To są złożone procesy biznesowe, trudno dyskutować o czymś, o czym nikt z nas nie ma pojęcia. Temat na osobną dyskusje i to raczej nie na łamach forum, a w biurach Redmond.
Nie jest też prawdą, że czegoś nie ma, to z założenia nie opłaca się produkować. Dziś w dobie internetu i przepływu informacji, na płaszczyźnie klient-producent, wiele pomysłów, uwag, jest często z czasem wprowadzane w życie.
Wystarczy Reddit i kilkutysięczna grupa osób i mamy pewność, że taki MS to przeczyta.
Zresztą dziś, wystarczy kilku pryszczatych "opiniotwórczych" jutuberów z wielomilionową widownią potencjalnych klientów, aby zmienić podejście dużej korporacji.
Warto też pamiętać, ile "Betonów" w korpo potrafiło wyłożyć dobrze zapowiadające się firmy.
Ja piszę z perspektywy kogoś, kto był świadkiem upadku wielu znanych firm, a rynek obserwuje od dekad.
Często to były błędne decyzje, a sami gracze byli często stawiani przed faktem dokonanym, dziś taki MS potrafi zmienić model biznesowy w locie, pod klienta.
Ostatnim przykładem fatalnej decyzji MS, bodajże w 2013r. były zapowiedzi wprowadzenia zabezpieczeń w kwestii odsprzedaży/wypożyczania gier na rynku wtórnym.
No i co? Odbiło im się to czkawką, społeczność growa szybko postawiła firmę do pionu, a ci potulnie się wycofali ze swoich ograniczających zapędów. 20 lat temu, MS nie tknąłby palcem.
Kiedyś takie zmiany, były nie do pomyślenia.
Pomijam już fakt, że "masy" i tak będą zadowolone, ale ja o nich nie pisze.
Ci zawsze będą zadowoleni i będą klaskać, a ja już mam powoli dość tej stagnacji, stąd też lużna myśl o wprowadzeniu czegoś, co w końcu będzie w stanie dać na dzień dobry maksimum możliwości w dniu premiery.