Czyli rozumiem, że PVR+ zadziałało.
Mam jeszcze pytanie odnośnie modyfikacji tego softu czy to jest bezpieczne, i jakie funkcje wtedy dochodzą na stałe?
To jest opisane w instrukcji od geoPatchera. Mianowicie (po polsku):
- rozszerzenie skryptu /mtd_exe/rc.local:
wywołanie opcjonalnego skryptu /mtd_rwarea/SamyGO/exeDSP.sh przed wywołaniem exeDSP (NIEBEZPIECZNE!)
- rozszerzenie skryptu /mtd_exe/rc.local:
wywołanie opcjonalnego skryptu /mtd_rwarea/SamyGO/autorun.sh w tle po uruchomieniu exeDSP
(ten skrypt był dotąd znany pod nazwą SamyGO.sh)
- wybór strefy czasowej dla innych krajów (zob. menu: Ustawienia / Czas / Zegar)
- poprawka polskiego OSD ("Wyspy Kanaryjskie" -> "Częstotliwość")
Reszta bez zmian. Czy użycie tego jest bezpieczne? Moim zdaniem tak. Jeśli geoPatcher stwierdzi, że podstawiasz mu inny firmware, to nic nie zrobi, natomiast jeśli geoPatcher się "pomyli", to nie będzie się zgadzała suma kontrolna i TV takiego pliku nie przyjmie.
Jeśli nie będzie tych skryptów, co wymienione wyżej, nic się nie stanie.
Oczywiście, aby mieć później automatycznie załadowane dodatki takie jak ArFix czy PVR+, należy to skonfigurować wgrywając odpowiednie pliki i skrypty.
Warto także pamiętać o tym, żeby w menu serwisowym włączyć RS232 w tryb Debug (i powtórzyć to po wykonaniu update firmware). Ta operacja pozwoli w prosty sposób odratować telewizor w przypadku błędu w skrypcie
exeDSP.sh.
Zastanawiam się nad tym jak jeszcze uprościć system samoczynnego uruchamiania aplikacji. Mam pewien zamysł, ale to wymaga czasu.
Jak wolisz, zamiast geoPatchera możesz skorzystać ze skryptów
SamyGO. Są jednak bardziej kłopotliwe w użyciu, chociażby z tego powodu, że wymagają zainstalowania Perl. I nie robią wszystkiego tego, co geoPatcher, ale za to potrafią dodać inne usprawnienia, które u mnie trzeba dodawać ręcznie. Ich zaletą jest to, że działają z innymi wersjami firmware.