Witam wszystkich posiadaczy KS. Od jakiegoś czasu po przesiadce z 46f6770 i po zakupie 55ks700o obserwuję opinie, problemy które koledzy poruszacie. Chciałbym się podzielić moimi wrażeniami. Pierwsze moje podejście do serii KS nastąpiło w listopadzie 2016, zakup okazał się tzw. zonkiem gdyż po uruchomieniu w domu na dole wyświetlała się "piękna" linia pikseli+odstająca obudowa. Natychmiastowy zwrot do sklepu i kolejny zonk, żadna wymiana tylko reklamacja na linii sklep-serwis, a ja musiałem suma sumarum przepychać się z tematem równy miesiąc (pisma, straszenie sądem itd). W końcu uznali wadę fabryczną,oddali kasę i na jakiś czas się wyleczyłem. W grudniu jednak podszedłem do tematu po raz drugi, dogadałem się,że będę mia możliwość wyboru z kilku sztuk, udało się za 1 razem- bezbad pikseli, z pięknie przylegającą ramką. Wydawać by się mogło, że strzał w10. Nie do końca (teraz wady)- przy włączonych diodach LED pół ekranu świeci znacznie jaśniej, na max ustawieniach tych diod jest fatalnie. Kąty jako w matrycy VA beznadziejne- na wprost obraz piekny, lekko z boku strata jakości bardzo znacząca. Tv reklamowany jako do sportu wg mnie przereklamowany- mecze z bundesligi- masakra- nie da się oglądać, na niektórych serialach też traci płynność- oczywiście wszystkie upłynniacze powyłączane. Ktoś kiedyś pytał jak KS współpracuje z modułem nCam. Powiem,że średnio. Niby działa, niby wszystko chodzi, ale.... bardzo długo startuje na module,wolno przełącza kanały a w dodatku ma bardzo słabą jakość sygnału (w serii F miałem na tym module ok. 98-99% w KS ok.40-42%). Odnoście WI-FI nie wypowiem się bo od razu podłączyłem neta kablem i obserwuję dziwne zjawisko- youtube odpala szybko i jest ok, natomiast dziwne rzeczy dzieją się w Ipli- lecą reklamy, trochę filmu, w przerwie filmu znów reklamy a zaraz po nich wywala film na sam początek mimo że był już prawie jego koniec, jakaś masakra. Rozważałem jakąś reklamację, wymianę, ale wolę zostać przy tym co mam, aby sobie "nie polepszyć"-jak na razie nie mam pikseli i obudowa ładnie przylega na całym obwodzie. Irytuje mnie ta słaba płynność czasami przycinki obrazu, mimo że wszystkie upłynniacze i obraz cyfrowy są wyłączone. Macie koledzy jakieś doświadczenia i pomysły na tę chorobę
?