Na wstępie gratulacje lolo2, dzieciaki wnoszą do życia coś fajnego, bez nich byłoby nudno.
Koniecznie kup kamerę (NIE TELEFON) i nagrywaj cokolwiek. Gwarantuję że po 5-10 latach nawet głupoty z Twoimi dziećmi w roli głównej będziesz oglądał jak najlepszy serial. Nie sil się na montaż tylko zrzucaj jak leci i archiwizuj.
Teraz jest łatwiej bo nie trzeba płytek wypalać, aczkolwiek polecam zrobić backup albo dwa.
Najlepszy okres to raczkowanie i pierwsze kilka lat życia.
Zegnajcie mile wieczorne seanse....
Denon bedzie smutny, marantz sie na mnie pogniewa a swiecace Heco - chyba przestana sie swiecic i sie zakurza.
U mnie się tak zakurzyły, że nieopatrznie minęło ponad 10 lat. Dopiero teraz wszystko zaczynam od nowa.
A ja bym chętnie wrócił do tych pięknych chwil

Mój łobuz ma za miesiąc osiemnastkę.
Moja córa też wkracza w dorosłość z końcem wakacji. Jej plany na życie to:
Będę mieszkała w dużej willi a wy możecie u mnie sprzątać :fool:
A najlepsze jest teraz to ze wkoncu bede mogl kupowac zdalne samochody / helikoptery i zestawy lego

))) Bedzie drugie hobby. Bo narazie te kucyki i wozeczki z lalkami jakos tak....
Oj nie poszalejesz, gdybym podliczył koszt wszystkich tych zabawek to pewnie niezła wieżyczka Hi-Fi by już stała

Byle jaki samochód RC działa przez 1 dzień, a porządny kosztuje kilka tysi. Swego czasu mieliśmy dwa chińczyki. Każdy wyjazd w teren kończył się urwaniem wahacza, koła, przegubu, półosi, itp. choć naprawy i tuningi też mają swój urok.
I to jest chyba i tak najtańszy rodzaj RC, bo helikoptery to już studnia bez dna. Dobrze, że zdrowy rozsądek wziął górę bo tam się można wkręcić bardziej niż w HiEnd. Niby części tanie, ale kupujesz co tydzień.
Gratulacje syna!
Ostatnio do mojego syna (15lat) przyszły koleżanki. Jak zobaczyły gramofon, to zapytały czy może włączyć, ale niestety nie wiedział jak. Tak więc trzeba dokształcać dzieci, oczywiście pod nadzorem.
Moje nadal najczęściej słuchają muzy z telefonu. Młodszy co prawda ożywił się gdy pojawił się SUB i miał fazę na testy z bananem na gębie.