Okiem laika o lcd samsunga
Wielu z nas kupując po raz pierwszy telewizor lcd dokonuje wyboru nowej technologi porównywalnej z przejściem z tv czarno-białej na kolorową.
Inne parametry,inna technologia i inny obraz.
To nie kineskop który ustawiasz na półce,włączasz i oglądasz.
To ekran wysokiej rozdzielczości,niejednokrotnie większej niż ekran monitora a w dodatku panoramiczny.
Oglądasz w sklepie,obraz ci sie podoba,kupujesz i....w domu szok!!!
Nie ten obraz.Postaci rozmyte,przejaskrawiona kolorystyka ogólnie obraz fatalnej jakości a w dodatku spłaszczony tak że ludzie wyglądają jakby ich kto walcem przejechał.A przecież w sklepie?...No właśnie.
I tu może moje przemyślenia laika w "tych sprawach" okaża się komuś przydatne.
Laika,dlatego że jak dotąd nie interesowałem się tym a o lcd myślałem jako o inwestycji w nowy monitor do komputera.Miałem swojego kineskopa,21 cali i dopóki grał,nie miałem do niego pretensji.Lecz kiedyś przestał grać i trzeba było pomyśleć o czymś nowym.Wybrałem lcd i nastąpił szok opisany wyżej.
Po przeanalizowaniu doszedłem czym był spowodowany i jak w ustawieniach pozmieniać by obraz był porównywalny z moim starym telewizoremj (kablówka o średniej jakości)
Po pierwsze:Inny rozmiar ekranu i inna jego rozdzielczość w porównaniu z "kineskopem".Wybrałem 26' ale ponieważ z reguły jest na tv mało programów w formacie 16:9 do wyboru miałem przeskalowanie do formatu 4:3 i tu czarne pasy po bokach lub auto szerokość ewentualnie poszerzenie do 14:9,czego efektem jest baryłkowatość postaci.Ja,skorzystałem z jeszcze jednej możliwości a jest nią powiększenie.W efekcie uzyskałem obraz we właściwych proporcjach ale obcięty na górze i dole.Gdy obraz nadawany jest w formacie 16:9 ta przypadłość znika.
Skutkiem ubocznym tego wszystkiego (bez 4:3 i panoramy) jest przeskalowanie obrazu tak ze jego faktyczna wielkość to nie 26' a 32' z tym że nie jest widoczny fragment góry,dołu lub tego i tego w zależności jak obraz przesuniesz.
Ponieważ obraz jest większy musisz być dalej od ekranu.Kablówka lub antena to nie sygnał HD.
Następną sprawą jest przejście na tryb standardowy i dopasowanie kontrastu,
jasności i ostrości i koloru do własnych wymagań.
Potem trzeba wybrać Ton koloru.Tu znowu dylemat,normalny czy zimny1.
Ja wybrałem ten drugi.I wreszcie Podświetlenie czyli jasność matrycy,zakres od 0-10.Lubie umiar więc dałem na 5.
I teraz najważniejsze.
Cyfrowa redukcja szumów:Wyłączyłem,wprawdzie jeśli mamy jakieś drobne śnieżenie na ekranie to potrafi je w miarę dobrze zlikwidować ale w efekcie zmniejsza również wyrazistość obrazu,np. twarze zaczynają wyglądać jak "namalowane",bez zmarszczek.
W Ustawieniach szczegółowych też dobrze to i owo pozmieniać.
Na początek Regulacja czerni:dałem na maksa,próbowałem wszystkich ustawień ale to najbardziej mi odpowiada.
Potem Kontrast dynamiczny tez dałem na maksa ale ogólnie sam kontrast nie mam aż tak mocno ustawiony (od 65-70),podobnie z ostrością.
Zauważyłem że dobrze jest kontrast i kontrast dynamiczny z sobą skorelować.
Im wyższy kontrast tym niżej ten dynamiczny ale tu musi każdy sam wybrać.
Dalej mamy Gamme:Tu wybrałem -1.obraz jest ciemniejszy i jak dla mnie tzw.czerń jest głębsza.
Jeśli chodzi o Regulacje czerni to dałem na niski.Przyczyna?taka sama jak wyżej.
Balans bieli:tu pozostawiłem bez zmian poza dwoma wyjątkami.
Przesunięcie czerwonego i wzmocnienie czerwonego zmniejszyłem o 1
Tu trzeba działać bardzo delikatnie bo nawet niewielkie korekty mogą wiele zmienić.Najlepiej tym sie bawić na planszy testowej.
Kolory własne:Tu też dwie zmiany.Różowy o 1 w dół a biały o jeden w górę
Dzięki temu kolor ciała to kolor ciała a biały nie ma żółtawego sztychu (oczywiście trzeba pamiętać by w nasyceniach kolorów nie przegiąć pały i nie ustawiać na np.100.Ja ustawiłem na 49)
Następna rzeczą jest Uwydatnianie krawędzi:Wyłączyłem to ponieważ miałem takie wrażenie że sylwetki zbyt odcinały się od tła,no ale to moje subiektywne wrażenie.
W Przestrzeni koloru dałem na Szeroki ale nie bardzo widzę różnicę gdy dam na Auto.
I tym sposobem po paru dniach dokonując zmian i testując je na różnych programach doszedłem do tego ze obraz jest lepszy niż miałem na "kineskopie"
Za wyjątkiem trzech rzeczy.
Kąta patrzenie przy którym jakość obrazu się nie zmienia,czerni,która tu nią nie jest i proporcji obrazu,no ale to nie wina telewizora ze tak mało programów w 16:9.
Co do uzywania tego Lcd jako wyświetlacza dvd to przyznam się ze nie wiedziałem że mam tak dobrej jakości divixy.
Do dvd ustawiłem podobnie.