Szukam porównania, czy brać Philipsa 819, czy LG C4 - obecnie jestem użytkownikiem Phillipsa i o ile uwielbiam ambilight, to jednak ważna, jak nie nawet ważniejsza jakość matrycy
Też stałem przed takim wyborem- matryce są akurat te same.U mnie w Philipsie jest pozbawiona jakichkolwiek wad- prosta,gładka , bez przebarwień czy nierównomiernosci podświetlenia przy czym mieszkam w UK więc telewizory kupuje z tutejszej dystrybucji i czasem, czytając chocby tutaj o problemach jakie się zdarzają , mam wrażenie ,że na rynek w UK trafiają inne egzemplarze......
Miałem okazje bezprosrednio porównywać LG C4 i Philipsa 809/819 , ten drugi ma moim zdaniem troche lepszy SDR.
Zaden z nich to jednak nie Panasonic i obraz wymaga drobnych korekt po wyciagnieciu TV z pudełka.
W przypadku Philipsa balans bieli (oczywiscie w trybie filmmaker) leci zbytnio w sepię, do skorygowania , przy czym funkcja AI dopasowywująca temperaturę barwową do otoczenia radzi sobie całkiem dobrze.
Na plus-system operacyjny daje sobie radę z Kodi w dodatku obsługuje gęste formaty audio.Pilot jest naprawdę pilotem klasy premium- bez baterii , ładowany przez micro usb ,metalowy , podświetlany.
Na minus-aplikacje streamingowe pracują jedynie w 60hz i nie ma mozliwosci dopasowania klatkażu (przy czym to mankament raczej wszystkich systemów) , brak szybkiego dostępu do ustawień obrazu .
Co do ambilight- ja akurat nie jestem fanem kolorowych mrugajacych świateł podczas seansów, więc korzystam z niego jedynie w formie stałego , regulowanego w barwie i mocy podświetlenia , jako taki dobrze się sprawdza nie powodując odblasków na ekranie.
ps.Przy 65" calach celowałbym w Oleda Panasonica.