Jak dla mnie to przekombinowane.
Dlatego dla mnie to jest przekombinowane. Typowo po to amplitunery maja tyle wejsc na rozne urzadzenia zeby sie nie bawic w podlaczanie kilku zrodel pod jeden kabel. Ja poprostu inaczej bym to popodlaczal i tyle. Idea podchodzenia do splittera i przelaczanie reczne ktore zrodlo ma dawac dzwiek jest troche nad wyrost przydatnosci i raczej mniej w tym ulatwienia ni jezeli utrudnienia w obsludze. No ale polak potrafi wiec moze sie uda.Wprost przeciwnie. To proste urządzenie mechaniczno optyczne kierujące wiązkę do wybranego przełącznikiem kabla. Czy to ma sens ? Nie trzeba przekładać kabli, ale trzeba jednak wstać, podejść i popstrykać przełącznikiem, niestety. Być może jest coś podobnego z przełączaniem na pilota...
Może nie będzie musiał.będziesz musiał jedynie ręcznie zmieniać wejścia, lepsze to niż przepinanie kabli.