Oznacza to, że podczas wolnych ruchów kamery widać na ekranie brak plynnosci, mozna to porównać do lekkiego efetku stroboskopu, generalnie - obraz przeskakuje, jakby brakowalo klatek filmowych. Nie wiem, czy jest to zrozumiałe, ale ja tak to rozumiem.
Co do kontaktu z serwisem, to tak jak napisalem wcześniej - jeżeli nie masz w domu dvd, to pożycz od kolegi, podłącz dosłownie na chwilę i zobacz czy linie te występują też tam, jeżeli tak, to zdecydowanie masz uszkodzony tv. Obraz u mnie jest czysty, bez żadnych linii, ziarnistości też nie widać, chyba, że zbliże sie na pare centymetrów od ekranu.
Nie wiem gdzie kupiłeś ten tv, ale jeżeli w necie, to możesz mieć kłopoty z serwisowaniem. Na Twoim miejscu nie zwlekałbym z tym i zrobiłbym to jak najszybciej. Zdecydowanie nie jest to normalne
Ps. co do wrażliwości Pioneer'a na słaby sygnał, to mogę Ci napisać jedno - jak podłączam u siebie w domu telewizor CRT to kanały z anteny (analog) wyglądają kiepsko, widać ziarnistość, obraz czasami skacze, generalnie jest do d**y, w momencie jak podłączyłem Pioneer'a obraz momentalnie stał sie czyściutki, bez żadnych zakłuceń - igła. Z tym, że jest to sygnał cyfrowy teraz (ale dalej SD), więc wydaję mi się, że ten tv nie ma problemów ze wzmacnianiem sygnału - moje 2 grosze