Samsung UE48H6400 czy to dobry wybór

liet

New member
masz oczywiscie mozliwosc dania jednego stalego koloru? czy te diody naprawde tak wystaja ze je widac czesciowo?

1. Tak, jest taka możliwość - ta funkcja nazywa się "mood lamp". Można też ustawić, żeby kolory zmieniały się co jakiś czas, jak i sterować intensywnością podświetlenia.

2. Diody nie wystają. Umieściłem je tuż przy przezroczystej ramce, która przenosi światło, stąd wrażenie, jakby wystawały. To jedna z rzeczy, które mam zamiar w najbliższym czasie poprawić.
 

bhn92

New member
Bez reklam
Ja z kolei mam z tylu tv naklejona tasme led rgb u gory i po bokach okolo 5 cm od krawedzi tv ,zrobilem kiedys zdjecia a teraz wideo ;p.
Ktos zapyta po co mi taka tasma skoro nie robi efektow na zywo jak ambi philipsa czy tez ten co pokazal liet? Otoz po to zeby wieczorem nie meczyly sie oczy ogladajac telewizje gdy sa ciemne sceny i przechodza w jasne, bez swiatla wali tv po oczach a gdy z tylu jest swiatlo to przyjemnie bez zmeczenia sie oglada a nic nie odbija sie w matrycy gdyby byla wlaczona w pokoju jakas lampka no i tez bardzo wazna rzecz to ze mamy smolista czern np w filmach z pasami.
Postanowilem zrobic i wrzucic krotki film na ktorym pokazalem stopien swiecenia na poczatku ,potem jakie sa kolory a potem sekwencje ktora dalem na maxa szybka co daje nam oczojebna poswiate bo ledy naprawde mocno swieca a mozna ustawic szybkosc zmian kolorow w sekwencji ,wszystko sterowane z pilota oczywiscie ;p nagranie niby 1080p ale z telefonu a wiec sam szum ;p
a tu link:

https://www.youtube.com/watch?v=pHM0o3SAt4g
 
Ostatnia edycja:

firekage

New member
Bez reklam
1. Tak, jest taka możliwość - ta funkcja nazywa się "mood lamp". Można też ustawić, żeby kolory zmieniały się co jakiś czas, jak i sterować intensywnością podświetlenia.

2. Diody nie wystają. Umieściłem je tuż przy przezroczystej ramce, która przenosi światło, stąd wrażenie, jakby wystawały. To jedna z rzeczy, które mam zamiar w najbliższym czasie poprawić.


Możesz napisać, ale dokładnie, jak zrobiłeś tą samoróbkę, co kupiłeś, gdzie? Link jakiś. Ciekawa sprawa.
 

bhn92

New member
Bez reklam
Firekage wpisz sobie w google czy tez lepiej na allegro ambibox i juz troche wiecej bedziesz wiedzial.
 
Ostatnia edycja:

liet

New member
Możesz napisać, ale dokładnie, jak zrobiłeś tą samoróbkę, co kupiłeś, gdzie? Link jakiś. Ciekawa sprawa.

To nie jest do końca samoróbka :p AmbiBox to produkt sprzedawany przez polską firmę. Na urządzeniu jest napisane "made in Poland", choć wydaje mi się, że chodzi tylko o skrzyneczkę, do której wpina się paski led'owe. Te prawie na pewno tworzone są z taśm led'owych sprowadzanych z Chin. Samo urządzenie ma bardzo wiele wspólnego z Lightpack'iem, który swego czasu był współfinansowany poprzez serwis Kickstarter.
Lightpack to projekt open hardware. Na stronie tego produktu można znaleźć instrukcję DYI i wykonać takie urządzenie samemu. Początkowo rozważałem zakup "oryginału", tj. lightpack'a, ale po przemyśleniu sprawy zdecydowałem się mimo wszystko na AmbiBox. Czy był to udany wybór? Trudno powiedzieć...

Zanim kupiłem H6400, chodził mi po głowie Philips 7509. W momencie gdy (głównie ze względu na cenę), zdecydowałem się na H6400, postanowiłem poszukać alternatywy dla Amiblight. Wszystkie tego typu rozwiązania mają swoje ograniczenia / dodatkowe wymagania:

1. Urządzenia tego typu (a jest ich cała masa) do działania wymagają podłączenia do "komputera" (PC z Windows / Linux / MAC lub urządzenie z Android'em) który będzie wyświetlał zawartość, na podstawie której generowane będą kolory (screen capture). W moim przypadku jest to PC, który przesyła obraz do telewizora po HDMI.
2. Ze względu na 1. nie da się w prosty sposób podłączyć tego do odtwarzacza DVD/Bluray, dekodera TV satelitarnej czy konsoli.
3. Oprogramowanie w trybie "screen capture" konsumuje sporo zasobów systemowych (głównie CPU).

Co do samego AmiBox'a, to miałem z tym sporo problemów:
1. Taśma dwustronna na paskach led'owych i skrzyneczkach była do kitu. Po nocy wszystko, co misternie przyklejałem poprzedniego dnia (sic!) odpadło... Sprawę (prawię...) załatwiła dobra dwustronna taśma z marketu budowlanego.
2. Czasem muszę resetować hub usb do którego mam wpięte AmbiBox'y, bo nie są one wykrywane przez oprogramowanie Prismatik.

Jeżeli chodzi o sam AmbiBox/lightpack, pojedyńczy zestaw to 1 x AmbiBox i 10 x pasków LED. Długość pasków, a tym samym ilość diod, zależy od preferencji kupującego. Ja zdecydowałem się na najkrótsze paski (3 diody na pasek) i dwa urządzenia (co daje w sumie 20 pasków LED) po to, żeby zwiększyść "rozdzielczość" wykrywanych / wyświetlanych kolorów. Jak nietrudno policzyć, przy 10 paskach, możemy dać po 2 na boczne krawędzie, 4 na górną krawędź i 2 na dolną. Przy 20 paskach mogłem dać 8 pasków na górę, po 4 na boczne krawędzie i 4 na dół. Dzięki temu liczba stref jest 2 razywiększa i wygląda to po prostu lepiej. W piątek ustawiłem jeszcze raz strefy w aplikacji i efekt jest znacznie lepszy niż na filmie który wcześniej nagrałem :)
 
Ostatnia edycja:

bhn92

New member
Bez reklam
jak dla mnie to troche lipa ze to musi byc podlaczone do kompa,nawet jak chcesz dac jeden staly kolor zeby swiecil to komp jest potrzebny wlaczony czy tylko zeby dawalo jak w philipsie efekty ?
 
Ostatnia edycja:

liet

New member
jak dla mnie to troche lipa ze to musi byc podlaczone do kompa,nawet jak chcesz dac jeden staly kolor zeby swiecil to komp jest potrzebny wlaczony czy tylko zeby dawalo jak w philipsie efekty ?

Co do stałego koloru (tryb mood lamp) to musiałbym sprawdzić. Wydaje mi się, że jest opcja żeby LEDy świeciły nadal, także po wyłączeniu aplikacji / komputera. Sprawdzę to wieczorem.
 

Ivanez

New member
jak dla mnie to troche lipa ze to musi byc podlaczone do kompa,nawet jak chcesz dac jeden staly kolor zeby swiecil to komp jest potrzebny wlaczony czy tylko zeby dawalo jak w philipsie efekty ?

Jak chcesz jeden kolor to wystarczy zasilacz, jeden chyba do 5 metrów, w sumie banalna sprawa do kupienia w większości sklepów elektrycznych, mam tak podłogę podświetlana i sufit tyle że ktoś przede mną to robił :)
 

Pastusiak

New member
przyznam szczerze po dłuższej przerwie, że pogodziłem się z trybem film... :) a raczej osiągnąłem pewien kompromis, którego długo szukałem tzn super odwzorowanie barw z nieprzymulonym obrazem.

Samsung UN55H6400 Picture Settings Calibrations (UN50H6400, UN48H6400, UN60H6400, UN65H6400)

ustawienia z tej strony zmodyfkowane o:

-kontrast dynamiczny niski
-jasność 48
-kolor 50
-motion plus wyraźny
-podświetlenie 12 (+eco z minimalnym na 7)
-ostrość podwojona do 24

no i jest bomba ;) brakuje mi tylko jednej opcji i tu moje pytanie.. w trybie normalnym, obraz przy ciemnej scenie się sciemniał co mi się bardzo podobało. Czy jest jakiś parametr, który określa takie działanie dla trybu film? właściwie to najbardziej by mi zależało na tym, żeby nie był tak mocno podświetlony ekran przy zmianie kanałów bo raz, że czarne tło i wszystkie ewentualności wychodzą ;) dwa, że te białe napisy na tym tle aż rażą w oczy :p jest taka opcja?
 

salciu

New member
Przymierzam się do zakupu tego telewizora, głównie pod kątem wykorzystania DLNA.
Czy ktoś z Was używa może UE48H6400 i serwera DLNA Wild Media Server?
Z moim starym Sony (a jeszcze bardziej z PS3) trzeba się czasami nagimnastykować odnośnie ustawień profilu konkretnego filmu, więc jestem ciekaw jak to jest w przypadku tego Samsunga.
Nie planuję wypuszczać dzwięku na żaden amplituner, wykorzystam tylko wbudowane głośniki :)
 

salciu

New member
To jeszcze jedno pytanie, bo wygląda że w Euro w mojej okolicy akurat nie mają tego modelu.
W którym miejscu jest podłączane zasilanie i czy ktoś mógłby zrobić zdjęcie tego fragmentu telewizora?
Ma to dla mnie o tyle znaczenie, że mam w ścianie poprowadzony kanał na przewody (telewizor ma wisieć) i jeśli się okaże że np. podłączenie zasilania jest na obudowie od dołu, to nie będę mógł powiesić telewizora tak wysoko jak chciałem...
 

mars666

New member
Zdjęcie tyłu telewizora
 

Attachments

  • H6400-B.jpg
    H6400-B.jpg
    125,1 KB · Wyś: 2283

Boger

New member
Hej,
poradźcie mi proszę bo ja już nie mam siły.

Kupiłem ue55h6400 i w mojej ocenie miał spory clouding i dse - było widać chmurki na ciemnych scenach filmów:

sztuka 1

Oddałem i wziąłem tv w innym sklepie - i jest gorzej. DSE raczej mniejsze, ale clouding jest większy - widzę go w filmach i póki co przeszkadza mi on.

sztuka 2 - zdjęcie 1
sztuka 2 - zdjęcie 2
sztuka 2 - zdjęcie 3

Dla drugiego tv trochę zbyt mocno naświetliłem - w rzeczywistości clouding widać trochę słabiej. Jak widać po przecieraniu szmatką "chmurki" rzeczywiście przemieszczają się...

Jestem zdecydowany na jego oddanie, ale obawiam się czy kolejna sztuka nie będzie taka sama/gorsza...

Co o tym myślicie i jak to wygląda u Was?
 

Pastusiak

New member
godzisz się na pewien kompromis kupując tv tej klasy niestety, ja osobiście miałem możliwość wymiany i wymieniłem (mając dwa obok siebie) ale tak z biegiem czasu stwierdzam, że i tu i tu ten clouding gdzieś tam jest i to naturalna kolej rzeczy, ustawiłem sobie TV tak żeby być i zadowolonym z obrazu i tego nie widzieć w nocy a generalnie po upływie kilku dobrych tygodni nie zwracam na to uwag nawet jeśli gdzieśtam jest widoczne. To jest bzdura szczerze Ci powiem i nauczyłem się oglądać wieczorem z odpaloną lampką bo nie męczą się tak oczy. Generalnie ustalmy pewien fakt. Clouding może być akceptowalny jeśli widać go wyłącznie w totalnej ciemnicy a na ekranie jest wyjątkowo ciemna scena. Takie sytuacje i takie sceny nie zdarzają się często a sam clouding nie jest jakoś specjalnie intensywny w tym modelu. Gorzej, jeśli widzisz clouding kiedy jeszcze troche światła do pomieszczenia prześwituje, kiedy jest jakaś lampka nocna mała odpalona i scena nie jest kompletnie czarna a w miejscu ciemnym jest właśnie chmura. Jakikolwiek przykład z drugiego przypadku powinien wykluczyć ten egzemplarz z przyjemności użytkowania. Generalnie nic nie stoi na przeszkodzie spróbować z innym ale skoro DSE masz mniejsze niż w tamtym, co zdecydowanie jest gorszym i bardziej "stacjonarnym" problemem, pokombinuj na ciemnej scenie w nocy przy pomocy ściereczki aby chmurki rozproszyć na mniej intensywne. Na początku może Ci się wydawać, że nic Ci ta operacja nie dała bo i tak je widzisz ale uwierz, że następnego dnia pod wieczór będziesz się musiał już ich doszukiwać (czego swoją drogą nie polecam, to tylko cholerne czarne tło, nie materiał do delektowania się ;) ). Po zdjęciach, które podesłałeś widzę, że masz dwie intensywne i wierze, że widać je dość mocno. Przetrzyj ekran porządnie z lewej do prawej z prawej do lewej i po skosach delikatnie potem tak, jakbyś chciał te chmurki przesunąć w wyznaczonym kierunku. One się rozproszą i chociaż będziesz miał nie dwie a nawet 6, to będą wyglądać bardziej jak kurz na tv a nie jak ptasia kupa. Na clouding w takiej formie nie zwraca się uwagi i nie przeszkadza w użytkowaniu. Generalnie to nie jest koniec świata, na początku też myślałem, że kupie tasme led za tv i będę sobie ten problem ukrywał ale jakoś już nie widze tego ani nie doszukuje i oglądam z przyjemnością i o ile wiem, że nie zasnę w trakcie to lampka zawsze jakaś się świeci i jest git. Do snu to raczej i tak odwracam dupsko a tv gra sam dla samego siebie i spółki energa ;)
 

bhn92

New member
Bez reklam
ja nie wiem czy ogladasz Boger tv w nocy na 20 podswietleniu i na takim robiles zdjecia bo ja ogladam miedzy 5 a 8 w nocy i nawet na ciemnych scenach filmow nic nie widac jedynie cos moze byc widac ze nie jest w 100% idealnie to po paru sekundach i to ponad 10 jak jest czarne w 100% tlo i nic wiecej ,bede probowal dzis zrobic zdjecia ale nie wydaje mi sie zeby mi to wyszlo jednak ze bedzie widac cokolwiek...;p
 

Pastusiak

New member
Trzeba brać odchyłkę na to, że on ma 55 cali. To jednak ma znaczenie, obszar, w którym może występować wada jest znacznie większy, składanie takiej przekątnej ma większe szanse na niedociągnięcia. Np na obszarze 40 cali może być jeden wielki clouding i nikt tak tego nie odbiera z uwagi na mały obszar (bardziej podejrzane mogą wydawać się właśnie te nieliczne czarne miejsca, chociaż taka powinna być calość) Wierzyć trzeba w jedno, na 55 calach jest dużo większe prawdopodobieństwo cloudingu, jest on bardziej intensywny i na pewno bardziej rzuca się w oczy. Masz jednak 7 cali mniej a to zmienia nieco postać rzeczy ;) Kiedyś miałem dwa monitory LG jeden 19, drugi 27 cali i pomimo tego samego modelu, na tym większym nierównomierne podświetlenie już rzucało się w oczy po ciemku. Ludzkie oko, gupie oko :p
 
Do góry