Rzuć okiem na wysokiej klasy telewizory OLED 2022 firmy Philips, 907 i 937.

Gikey

Klub HDTV.com.pl
VIP
Tv jest w serwisie, podobno coś wymieniają w środku, a wyłapałem po dialogach bo były bardzo ciche. Najlepsze jest to, że taki tv dostałem, a nie zepsuł się u mnie, więc ciekawe jak działa kontrola jakości w montowni Philipsa. Co do zielonej poświaty to miałem lekko zieloną z lewej strony, ale odkryłem, że światło się odbijało od kabla HDMI podpiętego pod laptop i był przez to taki efekt :) W sumie skupiałem się tylko na dźwięku, ale jak dostanę tv z powrotem to przyjrzę się ambilight. Ale chyba coś kojarzę z jednej grupy na FB, ktoś pisał o zielonych łukach i kwalifikowało się to do reklamacji. Support na pewno zna takie przypadki, więc odpowiedzą konkretnie co robić.
U mnie światło ambilight od niczego się nie odbija.
Do tego supportu, serwisu Philipsa to się dzwoni na jakiś numer bezpośrednio czy zgłasza się za pomocą jakiegoś formularza na ich stronie www?
Zastanawiam się też czy lepiej reklamować gwarancyjnie w Philips bo w ramach gwarancji to mogą naprawiać jak długo im się podoba czy nie lepiej w sklepie z rękojmi bo wtedy sklep ma na to max. 14 dni? Mam nadzieję, że w obu przypadkach przyjeżdżają po sprzęt do mieszkania a nie, że muszę się z wielkim pudłem męczyć i gdzieś wozić.
 

Gikey

Klub HDTV.com.pl
VIP
U mnie nie było problemów z Netflixem, wszystkie apki działały płynnie i bez zarzutów. Spróbuj zaktualizować tv do najnowszej wersji i zainstalować Tv na nowo (trochę to kłopotliwe, bo wszystko trzeba ustawiać na nowo, ale może pomóc).
No wiem, że kłopotliwy jest hard reset i ustawienie wszystkiego od początku, ale też już myślałem o tym jako ostatniej desce ratunku. Pewnie w najpóźniej w długi weekend majowy to zrobię. A jeśli to nie pomoże to myślicie, że jest to coś co da się w serwisie zareklamować jako usterka tv, zwłaszcza, że inne apki streamingowe działają bez zarzutu? No bo jedyne co mogą zrobić to chyba tylko wymiana płyty głównej.
 

Krzysjaw

New member
U mnie światło ambilight od niczego się nie odbija.
Do tego supportu, serwisu Philipsa to się dzwoni na jakiś numer bezpośrednio czy zgłasza się za pomocą jakiegoś formularza na ich stronie www?
Zastanawiam się też czy lepiej reklamować gwarancyjnie w Philips bo w ramach gwarancji to mogą naprawiać jak długo im się podoba czy nie lepiej w sklepie z rękojmi bo wtedy sklep ma na to max. 14 dni? Mam nadzieję, że w obu przypadkach przyjeżdżają po sprzęt do mieszkania a nie, że muszę się z wielkim pudłem męczyć i gdzieś wozić.
Ja założyłem konto na stronie philipsa, zarejestrowałem telewizor i za pomocą maila zgłosiłem usterkę. Naprawę wykonuje autoryzowany serwis i oni zamówili kuriera, który odebrał tv ode mnie i go przywiezie z powrotem. Mieszkam w Norwegii i tu kupowałem telewizor, ale myślę że w Polsce wszystko odbywa się w podobny sposób.
 

Gikey

Klub HDTV.com.pl
VIP
To daj znać...
Hard reset i ustawianie wszystkiego od zera nie pomogło na Netflix. Inne apki streamingowe działają bez problemu. Z tym Netflixem to albo problemy z uruchomieniem, albo z poruszaniem wewnątrz apki - a to nie reaguje na przyciski góra-dół-lewo-prawo, a to zamiast ikonek filmów czarne pola itd. Już pierwsze uruchomienie Netlix po hard reset skończyło się czarnym ekranem.
Wszystkie apki zaktualizowane do najnowszej dostępnej wersji. TV chodzi na firmware w wersji: TPM211EA_R.101.001.003.251, wygląda że z dnia 3 marca 2023.
 

Krzysjaw

New member
Hard reset i ustawianie wszystkiego od zera nie pomogło na Netflix. Inne apki streamingowe działają bez problemu. Z tym Netflixem to albo problemy z uruchomieniem, albo z poruszaniem wewnątrz apki - a to nie reaguje na przyciski góra-dół-lewo-prawo, a to zamiast ikonek filmów czarne pola itd. Już pierwsze uruchomienie Netlix po hard reset skończyło się czarnym ekranem.
Wszystkie apki zaktualizowane do najnowszej dostępnej wersji. TV chodzi na firmware w wersji: TPM211EA_R.101.001.003.251, wygląda że z dnia 3 marca 2023.
A z jaką wersją kupiłeś TV i ile kolejnych wersji oprogramowania widnieje w sekcji "wersja oprogramowania", może podczas aktualizacji coś się schrzaniło? Jest opcja wymuszenia aktualizacji, wtedy na pendriva wgywasz plik z oprogramowaniem wkładasz do usb w TV i on kasuje poprzednie wersje oprogramowania i wgrywa najnowszą wersję. Mogę Ci na priv wysłać instrukcję i plik do pobrania, jeśli chcesz się z tym pobawić.
 

Gikey

Klub HDTV.com.pl
VIP
A z jaką wersją kupiłeś TV i ile kolejnych wersji oprogramowania widnieje w sekcji "wersja oprogramowania", może podczas aktualizacji coś się schrzaniło? Jest opcja wymuszenia aktualizacji, wtedy na pendriva wgywasz plik z oprogramowaniem wkładasz do usb w TV i on kasuje poprzednie wersje oprogramowania i wgrywa najnowszą wersję. Mogę Ci na priv wysłać instrukcję i plik do pobrania, jeśli chcesz się z tym pobawić.
Nie pamiętam, bo nie zwróciłem uwagi z jaką wersją odpalałem tv, ale pamiętam, że nawet na tej wersji z którą przyszedł tv też był problem z uruchomieniem Netflix - pierwsze uruchomienie i czarny ekran - i od razu pomyślałem, że aktualizacja do najnowszej wersji firmware tv czy aplikacji Netflix załatwi problem ale niestety tak się nie stało.

Wczoraj późnym zrobiłem coś jeszcze i nie jestem w stanie stwierdzić czy to pomogło bo od tego czasu odpalałem tylko 2 razy Netflix (wczoraj wieczorem i testowo dzisiaj rano) i było z Netflixem OK. Mianowicie, przepiałem tv z sieci wifi 5GHz na 2,4Ghz. Niby nie powinno mieć to żadnego znaczenia bo siła sygnału 5GHz tv pokazywał jako bardzo dobrą (siła sygnału na 5 kresek a potencjalną prędkość połączenia wskazywał na 720 Mb/s) i wszystko inne za wyjątkiem Netflix śmigało, i wciąż śmiga (a mam łącznie 7 serwisów streamingowych). Zobaczę jak to się będzie zachowywać dzisiaj, jutro, pojutrze. Jeśli to miałoby nie pomóc to wyjdzie w ciągu 2-3 dni.

Bedę zgłaszał do serwisu ten ambilight - już dostałem maila z prośbą o wysłanie zdjęć jak wygląda zgłaszany problem i na podstawie tego stwierdzą czy to usterka - to przy okazji napisze o tym Netflix.
Załączam zdjęcia, żebyście zobaczyli jak to u mnie wygląda na ścianie oraz dodatkowo przyłożyłem białą kartkę z każdej strony ekranu aby było widać jakim światłem świeci ambilight (widać świecenie na zielono i biało) a ustawiłem ambilight na świecenie jednolitym białym kolorem.

A ty na jakim firmware jedziesz skoro nie masz problemów z Netflix?
 

Attachments

  • góra.jpeg
    góra.jpeg
    293,2 KB · Wyś: 41
  • lewa strona.jpeg
    lewa strona.jpeg
    350,5 KB · Wyś: 40
  • prawa strona.jpeg
    prawa strona.jpeg
    318,5 KB · Wyś: 38
  • ściana.jpeg
    ściana.jpeg
    356,7 KB · Wyś: 40

Krzysjaw

New member
Nie pamiętam, bo nie zwróciłem uwagi z jaką wersją odpalałem tv, ale pamiętam, że nawet na tej wersji z którą przyszedł tv też był problem z uruchomieniem Netflix - pierwsze uruchomienie i czarny ekran - i od razu pomyślałem, że aktualizacja do najnowszej wersji firmware tv czy aplikacji Netflix załatwi problem ale niestety tak się nie stało.

Wczoraj późnym zrobiłem coś jeszcze i nie jestem w stanie stwierdzić czy to pomogło bo od tego czasu odpalałem tylko 2 razy Netflix (wczoraj wieczorem i testowo dzisiaj rano) i było z Netflixem OK. Mianowicie, przepiałem tv z sieci wifi 5GHz na 2,4Ghz. Niby nie powinno mieć to żadnego znaczenia bo siła sygnału 5GHz tv pokazywał jako bardzo dobrą (siła sygnału na 5 kresek a potencjalną prędkość połączenia wskazywał na 720 Mb/s) i wszystko inne za wyjątkiem Netflix śmigało, i wciąż śmiga (a mam łącznie 7 serwisów streamingowych). Zobaczę jak to się będzie zachowywać dzisiaj, jutro, pojutrze. Jeśli to miałoby nie pomóc to wyjdzie w ciągu 2-3 dni.

Bedę zgłaszał do serwisu ten ambilight - już dostałem maila z prośbą o wysłanie zdjęć jak wygląda zgłaszany problem i na podstawie tego stwierdzą czy to usterka - to przy okazji napisze o tym Netflix.
Załączam zdjęcia, żebyście zobaczyli jak to u mnie wygląda na ścianie oraz dodatkowo przyłożyłem białą kartkę z każdej strony ekranu aby było widać jakim światłem świeci ambilight (widać świecenie na zielono i biało) a ustawiłem ambilight na świecenie jednolitym białym kolorem.

A ty na jakim firmware jedziesz skoro nie masz problemów z Netflix?
Ja dostałem tv z wersją .223, później aktualizowałem do .232, .248 i .251 nie było nigdy problemu z netflix, ale kilka razy wymuszałem aktualizację i wracałem do poprzednich wersji, ostatecznie wgrałem najnowszą wersję .251. Teraz jak wysłałeś zdjęcia to nie jestem pewien, czy nie mam tak samo z ambilight, aż napiszę do serwisu żeby to sprawdzili, póki go mają u siebie.
 

Gikey

Klub HDTV.com.pl
VIP
Nie pamiętam, bo nie zwróciłem uwagi z jaką wersją odpalałem tv, ale pamiętam, że nawet na tej wersji z którą przyszedł tv też był problem z uruchomieniem Netflix - pierwsze uruchomienie i czarny ekran - i od razu pomyślałem, że aktualizacja do najnowszej wersji firmware tv czy aplikacji Netflix załatwi problem ale niestety tak się nie stało.

Wczoraj późnym zrobiłem coś jeszcze i nie jestem w stanie stwierdzić czy to pomogło bo od tego czasu odpalałem tylko 2 razy Netflix (wczoraj wieczorem i testowo dzisiaj rano) i było z Netflixem OK. Mianowicie, przepiałem tv z sieci wifi 5GHz na 2,4Ghz. Niby nie powinno mieć to żadnego znaczenia bo siła sygnału 5GHz tv pokazywał jako bardzo dobrą (siła sygnału na 5 kresek a potencjalną prędkość połączenia wskazywał na 720 Mb/s) i wszystko inne za wyjątkiem Netflix śmigało, i wciąż śmiga (a mam łącznie 7 serwisów streamingowych). Zobaczę jak to się będzie zachowywać dzisiaj, jutro, pojutrze. Jeśli to miałoby nie pomóc to wyjdzie w ciągu 2-3 dni.

Bedę zgłaszał do serwisu ten ambilight - już dostałem maila z prośbą o wysłanie zdjęć jak wygląda zgłaszany problem i na podstawie tego stwierdzą czy to usterka - to przy okazji napisze o tym Netflix.
Załączam zdjęcia, żebyście zobaczyli jak to u mnie wygląda na ścianie oraz dodatkowo przyłożyłem białą kartkę z każdej strony ekranu aby było widać jakim światłem świeci ambilight (widać świecenie na zielono i biało) a ustawiłem ambilight na świecenie jednolitym białym kolorem.

A ty na jakim firmware jedziesz skoro nie masz problemów z Netflix?
W sumie to zaraz zrezygnowałem z wifi 2g, w ogóle wyłączyłem wifi w tv i podłączyłem do netu po kablu i od trzech dni z Netflixem spokój. Dziwne ale najważniejsze że działa.
 

Gikey

Klub HDTV.com.pl
VIP
Ja dostałem tv z wersją .223, później aktualizowałem do .232, .248 i .251 nie było nigdy problemu z netflix, ale kilka razy wymuszałem aktualizację i wracałem do poprzednich wersji, ostatecznie wgrałem najnowszą wersję .251. Teraz jak wysłałeś zdjęcia to nie jestem pewien, czy nie mam tak samo z ambilight, aż napiszę do serwisu żeby to sprawdzili, póki go mają u siebie.
No i sprawdzili ci w serwisie czy masz tę zieloną poświatę?
Ja swoje zgłoszenie z przesłaniem zdjęć złożyłem w Philips 30 kwietnia i cisza. Pisałem drugiego maila po tygodniu, w środę dzwoniłem na infolinię. Na maila nie odpisują, na infolinii mówią, że jeszcze widocznie serwisanci nie zweryfikowali i trzeba czekać. 12 dni bez odpowiedzi i nie wiadomo ile to jeszcze potrwa. No cóż serwis Philipsa jest chyba o kant tyłka. Nie ma to jak zrazić do siebie klienta do marki na zawsze na przyszłość. Najgorsze w gwarancji (generalnie) jest to że nie mają żadnych terminów na taką odpowiedź czy na naprawę. Potrwa 2 tygodnie to fajnie, potrwa pół roku to też nic im nie możesz zrobić.
Chyba dzisiaj lub jutro złożę reklamację do sprzedawcy, co jak do tej pory zawszwe robiłem (oni mają 14-dniowe obligo do ustosunkowania się do usterki nie tak jak przy gwarancji) ale pomyślałem, że tym razem sprawdzę jak działa ten serwis Philipsa. No niestety kiepsko.
 

hetii

New member
Dzień dobry.

Zakupiłem model 65OLED907, wraz z usługą start od monterów euro, myślę sobie niech lepiej fachowcy po swojemu odpakują żeby później nie było że matryca uszkodzona czy coś.

Rozpakowanie trwało parę sekund, wszystkie folie porozrywane jak gdyby bulterier się do nich dorwał,
nawet się zająknąć nie zdążyłem, że co w przypadku gdyby TV trzeba było oddać?

Przy przenoszeniu normalnie łapali za narożniki bezpośrednio bez foli czy z jakąkolwiek ostrożnością. Finalnie jakoś to postawili i pojechali.

Co do samego TV, to matryca z racji swoich właściwości odblaskowych odbija mi trzy obrazki jakie ma na przeciwległej ścianie, i teraz znacie taki efekt na placach zabaw jak są lustra wykrzywione, że albo człowiek jest chudy albo gruby, tak samo tutaj, zamiast prostokątów ramek obrazków zależnie jak się popatrzy to inny kształt się zobaczy.

Na plus sądziłem że efekt odbijania będzie bardziej dokuczliwy z racji że po prawej stronie mam zaraz okno i naprzeciwko tv skos od dachu.
Jest to oczywiście wszystko widoczne ale na upartego da się z tym żyć.

Po pierwszej konfiguracji uruchomiłem netfilxa i pierwsze co się rzuciło żonie w oczy to przy scenie w metrze i gdzie jacyś ludzie szybko wsiadali, przy nogach pojawiała się jakby migoczące obramowanie. Ten sam efekt był na filmie z Youtuba przy obrazie wulkanu gdzie w miejscach czarnej magmy pojawiały się migoczące poziome kreski na całej długości obrazu.

Na wieczornym filmie obraz wydaje mi się mocno nie naturalny. W sensie są sceny gdzie jest on ładny, ale np białe lampy świecą tak że wypalają dziurę w oku i zatracają swoje kontury, a jednocześnie twarze pozbawione są naturalności, zatracają swoje detale włosy i inne ciemne elementy pozbawione są szczegółowości etc.

Przełączałem się miedzy trybami Dolby Vision ciemny/gra/jasny, HDR etc i chyba przy DV jasnym obraz przy ciemnych sceneriach wygląda najlepiej, ale uważam że nadal daleki jest do normalności.

Poziom czerni ustawiłem na 54 żeby trochę szary był bo jakoś tego całkowitego smolistego czarnego nie lubię.

Ambilight jako tako działa, ale uważam że w porównaniu do projektu Hyperion, to jest totalna bieda, np nie mogę sobie ustawić żeby świeciła mi się tylko górna listwa na dany wzór i z daną mocą, tylko mam parę predefiniowanych jednolitych kolorów i to wszystko.

Dźwięk jest poprawny, aczkolwiek bez efektu wow, gra czysto.
Przynajmniej póki jest na stopce bo docelowo miał być powieszony, ale widziałem, że podczas wstępnej konfiguracji instruuje się czy TV wisi bo ma to wpływ na pracę tylnego głośnika.

Generalnie przy tak dużej sumie wydanej na tv jestem bardziej zawiedziony niż zadowolony.

Pamiętam czasy gdzie wydając niecałe 3kpln można było mieć tv który gra do dzisiaj i pozbawiony był wad typu niedoświetlone twarze czy pojawiające się artefakty z zależności od materiału źródłowego.

I teraz się tak zastanawiam w zasadzie nad dwoma aspektami, czy zamówienie profesjonalnej kalibracji pomoże odnośnie detali w czarnych scenach i generalnie wyreguluje obraz żeby był po prostu naturalny a nie jak w cyberpunku.

A dwa czy jak bym zadecydował, że jednak zwrot (kupowałem przez internet i teoretycznie mam 14 dni na testy).
To jak im to najlepiej zwrócić, czy samemu zawieść do sklepu czy kurierem no i pozostaje sprawa porozrywanych foli,
żeby zaraz mi tu nie wyskoczyli, że to moja wina i mają być w całości.

To tyle słowem nowego nabytku.
 

hetii

New member
Brak folii to nie jest problem.
Masz kalibrację zrobioną ?
Hej, tak jak pisałem wcześniej zastanawiam się nad zleceniem wykonania kalibracji i zapewne takową wykonam jeżeli podejmę decyzję o pozostawieniu TV.
Zastanawia mnie po prostu na ile taki panel da się wyregulować, i czy np zatracanie detali i problemy z artefaktami są cechą tego produktu, której nie da się wyeliminować.
Natomiast jeżeli zwrócę to w jaki inny model iść, bo chyba z zeszłorocznych pozycji to Sony A95k mógłbym jeszcze rozważyć, ewentualnie coś niezwiązanego z OLEDami.
 

nagdob

Member
Bez reklam
Hej, tak jak pisałem wcześniej zastanawiam się nad zleceniem wykonania kalibracji i zapewne takową wykonam jeżeli podejmę decyzję o pozostawieniu TV.
Zastanawia mnie po prostu na ile taki panel da się wyregulować, i czy np zatracanie detali i problemy z artefaktami są cechą tego produktu, której nie da się wyeliminować.
Natomiast jeżeli zwrócę to w jaki inny model iść, bo chyba z zeszłorocznych pozycji to Sony A95k mógłbym jeszcze rozważyć, ewentualnie coś niezwiązanego z OLEDami.
Mam wrażenie, że dzisiejsze telewizory robione są tylko i wyłącznie pod coraz bardziej wymagające gry. Telewizja schodzi na dalszy plan. I widać, że nie da się wszystkiego połączyć tak, żeby wszędzie (na każdym źródle) było ładnie. Aczkolwiek kalibracja na pewno pomoże.
 

hetii

New member
Hej,
Tak sobie sobie jeszcze testuje ten tv i mam wrażenie, że prócz problemów z dodawaniem artefaktów wokół szybko poruszających się obiektów jest generalnie jakoś dziwny objaw jakby opóźnień wyświetlania obrazu w dynamicznych scenach. Znacie zapewne efekt gdy machacie ręką przed kamerą, a obraz na ekranie jest wyświetlany z opóźnieniem?
Efekt ten widać np oglądając film Amerykańscy bogowie na Amazon prime.
Czy doświadczyliście podobnego odczucia?
 

Guzioo_PL

Member
Bez reklam
Hej,
Tak sobie sobie jeszcze testuje ten tv i mam wrażenie, że prócz problemów z dodawaniem artefaktów wokół szybko poruszających się obiektów jest generalnie jakoś dziwny objaw jakby opóźnień wyświetlania obrazu w dynamicznych scenach. Znacie zapewne efekt gdy machacie ręką przed kamerą, a obraz na ekranie jest wyświetlany z opóźnieniem?
Efekt ten widać np oglądając film Amerykańscy bogowie na Amazon prime.
Czy doświadczyliście podobnego odczucia?
Cześć,
Odnośnie artefaktów jest to związane z ustawieniami ruchu w telewizorze. Tutaj Rtings.com wyjaśnia dokładnie o co chodzi:
 

Gikey

Klub HDTV.com.pl
VIP
No i sprawdzili ci w serwisie czy masz tę zieloną poświatę?
Ja swoje zgłoszenie z przesłaniem zdjęć złożyłem w Philips 30 kwietnia i cisza. Pisałem drugiego maila po tygodniu, w środę dzwoniłem na infolinię. Na maila nie odpisują, na infolinii mówią, że jeszcze widocznie serwisanci nie zweryfikowali i trzeba czekać. 12 dni bez odpowiedzi i nie wiadomo ile to jeszcze potrwa. No cóż serwis Philipsa jest chyba o kant tyłka. Nie ma to jak zrazić do siebie klienta do marki na zawsze na przyszłość. Najgorsze w gwarancji (generalnie) jest to że nie mają żadnych terminów na taką odpowiedź czy na naprawę. Potrwa 2 tygodnie to fajnie, potrwa pół roku to też nic im nie możesz zrobić.
Chyba dzisiaj lub jutro złożę reklamację do sprzedawcy, co jak do tej pory zawszwe robiłem (oni mają 14-dniowe obligo do ustosunkowania się do usterki nie tak jak przy gwarancji) ale pomyślałem, że tym razem sprawdzę jak działa ten serwis Philipsa. No niestety kiepsko.
No więc tak. Po 2 tygodniach braku odzewu z Philips (napisałem 2 maile - po tygodniu i po dwóch - z zapytaniem kiedy coś mi odpowiedzą w sprawie, pod dwóch telefonach na infolinię co w sprawie i nikt nie był mi w stanie nic powiedzieć) złożyłem reklamację w EURO RTV AGD (gdzie kupowałem tv). Po tygodniu z ramienia sprzedawcy przejechał człowiek z serwisu który ma autoryzację napraw Philips, Sony i innych. Obejrzał TV, stwierdził, że usterka w świeceniu ambilight na zielono rzeczywiście występuje (nota bene to powiedział, że w życiu takiej usterki nie widział, nawet dzwonił do jakiegoś kolegi serwisanta żeby zapytać czy tamten coś takiego widział, ale nie) bo nawet przy ustawieniu świecenia kolorem czerwonym widać świecenie diod na zielono. No to zabrał tv na serwis.
Natomiast co do Philips. To, no cóż. Olali mnie ciepłym moczem bez odezwania się do tej pory (mija już 3,5 tygodnia o zgłoszenia im tego do serwisu). Generalnie kolejny kamyczek do ogródka Philips vs Sony. Tak więc Philips nie polecam. Nie dlatego, że się zepsuł, wszystko się może zespsuć tylko potem kwestia jak na to reaguje producent czy jego serwis. Zresztą nawet serwisat pytał czemu wziąłem Philipsa a nie Sony bo z punktu widzenia serwisu i ile się tam przywozi do naprawy sprzętu Philipsa a ile Sony to zdecydowanie z tych dwóch poleca Sony.
 

Gikey

Klub HDTV.com.pl
VIP
No to dzisiaj wrócił tv z naprawy. Chyba nie tak to powinno wyglądać, żeby już się nie męczyć z pisaniem od nowa wklejam treść maila który wysłałem do serwisu zajmującego się naprawą:

Dzień dobry,
w dniu dzisiejszym został do mnie przywieziony telewizor Philips ze zgłoszonej naprawy.
Po rozpakowaniu i ustawieniu na szafce, w obecności osoby, która dostarczyła telewizor, włączyliśmy go tylko na chwilę, żeby sprawdzić tylko czy z matrycą, obrazem jest ok i jak świeci ambilight.
Po jakiś 2 godzinach od przywiezienia przystąpiłem do pełnej konfiguracji telewizora i po tej operacji sytuacja wygląda następująco:

1. W kwestii naprawy zgłaszanej usterki:
Nie jestem do końca przekonany, że zgłaszana usterka została właściwie usunięta. Jako opis naprawy wskazano: Prewencyjna poprawa montażu listew ambilight.
Jak przy świetle białym świeciły zielone diody tak nadal świecą tylko ta zieleń nie jest wyświetlana teraz na ścianie a na suficie. Do końca tygodnia, najprawdopodobniej w sobotę, wybiorę się do któryś z dużych sklepów RTV i poproszę o demonstrację ambilight żeby się przekonać czy na innych egzemplarzach Philips ambilight przy ustawieniu świeceniem światłem białym też świecą zielone diody led. Z logicznego punktu widzenia tak być nie powinno.

2. Po tej naprawie serwisowej telewizor wrócił z usterką, której wcześniej nie było. Jest bardzo poważny problem z dźwiękiem a raczej jego brakiem. Działą tylko tylny głośnik, nie działają lewy, centralny i prawy. .

W związku z powyższym proszę o ponowne przyjęcie telewizora do serwisu i dokonania stosownych napraw.


Mam prośbę, do tych którzy mają Philipsy z ambilight. Czy moglibyście ustawić w swoim tv świecenie światłem białym (u mnie to się nazywa tryb Lounge Light dla którego można wybrać barwę światła) i sprawdzili i przekazali mi czy u was przy ustawieniu białej barwy światła to świeci tylko białym światłem czy jakiś inny kolor też jest widoczny? Wystarczy do tego ambilight przyłożyć białą kartkę i od razu będzie widać jak się sprawy mają. Może ten ambilight tak ma a może jednak nie.
 
Ostatnia edycja:

hetii

New member
Jak widać poniżej kolor biały jest składową kilku kolorów, zresztą pozostałe też potrafią być widoczne(z tyłu fiolet i niebieski na ścianie). Gdyby były tam były diody wrgb to może i dało by się uzyskać czystą biel, a tak to pupa.
IMG_20230531_222259.jpg
 

kola01

Well-known member
Bez reklam
Dzień dobry.

Zakupiłem model 65OLED907, ... matryca z racji swoich właściwości odblaskowych odbija mi trzy obrazki jakie ma na przeciwległej ścianie, i teraz znacie taki efekt na placach zabaw jak są lustra wykrzywione, że albo człowiek jest chudy albo gruby, tak samo tutaj, zamiast prostokątów ramek obrazków zależnie jak się popatrzy to inny kształt się zobaczy.

...
Pisałem o tym wielokrotnie. Modele OLED807/857 i najwyraźniej model OLED907 też, mają pogięte matryce. 3 razy wymieniałem swój 807 i każdy egzemplarz miał matryce o bardzo nierównej powierzchni, choć były to egzemplarze z różnych miesięcy produkcji. Przespacerowałem się nawet po pobliskich sklepach (2 mies temu też byłem też w MM w Gdańsku) i każdy jeden egzemplarz miał ww. wadę W oglądaniu to nie przeszkadza ale po wyłączeniu TV, wszystko się odbija w matrycy jak w lustrze i to odbicie jest powykręcane na różne sposoby, tak coś podobnie, jak w krzywym zwierciadle. W dodatku matryca nie ma jednego dołka/wklęśnięcia, tylko te nierówności są nieregularne na całej powierzchni i odbicie skręca się i wykręca na wszystkie strony gdy sie przemieszczamy względem TV.
Jak matryca jest nierówna to widać dobrze patrząc całkiem z boku na ekran. Słabo to wygląda. Dla porównania matryce w OLEDach LG, SONY czy w Samsungu były gładziutkie. Tylko u Philipsa taki paździerz wyłapałem.
 
Ostatnia edycja:
Do góry