Kilka moich uwag o Samsungu 60e6500:
Gigantyczny karton! Kiedy kurier go przywiózł byłem w lekkim szoku. Na szczęście udało się z nim wykręcić na schodach. Potem tylko wyjąć i już można się cieszyć widokiem. Duży! Ale nie za duży. Odczekałem parę godzin, przykręciłem stopkę, postawiłem na szafce i można było odpalać.
Fajna, szybka konfiguracja. Język, internet, aktualizacja softu i tv się włączył.
Na początek coś w HD, Canal+, Canal+Sport i co od razu się rzuca to piękne kolory, ostrość, powtórka jakiegoś meczu wyglądała kapitalnie. Kanały SD – tu miałem pewne wątpliwości bo w sklepach RTV na tak dużych rozmiar wyglądają z reguły kiepsko, ale to na pewno wina sygnału bo u mnie Polsat czy History wyglądają bardzo dobrze, naprawdę świetne skalowanie
Dźwięk całkiem niezły, wiadomo nie jest to kino domowe ale w porównaniu do poprzedniego Sony 32u2000 różnica jest kolosalna, co nie zmienia faktu, że ampek + 5.1 na pewno by się przydały.
Filtr spełnia swoje funkcje, odbicia nie są duże, choć u mnie słońce nie świeci bezpośrednio w tv.
Co do minusów to oczywiście są:
- bzyczenie, nie ma się co czarować, telewizor bzyczy i słyszę to nawet przy włączonej fonii choć na pewno nie przekracza 30db, więc podstaw do reklamacji nie ma
-tańczące zielone piksele na czarnym, szczególnie widoczne czarny jest bezpośrednio przy białym. Oczywiście jest to widoczne z odległości ok 30cm.
Zaraz po sprawdzeniu mocno zjechałem z ustawieniami tak by wygrzać go przez 200h, więc nie wiem czy te minusy, szczególnie drugi będzie widoczny przy normalnych ustawieniach. Choć to właściwie mi nie przeszkadza gdyż z takiej odległości nie oglądam, gorzej z tym bzyczeniem ale z tym się trzeba liczyć. Myślę, że też zależy to od rozmiaru bo tata ma Samsunga 50b850 i bzyczenie jest właściwie niezauważalne.
I pytanie czy do pierwszych 200h takie ustawienia będą właściwe:
Tryb: Standardowy
Podświetlenie: 6
Kontrast: 50
Jasność: 30
Ostrość 36
Kolor: 50
Gigantyczny karton! Kiedy kurier go przywiózł byłem w lekkim szoku. Na szczęście udało się z nim wykręcić na schodach. Potem tylko wyjąć i już można się cieszyć widokiem. Duży! Ale nie za duży. Odczekałem parę godzin, przykręciłem stopkę, postawiłem na szafce i można było odpalać.
Fajna, szybka konfiguracja. Język, internet, aktualizacja softu i tv się włączył.
Na początek coś w HD, Canal+, Canal+Sport i co od razu się rzuca to piękne kolory, ostrość, powtórka jakiegoś meczu wyglądała kapitalnie. Kanały SD – tu miałem pewne wątpliwości bo w sklepach RTV na tak dużych rozmiar wyglądają z reguły kiepsko, ale to na pewno wina sygnału bo u mnie Polsat czy History wyglądają bardzo dobrze, naprawdę świetne skalowanie
Dźwięk całkiem niezły, wiadomo nie jest to kino domowe ale w porównaniu do poprzedniego Sony 32u2000 różnica jest kolosalna, co nie zmienia faktu, że ampek + 5.1 na pewno by się przydały.
Filtr spełnia swoje funkcje, odbicia nie są duże, choć u mnie słońce nie świeci bezpośrednio w tv.
Co do minusów to oczywiście są:
- bzyczenie, nie ma się co czarować, telewizor bzyczy i słyszę to nawet przy włączonej fonii choć na pewno nie przekracza 30db, więc podstaw do reklamacji nie ma
-tańczące zielone piksele na czarnym, szczególnie widoczne czarny jest bezpośrednio przy białym. Oczywiście jest to widoczne z odległości ok 30cm.
Zaraz po sprawdzeniu mocno zjechałem z ustawieniami tak by wygrzać go przez 200h, więc nie wiem czy te minusy, szczególnie drugi będzie widoczny przy normalnych ustawieniach. Choć to właściwie mi nie przeszkadza gdyż z takiej odległości nie oglądam, gorzej z tym bzyczeniem ale z tym się trzeba liczyć. Myślę, że też zależy to od rozmiaru bo tata ma Samsunga 50b850 i bzyczenie jest właściwie niezauważalne.
I pytanie czy do pierwszych 200h takie ustawienia będą właściwe:
Tryb: Standardowy
Podświetlenie: 6
Kontrast: 50
Jasność: 30
Ostrość 36
Kolor: 50