Otóż to ypel, aż sobie konto założyłem.
Z uporem mi pociskano 55kę 6507(z dodatkami). Olałem.
Szukałem i po kilku upadkach zakupu tv, które już wyszły upatrzyłem sobie 60kę 6240 i nic innego.
Kupiłem wczoraj, odblokowałem 3D(mam 4 pary okularów, dwie swoje i dwie od ojca) i obsługę pilota smart(jajko ok, ten z płytką TM1360 nie działa w pełni). Matryca oczywiście 120/100 -jeżeli jest 3D to OCZYWISTE.
Świetny telewizor o ile się nie wsadza nosa w ekran w/g jakiś dziwacznych zaleceń("wpakujcie nos w kupę, żeby zrozumieć jak pachnie channel"). Przy odległości gdzie już czujemy jego zapach widać, że to fHD, nie 4k.
Nęcenie mnie HDR przy jasności 6507 wyśmiałem. Podobnie jak jego 100Hz matrycę i 4k(ale ok, dałoby przełknąć te rgbw tyle, że nie z IPS i tu się kółko zamyka).
Samsung po wpakowaniu nastawów kalibracji z wątku, które dodatkowo mi podpasowały pod gust chodzi jak powinien telewizor, a nie ściema na nóżkach z mnóstwem nowych skrótów działających na papierze, a z brakami w podstawowych zakresach jak rozpiętość tonalna, czy czerń/biel lub kontrast.
To co od..walają teraz to żenada.
7k, HDR kwadrat X extreme, mega countrost, mikro to, a tamto mega plus takie tam ekstra nowe LEDy(jak te co lutowałem 30 lat temu) i w domu co? Ecru zamiast bieli, popiół zamiast czerni, smużenie i gotowanie pikseli. A HDR jak w wyświetlaczu Audi do nawigacji.
Wiadomo -6240 klasa nie najwyższa ale bez ściemniania, że mamy orli wzrok i widzimy zakres kolorów większy niż systemy NASA nikogo obraz nie urazi.
Jest biel, jest czerń. Kąty... jak na VA nie będę się czepiał. Spodziewałem się gorszych po narzekaniach. Paprze się jakość jak obraz jest "za ukośny" by to w ogóle oglądać.
Działanie płynne, menu nieco przymula ale reszta ok.
Zaskoczyło mnie bezkolizyjne przesyłanie filmów z telefonu, na h6400 potrafią przycinać...
W sklepie obraz był kiepski, dostałem sztukę nówkę. Po ustawieniu w domu jestem zadowolony...
... a miałem już odpuścić Samsunga(chociaż co ciekawe h6400 mi się nie zakurzył zbytnio, ledwo co się da wyniuchać) na rzecz Panasa czy Sony ale wyszło jak wyszło. I dobrze.
KODI? Serio macie czas wertować zasoby, walczyć o dostępność i filmy? Jeżeli tak to ok, pozazdrościć. Dla mnie to za upierdliwe ale ja mam co robić.
Ogólnie polecam TV -kategoria cena/jakość/wielkość wychodzi świetnie. Pomijając nawet herce obraz jest klarowny i naturalny. Stał u mnie obok H6400 i C650(który akurat oba nosem wciąga lecz nie tak dramatycznie).
Wad matrycy, podświetlenia nie widzę na ten moment. Jest zaskakująco dobrze, mocno się zdziwiłem. Obudowa -w sklepie niezbyt wyglądał pokazowy, moja jest ok chociaż jakbym miał klasę określić to III liga, widać to dopiero z bliska.
Co nieczęste -ja lubię 3D, starszy synek też i co jakiś czas się tym cieszymy. Wcale nierzadko. Gładkie odblokowanie daje dodatkowy plus.
Smart ze względu na dzieciaki musiał być i to raczej znany i bezkolizyjny niż nowinka czy zawiechy co trochę.
Pomijając wszystko nie miałem problemów w tej kwestii na Samsungach.
Przydałoby się kilka bejrów ale... dal pieszczenia zmysłów. PIP jest -używam czasem(komp + TV).
Że nie "trendy 4k z HDR"? Łojej, serio ktoś myśli, że za 3-4k kupi coś pokazującego prawdziwy HDR na porządnej matrycy 4K?