Prośba o pomoc w dobrze sprzętu

Autohal

New member
Witam,

chciałem prosić o poradę / sugestie dotyczące zakupu sprzętu stereo.
Oczywiście wiem, że podstawa to odsłuch i subiektywna ocena (sam wiem, jak kupowałem słuchawki - miałem spisane chyba spisanych z 5 modeli, a w sumie i tak kupiłem całkiem inne - takie, które mi najfajniej brzmiały ;) grają już bodaj ze 4 lata i - jak dla mnie - są nadal kapitalne ;D )
Jednak wybór sprzętu jest tak duży, że wszystkiego odsłuchać się nie da, stąd pytanie - co polecacie, a co na pewno skreślić.

1/ W kwestii pomieszczenia to pokój jakieś 15m2.
Muzyki słucham dość zróżnicowanej. Najwięcej to chyba rock, rock progresywny i heavy metal (Dream Theater, Iron Maiden, Rush, Pink Floyd, Genesis, Yes, Deep Purple, Led Zeppelin), ale właściwie wszystko wchodzi w grę począwszy od death metalu (Opeth, Death, Dark Tranquility), na muzyce filmowej i klasycznej (Vivaldi, Ravel, Bethoveen, Mozart) kończąc.
Od przednich kolumn miałbym jakieś 2,5 do 3 metrów.

2/ Wiem, że najlepiej byłoby kupić wszystkie elementy osobno tzn. wzmak, tuner, odtwarzacz CD, odtwarzacz DVD lub BD (bo to też muszę nabyć), ale z uwagi na miejsce w pokoju oraz finanse będę musiał na pewno iść na kompromisy.
Konkretnie myślałem o amplitunerze oraz odtwarzaczu DVD albo BD (jeśli finanse pozwolą), który będzie "fajnie" odtwarzał również CD.

3/ Finanse, jakie chciałbym przeznaczyć to zakres 2500-3500 zł.
Sprawa podstawowa to stosunek ceny do jakości - czyli, jeśli nie będzie dużej różnicy w jakości to najchętniej zapłacę 2500 zł, ale jakby różnica w jakości dźwięku miała być duża, to mogę zapłacić i 3500 zł.
Już doczytałem na Waszym forum, że podstawa to kolumny, stąd stosunkowo najwięcej chciałbym wydać na nie (jakieś 1500-2000 zł), do tego amplituner gdzieś za 1k, no i odtwarzacz DVD lub BD.

4/ Nie wiem czy ma to jakiekolwiek znaczenie w kwestii wyboru ampli, ale ja dość sporo słucham na słuchawkach (jeśli ma to znacznie to Sennheiser HD 215), więc jeśli istnieją ampli, które mają jakiś "słuchawkowy dopalacz" to chętnie ;)

5/ Za jakiś rok-dwa możliwe, że chciałbym rozbudować to 2.0 do 5.1, stąd jeśli jest taka opcja, to chciałbym, żeby ampli stereo miał możliwość połączenia z ampli A/V, które kiedyś nabędę. Nie wiem czy jest to w ogóle możliwe - jeśli pytanie głupie, to przepraszam - technicznie jestem laikiem :(

6/ Z tego co się zorientowałem, to jest tutaj parę osób parających się sprzedażą w dobrych cenach :D (blackninja, kiki...) i klientów zadowolonych jest masa, więc oczywiście docelowo zakup też wchodzi w grę.

Co polecacie jako osoby znające się na rzeczy?
 

kiki

Sklep audiovideo.com.pl
Pomagam
ale nie łapię.
Chcesz zakup sprzętu stereo - czyli wzmacniacz + kolumny w cenie 4000 zł - czy tak ?
 

grzeseik

New member
kolego zdaje sie chcialby kino, ale zdaje sobie sprawe ze na to nalezy przeznaczyc wieksze zasoby. wiec mysli o wejscu w stereo z planem rozbudowy...

ja mysle ze moze zacznij z innej strony: ampli KD (takie z tunerem radiowym) + 2 kolumny + BR. pozniej rozwinac to bedzie mozna stopniowo o koncowke mocy do stereo, suba i satelitki, poprawe zrodla (osobny CD lub zewn DAC).
jeslibys chcial pojsc ta droga to polecam Ci usher s-520 + sub. ja sam takich uzywam (bez suba) i floydzi, zeppy itp brzmia swietnie. a barwa "przawdziwych instrumentow" (pianino, skrzypce...) jest swietna w tej klasie cenowej. w ostrzejszej muzie przyda sie jednak wspomaganie niskich tonow (dlatego sub). na 15m2 sa jak znalazl, w przyszlosci dokupisz druga pare na satelity i powino byc bardzo fajnie i uniwersalnie. poprawiajac amplifikacje uzyskasz dodatkowa poprawe dzwieku.
tym sposobem dostajesz przyzwoity poczatek i szerokie pole do rozbudowy bez dublowania sie elemtow i potrzeby wymiany rzeczy tymczasowych.
 

Autohal

New member
A ja się tak starałem jasno opisać o co mi chodzi... ;)
Może właśnie za bardzo chciałem napisać wszystko co istotne i wyszło zbyt długo i mało przejrzyście...
Skracając:
- chcę kupić zestaw amplituner stereo + dwie podłogówki + DVD lub BD
- kwota do wydania to przedział 2500-3500 zł
- chciałbym, żeby amplituner miał możliwość połączenia z amplitunerem KD, który w przyszłości planuję kupić (gdzieś było coś o jakimś pre out?...)
- na razie nic nie słuchałem - jestem umówiony na odsłuch, ale wszystkiego przesłuchać się nie da, stąd pytanie na co warto zwrócić uwagę, a co na pewno odrzucić.

Mam nadzieję, że teraz jest jaśniej ;)
 

Autohal

New member
No i jestem po odsłuchu, przy czym poszło całkiem niezgodnie z planem :(
Okazało się, że w sklepie wszystko pomieszali i wpisali mnie na przyszły tydzień, a nie na ten.
Niby strasznie przepraszali za zamieszanie, ale W efekcie mogłem tylko posłuchać tego, co mieli przygotowane pod innych klientów. Plus taki, że było za darmo.
W sumie posłuchałem:
HK 3390 + Klipsch RF 52 - fajnie grało; szczególnie góra mi się podobała, natomiast basy jakoś nie bardzo mi podeszły.
HK 3390 + Magnat Quantum 555 - też mi się podobało, może nawet bardziej od Klipschy, choć to niby inna półka cenowa; basy jakieś takie bardziej mięsiste i jakby większa dynamika (nie wiem czy dobrze się wyrażam ;))
W każdym razie co sądzicie o tych zestawach?

JBL 180 oraz Dali Concept będę słuchał z przyszłym tygodniu.

Aha, a w sklepie powiedzieli, że jak mi się podobały Magnaty, to że mają fajne KEF c5. Co sądzicie o nich?
 

Autohal

New member
Jestem po odsłuchach i sprawa się klaruje.
Ampli był w każdym przypadku HK 3390.
JBL Studio 180 - odpadły najszybciej (choć z bólem serca z uwagi na wygląd). Dźwięk jakiś taki zgaszony i przytłumiony.
Elac (nie wiem jaki model) - drogie (w tym sklepie 3000 za parę), a brzmieniowo ustępowały innym.
Klipsch RF 52 - drugie podejście, wrażenia bez zmian. Fajna góra, ale słaby dół.

Na ten moment zostały dwie opcje:
Magnat Quantum 555 - drugie podejście, wrażenia bez zmian. Fajny dół, lepsze brzmienie w ostrzejszej muzyce (Led Zeppelin, Iron Maiden), ale mniej precyzyjne.
Dali Concept 6 - słabszy dół, dokładniejsze, lepsze brzmienie w spokojniejszym graniu (Dire Straits, Pink Floyd)
I nie za bardzo wiem co robić, bo u mnie podział muzyka cięższa/lżejsza jest mniej więcej po połowie.
Czy brzmienie może się zmienić po "wygrzaniu?

Mając na uwadze powyższe, czy macie jakieś sugestie czego ewent. warto jeszcze posłuchać?
 

Autohal

New member
To już wiem, że brzmienie generalnie się poprawia.
Bardziej mi chodziło o to czy są jakieś "zasady" tej poprawy czy każde kolumny mają swoją charakterystykę i zyskują na czym innym.
Przykładowo, czy WSZYSTKIE kolumny po wygrzaniu mają lepszą szczegółowość albo bas albo dynamikę, czy też JEDNE zyskują na szczegółowości, INNE na basie, INNE na dynamice.
No i jakie zmian mam się spodziewać w przypadku tych dwóch wymienionych modeli Magnat 555 i Dali 6?
 

Vaderus

New member
Bez reklam
Ja akurat mam Magnaty 600 ale mogę potwierdzić, ze po wygrzaniu poprawiły im się basy i spójność całej sceny muzycznej. Dźwięk jest teraz zdecydowanie bogatszy i bardziej dynamiczny w całym paśmie.
 

Autohal

New member
W tej sytuacji wygląda na to, że mam kolejny argument za Quantum 555. W ich przypadku przy odsłuchu brakowało mi właśnie szczegółowości, a delikatniejsze nagrania brzmiały bardziej szorstko (w stosunku do Dali czy Klipsch'y).
 

Autohal

New member
A zakup sponsorujecie jakby co? :D

EDIT: a poważnie, to poczytałem o tych kolumnach i faktycznie wygląda, że "dają radę". Znalazłem nawet jakiś entuzjastyczną recenzję z angielskiego Hi-Fi na temat BX5.
BX6 za drogie, bo 1600 / sztuka, ale "piątki" wezmę pod uwagę.
Dzięki za sugestie ;)
 
Ostatnia edycja:

Autohal

New member
Nie chcę być jak większość osób, które po zebraniu porad i zakupie sprzętu, znikają jak kamfora, stąd kilka zdań ode mnie - po zakupie i miesiącu wygrzewania ;)

Po pierwsze: po analizach i odsłuchach wybrałem HK 3390 oraz Magnat Quantum 555. W "mojej" muzyce (o tym zaraz) ten zestaw sprawdził się najlepiej.

Po drugie: uwaga głownie do laików (jak ja) w temacie audio.
To co piszą "starsi stażem" koledzy nt. odsłuchu to w 100% prawda - to jest podstawa i bez tego ani rusz!!! ODSŁUCH, ODSŁUCH, ODSŁUCH!!!
Osobiście miałem spore wątpliwości czy nie będąc audiofilem będę słyszał różnice, ale one są kolosalne, nawet dla osób z niewyćwiczonym uchem.

Po trzecie: znów uwaga głównie dla laików - na odsłuch wziąć płyty ze swoją muzyką i w takich proporcjach jak zwykle jest słuchana.
Ja na pierwszym odsłuchu straciłem kilkanaście minut na słuchanie jazzu, gdy tymczasem tego typu muzyki słucham od wielkiego dzwonu.
Później już skupiłem się na rocku, metalu, klimatach progresywnych, ewent. pop-rockowych + coś filmowo-orkiestrowego.

Po czwarte: krótko o wrażeniach z odsłuchów.
Przesłuchałem kilka kolumn, w większości droższych od Magnatów. Ale to właśnie ich brzmienie mi zdecydowanie najbardziej przypasowało, uwzględniając muzykę, którą preferuje.
Przykładowo: Dali Concept 6 czy Klipsch 62 brzmiały świetnie przy delikatniejszej muzyce, ale tam gdzie potrzebny był czad i ogień - wypadały słabiutko.
Magnaty z kolei wypadały nieco gorzej przy subtelniejszym graniu (gorzej, ale nadal co najmniej dobrze), za to przy Pink Floyd, Dream Theater, Deep Purple, Rush, Grand Funk Railroad, Iron Maiden czy Liquid Tension Experiment, były precyzyjne, spójne, nie gubiły się przy dużej ilości mocnych i gęstych dźwięków. Po prostu dawały czadu bez zapominania o detalach.
No i dzięki nim w wielu nagraniach odkryłem, że występuje w nich bardzo fajnie brzmiąca gitara basowa :)

Po piąte: ustawienie kolumn.
Ta kwestia też w pewnym momencie spędzała mi sen z powiek, bo wg. teorii kolumny powinny mieć dużo luzu z tyłu i po bokach. W praktyce okazuje się, że nie taki diabeł straszny. Mam luzu po ok. 20 cm z każdej strony i wszystko brzmi świetnie - dudnienie generalnie nie ma. Pojawia się tylko czasami, przy ostrej muzyce z dużą ilością bębnienia (szczególnie centralka robi łup-łup), to dudnienie się pojawia, ale wtedy przykręcam trochę basy i jest OK.
A za czas jakiś remont będzie i wymiana mebli, to wtedy pomyślę nad nowym, bardziej optymalnym, rozstawieniem ;)

Pozdrawiam wszystkich forumowiczów i dziękuję za wszelką okazaną pomoc (szczególnie dla Blackninja).
 
Do góry