobnych, ale całkiem... INNYCH wężach.
Fioletowe - powtarzam - miałem na module 41.01: na euro i componencie (na hdmi nie wiem).
Po wymianie na 41.03 na euro i componencie zniknęły.
Ale na hdmi jest tragedia: węże, plamy są nie tylko niebieskie i żółte, ale też przybierają inne kolory, w zależności od wyświetlanej barwy - choć, nie ukrywam, że żółte (na niebieskim i białym tle) i niebieskie są najczęstsze.
I dużo częstsze niż purpurowe (fioletowe) na 41.01.

 

[dnc]

Cos ten Twój TV jest pechowy. Jednak dobrze jakby Ci go wymienili na inny. Bo za długo się męczysz.

 

[newborn77]

Gratulacje

Wymienią mi na nowy 42pv70. k:

Gratuluję i pozdrawiamk:

 

[kredek]

No dzięki, ale na razie na wszystko jest przedwcześnie: od czwartku serwis (wg mojej opinii celowo i świadomie) leci w tzw. kulki. Otóż od czwartku codziennie mają zadzwonić i przyjechać po tv - a nawet... nie dzwonią. I codziennie jest "jutro".
Więc się zastanawiam czy samemu im tv nie zawieźć, bo najwyraźniej obrazili się na mnie, że mimo ich (serwisu) negatywnej odpowiedzi - Panasonic Polska jednak zarządził wymianę sprzętu na nowy.
I mówią na przemian, że albo "auta nie mają" albo że "nie dostali info, że sprzęt spakowany u mnie" - to ostatnie to wyjątkowo infantylny argument (czy raczej "argument"): przecież jak spakuję, to i tak rozpakują, bo niby skąd mają wiedzieć co jest w środku pudełka?
A poza tym nie sądzę, żeby samo spakowanie było moim obowiązkiem...:hmm:

Cos ten Twój TV jest pechowy. Jednak dobrze jakby Ci go wymienili na inny. Bo za długo się męczysz.

Nie wiem czy pechowy...
A może po prostu jestem uważniejszym obserwatorem...?

 

[ArtS007]

A poza tym nie sądzę, żeby samo spakowanie było moim obowiązkiem...

Niestety, ale tak. Postaw się na ich miejscu. Jadą do Ciebie po telewizor, a na miejscu szukanie pudła, odłaczanie kabli, pakowanie itd. Oni muszą liczyć swój czas. Dlatego dobrze jest przygotować telewizor w pudle. Jak będą chcieli, to szybko sprawdzą, co tam siedzi. Jednak nie będziesz marnował ich czasu, który będą mogli poświęcić na inne przypadki.

Sorki za to szukanie pudła, ale i tak się zdarza, więc nie bierz tego do siebie

ArtS

 

[kredek]

Jeśli nigdzie to nie jest zapisane, to obowiązkiem moim to NIE jest - napisz, gdzie to pominąłem...?
Idźmy dalej - postaw się na moim miejscu:
czwartek -> mieli przyjechać: pudło zajmuje większość z wolnego miejsca w pokoju (bloki), nie mówiąc o kwestii używalności tv;
piątek -> już "na pewno" mieli przyjechać - jw.
sobota, niedziela...
poniedziałek -> ale to już teraz "na 100% i na pewno" przyjadą - ale... najwidoczniej się obrazili, że "nie poszło po ich myśli" (serwisu).

Abstrahując od powyższych rozważań: pakuję.
Pudło przygotowane, przyjeżdżają, 5 minut i towar w ich aucie. W drodze lub w serwisie ktoś uszkadza sprzęt: i co...? I powiedzą wszyscy, że "taki dostali": jaką mam gwarancję, że tak nie będzie? Plus 100 innych wytłumaczeń...: ZŁE spakowanie, NIEDOKŁADNE spakowanie itd.

I żeby była jasność: wszystko mam przygotowane, poza aktualnie pudłem z powrotem w piwnicy. Ale nie będę jak jakiś debil siedział na pudle przez 5 dni (póki co - nie wiadomo czy nie dłużej), bo "MOŻE przyjadą".
Paniusi z serwisu zapowiedziałem, że do pudełka będziemy wkładać tv RAZEM Z TECHNIKIEM, co przyjedzie po tv i to nie dlatego, że jednej osobie raczej ciężko byłoby to zrobić, tylko... - z powodów jak wyżej.
A jak jutro nie przyjadą, to wtedy już nie będę uprzejmy.
Bo mam dość debilizmów typu:
- "nie ma takiego modułu" - jak jest;
- "przyjedziemy" - nie ma, nawet nie zadzwonią, że nie przyjadą;
- "zamówimy moduł" (wiedzieli który mam!) - "nie istnieje taki moduł";
- "potwierdzenia zgłoszenia nie damy", - czemu? - no bo... "termin NAM będzie leciał";
- .... i parę innych "kwiatków".
A żeby była ścisłość, to w zanadrzu mam kilka asów i bynajmniej nie chodzi tylko o to, że termin WYMIANY sprzętu upływa im w tym tygodniu - ale o tym później, bo forum też czytają. Sam ustalili takie warunki gwarancji - niech się ich trzymają.
I powtarzam: NIE MA NIGDZIE napisane (jak jest, to proszę o info - gdzie?), że mam "spakować sprzęt". Mam go przygotować, okey. I ma być wszystko co "dostał Pan z nowym tv".
Tylko do którego śmietnika ja te baterie sprzed półtora roku wrzuciłem....?