Grzeczność wymagałaby odwzajemnić komplement z #665 (a w tym przypadku byłoby to szczególnie łatwe), ale nie uczynię tego, bo to jest jak narkotyk i uzależnia człowieka. Dobrze wiemy, że racjonalniej byłoby zająć się własnymi sprawami zamiast wypisywać posty. To trochę tak jak z palaczamii, którzy dobrze wiedzą, że papierosy szkodzą. Myślą zarazem, a to jeszcze do końca tego tygodnia i rzucam palenie - przecież to proste. No dobrze, ale do tematu..
Widać, że Dean tą nową opcją w multiAVCHD dla Panasonica sprawił niezły prezent nie tylko posiadaczom odtwarzaczy BR tej firmy, ale także znacznie liczniejszemu gronu posiadaczy telewizorów ze slotami na SDHC. Przy okazji jednak posiadacze sprzętu Panasonica uświadomili sobie, iż takie sloty to niezła rzecz, ale że istnieje sprzęt mający coś znacznie lepszego, czyli złącze USB, do którego można podłączyć nie kilka czy kilkanaście GB, ale nośniki mierzone w TB, a sam sprzęt jest otwarty na dowolną strukturę AVCHD/BR a nie tylko jej producenta. Czy zatem nowe multiAVCHD napędzi Panasonicowi nowych nabywców czy wręcz przeciwnie? Może potencjalni nabywcy odtwarzaczy HD mając ową nową świadomość sięgną właśnie po te konkurencyjne rozwiązania? Zobaczymy.
Tak czy inaczej multiAVCHD to milowy krok w zakresie opogramowania AVCHD/BR i trzeba dobrze przebadać jego możliwości. Już odkryliśmy, że znakomicie nadaje się do adaptacji ciekawych rozwiązań w zakresie menu z innych programów, dla struktur AVCHD/BR uzyskiwanych bez przekodowywania. Tym narzędziem można jednak dużo więcej zrobić.
Zastanawiałem się czy multiAVCHD poradzi sobie z płytkami AVCHD nagranymi z HD Writer. Dlaczego? A no bo HD Writer fizycznie nie łączy plików filmowych z poszczególnych ujęć i nadal w katalogu Stream jest ich setki, a multiAVCHD może przyjąć max 40 (o ile są mniejsze od 4GB, a paktycznie to do 28, bo reszta jest zarezerwowana na pliki powstałe z przecinania ewentualnie większych niż 4GB). Nie zdziwiłem się więc specjalnie, gdy po wskazaniu na płytce DVD katalogu BDMV, multiAVCHD wyłożył się ze stosownym komunikatem błędu. No ale przecież multiAVCHD może mieć dostęp do całej struktury AVCHD/BR nie tylko poprzez BDMV, ale również poprzez pliki PLAYLIST. I co? Pliki te zawierają informacje jakie pliki video wchodzą w skład poszczególnych tytułów, a więc ich liczba jest znacząco zredukowana. Teraz multiAVCHD nie miał problemów ilościowych i oczywiście przyjął całą strukturę z płytki AVCHD. Nie mogłem się doczekać z odpowiedzią na pytanie, co program dalej zrobi z tymi setkami plików video z płytki. Życzyłem mu powodzenia, a na rezultaty nie trzeba było długo czekać. Program multiAVCHD fizycznie połączył wszystkie pliki w ramach poszczególnych tytułów. Niezłe-prawda? Mamy więc nową metodę na szybkie łączenie dużej liczby plików AVCHD!
A co zrobi multAVCHD jeżeli mu się podsunie jeszcze nie nagraną strukturę AVCHD, będącą po edycji w HD Writer, ale zapisaną na dysku. Jest to przecież zupełnie inna struktura. I tu okazało się, że poprzez pliki z PLAYLIST można uzyskać taki sam rezultat jak z płytki AVCHD na DVD. No, to już nas wyprowadza na całkem szerokie wody i warto będzie popływać, bo horyzont odległy.