U mnie YouTube cały czas działa poprawnie. Również po ostatniej aktualizacji (po prostu bez zmian), ale także od samego początku posiadania przeze mnie TV LA740. Specjalnie jeszcze teraz, po tych ostatnich tutaj wpisać, sprawdziłem dla pewności.
Filmy normalnie się ładują- najczęściej prawie w ogóle nie trzeba czekać. Można cofać i przesuwać do przodu, wtedy od razu się ładuje dalsza część filmu i prawie od razu zaczyna być ona odtwarzana. Głos działa normalnie- tak, jak we wszystkim, co się odtwarza w tym TV. Ani się nie rozchodzi z obrazem, ani nie jest ciszej, ani nie znika.
Może akurat te osoby, które się skarzą na działanie YouTube mają TV z najniższych półek cenowych. Jeśli tak, to przecież różnice cen nie biorą się z niczego. Tak było, jest i pozostanie.
A po aktualizacji, menu jednak też działa szybciej i przestało się zacinać (a specjalnie dla sprawdzenia tego wiele razy bardzo szybko poruszałem się pomiędzy ikonkami). Nie miałem jeszcze ani jednej zacinki od czasu zainstalowania najnowszej wersji oprogramowania. W tym momencie praktycznie nie widzę już możliwości, ani potrzeby przyśpieszenia płynności działania menu, bo jest już ona niemal lub po prostu bardzo szybka.
Jedynie ze stronami internetowymi zawalonymi reklamami oraz np. obrazami filmów (do odtworzenia) procesor główny nie radzi sobie płynnie, ale da się już korzystać z przeglądania internetu. Jeśli jest otwarta jedna strona www, to procesor główny działa na granicy swoich możliwości radząc sobie w większości w miarę dobrze. Całą stronę Onetu, z góry na dół i z powrotem można przewijać (bez zatrzymywania) w większości płynnie. Gdy jednak wyświetla się ruchoma reklama (np. pionowa w prawym boku) i np. pojawiają się obrazy wideo do odtworzenia, to wtedy przewijanie trochę zacina. Prócz tego, zawsze trzeba poczekać aż strona się w 100% otworzy (wraz z reklamami), dopiero wtedy można przewijać stronę. Ale i tak, po aktualizacji oprogramowania, poprawa w zakresie szybkości działania przeglądarki internetowej jest wyraźna. Teraz w końcu można trochę z niej korzystać. Wcześniej, bez szargania sobie nerwów, nie było to możliwe.
Gdyby w przyszłości LG udało się jeszcze trochę poprawić radzenie sobie procesora głównego z obsługą przeglądarki internetowej (wciąż zachodzi taka potrzeba), to byłoby świetnie i wtedy chyba już na tym polu byłoby całkiem dobrze (z wymagającego punktu widzenia). Ale czy możliwa jest dalsza optymalizacja systemu operacyjnego z tym procesorem głównym? Pewnie może być już bardzo trudno.