PlayStation 5, mesjasz, który zakończy wojnę na konsole?

[kiki]

[FONT=&quot]PlayStation 5, mesjasz, który zakończy wojnę na konsole?

[FONT=&quot][FONT=&quot][FONT=&quot][FONT=&quot] [/FONT]
[/FONT][/FONT][/FONT][/FONT]
[FONT=&quot]Optymistyczny analityk postrzega nadchodzącą konsolę Sony jako najlepszą maszynę, która zdominuje rynek gier wideo.[/FONT]
[FONT=&quot]
[FONT=&quot]Według Norio Imanaki, analityka z Rakuten Securities Economic Research Institute, sprzedaż PlayStation 5 może osiągnąć od 200 do 300 milionów sztuk w ciągu pierwszych pięciu do sześciu lat jego życia, a ostatecznie osiągnąć od 600 do 700 milionów w całości. jego kariera.[/FONT]
[FONT=&quot] [/FONT]
4x rekord sprzedaży PlayStation 2

[FONT=&quot]To wynik 4-5 razy większy niż całkowita sprzedaż PlayStation 2, która jest rekordem pod względem liczby sprzedanych konsol, wszystkich maszyn łącznie (konsola domowa lub konsola przenośna) z ponad 155 milionami sprzedanych egzemplarzy[/FONT]

PlayStation 5, królowa e-sportu?

[FONT=&quot]Ta bardzo pozytywna ocena wynika z założenia, że ​​PS5 może zdominować rynek eSportu, posuwając się nawet do wymiany komputera PC i poszerzając w ten sposób bazę użytkowników, zarówno konkurentów, jak i widzów. Analityk dodaje również, że gry na konsolę Xbox są gorsze od ekskluzywnych gier na PS5.[/FONT]

Kwadrans chwały Andy Warhol

[FONT=&quot]Nie ma więc nic obiektywnego, zwłaszcza że Imanaka jest przekonany, że PS5 może zakończyć wojnę konsolową między Sony, Microsoftem i Nintendo poprzez swoją niepodzielną dominację.
Flastpanelshd
[/FONT]
[/FONT]

 

[armanig]

Z niego taki analityk, jak kiedyś z doradców finansowych "znafcy" w kwestii kredytów frankowych. Jednym słowem - żenua.

 

[Michu30]

I tak na premierę nie ma co kupować póki co. Żadna rewolucja w świecie gamingu się nie szykuje.

 

[Piramida]

Ja czekam ze 3 lata,albo i z 5.

 

[kuba378]

Ja poczekam na następną generację

 

[airdw]

Ja natomiast już dawno zamówiłem, każdy według swoich potrzeb...

 

[armanig]

W coś trzeba grać, ale fakt, jest taki, że konsole już żadną rewolucją nie będą. Niestety.

Czasy PSX'a, czy PS2 już nie wrócą, teraz mocarne karty graficzne pod PC wyznaczają standardy. Plus jest taki, że już sam w sobie poziom jakości jest stosunkowo wysoki i nawet na słabszych - nowych konsolach można mieć radochę i nie krzywić gęby oglądając piksele na ekranie ; )

Ja w ogóle żałuje, że nie ma kilku wersji danej konsoli.
Skoro taki XB potrafi wypuścić na starcie dwie wersje, w tym jedną słabszą, to dlaczego, nie wypuści jednej ultra mocnej, nie za 2000zł, a za te 6000zł.

Skoro smartfon potrafi już kosztować 5k, to nie widzę powodów, dla której nie miałbym zapłacić za rewelacyjną jakość bez kompromisów, te 6k. W końcu to wydatek na min. 5 lat.
Taka konsola za 6k, latałaby z jakością PC o wartości 10k, a to już pozwala na starcie uzyskać rewelacyjną jakość i spokojną zabawę z najnowszymi tytułami do premiery następnej generacji.

A tu co? 2000zł? Co to jest, tyle to ja płaciłem za samą obudowę do PC, a gdzie reszta komponentów, to nie ma szans konkurować z PC, a powinno. W końcu to sprzęt do gamingu, a nie wszystko mające pudło.

 

[Misiekk67]

Czy już wiadomo, jakie będą 19.11 ceny zestawów PS5 + TV ?

 

[Piramida]

konsole już żadną rewolucją nie będą

Jeszcze Sony zrobi takiego exa,że Ci kopara opadnie

 

[Michu30]

Ja w ogóle żałuje, że nie ma kilku wersji danej konsoli.
Skoro taki XB potrafi wypuścić na starcie dwie wersje, w tym jedną słabszą, to dlaczego, nie wypuści jednej ultra mocnej, nie za 2000zł, a za te 6000zł.

Tu powodem są gry na taką konsolę gry by były zrobione jak najlepiej duże światy, lepsza grafika itd lecz na te słabsze konsole ta sama gra już by mogła nie ruszyć z powodu słabszego sprzętu. Ta najtańsza konsola od Microsoftu może wstrzymywać producentów gier do zrobienia lepszej na te mocniejsze konsole no chyba że będą jednocześnie powstawały dwie gry o takim samym tytule różniące się jakością i wielkością. Jak dla mnie to że Microsoft wypuszcza konsolę słabszą od Xbox series x nie wróży dobrze jeśli chodzi o przyszłość gamingu. Porównanie takie widać w obecnej generacji gdzie ps4 fat i ps4 pro dają praktycznie takie samo wrażenie z rozgrywki No może oprócz paru gierek które rzeczywiście działają lepiej na ps4 pro. Ten kto kupił ps4 pro może być lekko zawiedziony i tyle.

 

[armanig]

Ok, tyle, że ja tu nie piszę o dwóch różnych technologicznie konsolach i "większych światach" czy lepszej fizyce, a o dokładnie tej samej grze, a co za tym idzie konsoli, tyle, że mocniejszej.

Samo w sobie już założenie jest co najmniej śmieszne, biorąc pod uwagę, że mamy premierę "Nowej Generacji" po 7 latach, więc cała ta dyskusja w ogóle nie powinna mieć miejsca.
Dziś powinniśmy się cieszyć rewolucją, a dostajemy mały upgrejd.

Obecne (nowe) next geny, aby wyświetlić 4k, będą okraszone całą masą kompromisów.
Cała masa ustawień graficznych będzie zblokowana do wartości z którymi konsole bez problemów będę mogły sobie poradzić przy tych 60 klatkach.

Mocniejsza konsola, a co za tym idzie naturalnie droższa, bez problemu uwolni ustawienia graficzne, czyli dostalibyśmy jeszcze lepszą jakość tekstur, cieniowania, odbić, refleksów, wszelkiej maści MSAA, FXTXA, POST FX, jakość trawy, skalowania dystansu itd.

Dostalibyśmy dokładnie to, co od zawsze było domeną PC.
Chcesz lepiej = wydaj więcej kasy, bo trudno oczekiwać prawdziwej jakości za 2k.

Ja tak zrobiłem, nie mogąc patrzeć już na GTA5 na PS4. Na PC ta gra w porównaniu do konsol, wygląda jak pozycja zupełnie nowej generacji. Ta sama gra, a dwa różne światy w odbiorze i jakości, a ja to samo chciałbym mieć na konsoli.

Kiedyś jeszcze modne wśród laików były stwierdzenia, że konsole włączam i niczym się nie przejmuje, a pececiarze wiecznie coś muszą uprgejdować. Dziś to już mit, a raczej ignoranckie podejście.
Już nawet mój PC potrzebuje mniej czasu do uruchomienia gry z poziomu Steama, jak takie PS4/XB

Zresztą Sony/MS od dawna już nie jest bezobsługową skrzynką do grania, a bardziej przypomina gamingowego PC, który w równym stopniu może być bezobsługowy. Ew. jak ktoś woli, na odwrót. PC stał się tak samo bezobsługowy, jak konsole.

Argument rynku konsolowego w postaci - wszyscy jesteśmy równi i nie dzielimy graczy na lepszych/gorszych, też już nie ma racji bytu.
Nie bez przyczyny dostaliśmy mocniejsze PS4PRO, czy XBoneX.
Za parę lat pewnie i tak dostaniemy ulepszone wersje i zapewne dalej to będą ceny z poziomu 2-2.5k.

Więc ja się pytam, dlaczego Sony/MS widząc, jak w czarnej dupie w świecie jakości gamingu jest, nie może w końcu wypuścić czegoś, co jest w stanie na dzień dobry konkurować z najmocniejszymi PC.

Jeszcze Sony zrobi takiego exa,że Ci kopara opadnie

Oby ; )

 

[Piramida]

Mówisz,że powinno być coś w ten deseń ?
[youtube]3lbQ7PC5drw[/youtube]

 

[Masta_J]

(...)
Więc ja się pytam, dlaczego Sony/MS widząc, jak w czarnej dupie w świecie jakości gamingu jest, nie może w końcu wypuścić czegoś, co jest w stanie na dzień dobry konkurować z najmocniejszymi PC.

W największym skrócie - bo nikt tego nie kupi za 6K a za 2K nasprzedają jak ciepłych bułek.

 

[sagi79]

Cos w tym jest, i tak jak na tym filmiku, tak właśnie ludzie oceniają gry ,mają słaby komp odpalają grę na niskich ustawieniach bez aaa itd.. i wypisują z po co mi Xbox jak ograją to na pc w 480p na ustawieniach niskich itd..Co do PS5 jak na razie brak gier na razie same remastery i gry które nie każdego interesują

 

[armanig]

Mówisz,że powinno być coś w ten deseń ?

Powinno, ale cieszmy się z tego co jest. Już samo 60fps robi robotę.

W największym skrócie - bo nikt tego nie kupi za 6K a za 2K nasprzedają jak ciepłych bułek.

Tak nikt nie kupi, jak nikt nie kupuje kart graficznych po 4k, czy telefonów po 4-5k, które zresztą przez wielu są wymieniane co rok/dwa. Jestem więcej jak pewien, że zoptymalizowana konsola za te 6k, z możliwościami PC za 10k, dla wielu byłaby idealnym rozwiązaniem. Szczególnie, że to zakup na 5-7 lat...

Ja tu też piszę o dodatkowej opcji (jak w przypadku wersji PRO/oneX), tyle, że coś faktycznie z grubej rury, a nie rozwiązaniu dla niedzielnych graczy. Ci też nie kupują smartfonów po 4k, a góra po 1000-1500zł, podobnie jest z kompami, ale nie zmienia to faktu, że rynek topowych kart i rozwiązań, jest ogromny.
Ja tam chętnie bym wyłożył raz, a porządnie i miał spokój przez lata na najwyższym możliwym poziomie, a nie wiecznie się ślinił, co będzie za 5-10 lat.

Zresztą... HDD wymienny do XB kosztuje bagatela 1000zł i raczej tutaj pasuje pytanie, kto to kupi, a jednak.

 

[Masta_J]

To było w największym skrócie, to jest po prostu niszowa sprzedaż i nikomu by się to nie opłacało.
Już tam siedzą wysoko opłacani spece, którzy gdyby czuli w tym kasę to by były konsole i za 10K a tak mamy za 2K, biznes i zwykłe kalkulacje.

 

[Piramida]

W największym skrócie - bo nikt tego nie kupi za 6K a za 2K nasprzedają jak ciepłych bułek.

Podobnie jest z kartami graficznymi.
Większość kupuje te za 500 zł...

 

[Michu30]

Dokładnie mało kto kupuje najnowsze geforce RTX i GTX niektórzy jeszcze jadą na GTX970 lub GTX 1050 i nie myślą nad zmianą. Ja kupuje konsole bo chcę pograć w gry ekskluzywne posiadam też niezłego 2 czy 3 letniego już PC, który jeszcze przy rozdzielczości 1080p ciągnie gry na maxa. Teraz nawet jak zauważyłem ludzie wybierają te tańsze telewizory na oledy mało kto patrzy wystarczy podejść do sklepu z rtv i poobserwować. Garstka ludzi kupuje TV powyżej 4000 zł, jak wczoraj poobserwowałem ludzi to zwracali uwagę najbardziej na tv do 2000 zł lub 2500 zł. Zresztą tu na forum także multum jest zapytań o tanie telewizory to pokazuje że tańsze sprzedaje się szybciej przynajmniej z moich obserwacji.

 

[armanig]

Idąc tą drogą, to i w Burkina Faso, zaraz się okaże, że nikt tam konsoli nie kupuje, bo zwyczajnie ludzi nie stać. Umówmy się, te 2k to też nie jest 19.99zł. Dla wielu rodzin w PL, to dalej wydatek nie do przełknięcia.
Oczywistym jest, że budżetówka sprzedaje się najlepiej.

Tylko co z tego, w ogólnym rozrachunku sprzedaje się tego miliony.
Podobnie jest z RTX 3080, co z tego, że większość kupi tanią kartę, jak część bardziej wymagających/majętnych klientów i tak wykupywała na pniu.

To samo jest z autami, telefonami itp. Ja uważam, że droższa konsola spokojnie znalazłaby swoich nabywców. Nie byłby to główny trzon firmy, ale bardziej ukłon w stronę graczy którzy chcą więcej.

 

[Michu30]

No niby tak ale dla takiego Sony czy Microsoftu nie opłaca się robić kolejnej linii produkcyjnej która składała by się z elementów do droższej konsoli to jest kasa. Sony i Microsoft nie mają nawet własnych fabryk wszystko to wykonują podwykonawcy a Sony i Microsoft tylko projektuje i zatwierdza sprzęt. I dla takiego 1 miliona no może 2 milionów osób nie opłaca się tworzyć lepszej konsoli bo są to koszta nie tylko produkcji i linii produkcyjnej ale także trzeba wydać kasę na opracowanie projektów budowy konsoli oraz jej designu. Dodatkowo sam marketing pochłania ogromną kasę i raczej dla Sony i Microsoftu nie zwróciła by się ta inwestycja. Ja sam pracuje dla Yamahy robimy produkty dla tej firmy w Polsce bo tak jest taniej jeżeli towar idzie na Europę Yamaha także nie ma własnych fabryk a zleca to podwykonawcom i firma w której pracuję produkuje sprzęt wodny i łodzie motorowe. I tu każda część jaka idzie do takiej łodzi motorowej jest dostarczana także z innych fabryk, które to do nas dostarczają a my montujemy i wysyłamy do Dilerów, którzy ten towar opychają dla klientów. To jest bardzo złożony proces i w przypadku produkcji sprzętu elektronicznego zapewne jest podobnie.