Panowie przyglądam się temu forum od 8 tyg i śledzę dokładnie każda wypowiedz. Też zastanawiam się nad zakupem tego telewizora bo jest cały czas w atrakcyjnej cenie w jednej z sieciówek i jej bliźniaczym sklepie w sieci. Do wyboru został mi jeszcze model ks7000 ale chyba skłonie się jednak ku Philipsowi. Już mówię dlaczego. Poszedłem do sklepu i poprosiłem o zestawienie ich obu z półki i położenie koło siebie. Na początku byłem nastawiony na Philipsa, potem na Szajsunga ale postawienie ich obok siebie ułatwiło mi decyzje. Może na pierwszy rzut oka obraz w KSie prezentuje się lepiej ale tylko na materiale prezentacyjnym. Wystarczyło włożyć własnego pendriva z filmem i czar prysł. Po pierwsze obraz w KSie jest dosyć nienaturalny a jednak chyba o tą "naturalność" chodzi. Ruch był jakiś za płynny, mdły a kolory przesycone i nawet po zabawie w ustawieniach i wyłączeniu kilku wspomagaczy nie wiele to pomogło. Po drugie brak USB 3.0 w modelu za prawie 5 tyś przy np. odczycie w przyszłości materiału 4k to chyba jakieś niedopatrzenie ze strony Samsunga (identycznie jest w modelu wyższym KS8000). Pomijam już odklejającą się obudowę i parę innych drobnych wad opisywanych na innych forach.
Philips wraz ze swoim "mnóstwem" wad opisywanych powyżej daje jednak dużo lepsze wrażenie i odczucie wizualne - a chyba właśnie o to chodzi. Dane techniczne to jedno a to co widzimy to drugie. PUS7181 oglądało mi się przyjemnie i po zmianie ustawień obraz zaczął mi się nawet podobać. Ambilight nieźle gubi wady tego modelu. Pasy pionowe na meczach piłki nożnej niezauważalne (pewnie dużo zależy od egzemplarza i ustawień). Po odpowiednich korekcjach ustawień nie zauważyłem też wad podczas odtwarzania szybkich scen w sporcie, grze i filmie. Kolory bardzo naturalne (zwłaszcza kolor ludzkiej skóry).
Czerń nie jest czarna ale nie razi to w ogóle, nierównomierne podświetlenie jest widoczne na jednokolorowym tle lub jak się skupimy to po spauzowaniu w jednokolorowych scenach ale w normalnym oglądaniu lub graniu na konsoli nie udało mi się tego wyłapać. Mamy tu USB3.0 i parę innych ciekawostek które nie ma konkurencja. Uważam że suche dane to nie wszystko i nie należy im się bezwzględnie poddawać. Ludzkie oko u każdego ma inną wrażliwość na szczegóły i kolory, inną ogniskową itp więc to co dla jednego wydaję się wadą nie musi nią być dla innego. Pamiętajmy, że trochę czasu się spędza przed telewizorem oglądają, grając czy przeglądając różne materiały więc warto czuć się przed nim dobrze.
A więc panowie ruszamy "cztery litery", idziemy do sklepu i wybieramy z tego co już wcześniej się oczytaliśmy. Nie ma telewizora idealnego, każdy ma swoje wady i zalety a w kwotach o których tu mówimy (przedział 4-5 tyś) trzeba się z tym liczyć - to nie oled za 10 czy 20 tyś.
Telewizor biorę przy następnej świątecznej promocji ale polecam z neta bo zawsze można przetestować przez 14 dni i oddać.
Można też iść do sklepu i zrobić test na miejscu i wziąć model który testujemy ale uwierzcie mi, sprzedawcy nie są zadowoleni jak stoimy bawimy się w testy przez pół godziny lub dłużej

.
Pozdrawiam wszystkich fanów i przeciwników tego modelu
Przed taką prezentacją warto jednak poczytać o opcjach w obu telewizorach i na miejscu zanim włączysz film ustawić to co korzystne i wyłączyć to co niekorzystne.
W obu przypadkach jeśli masz np. Philips Natural Motion na Meidum/Maximum włączony jak i Judder Reduction na wysokiej skali (jest 1-10 do ustawienia), to będziesz miał efekt teatru mało korzystny.
Ja nie mogłem PNM znieść nawet na Minimum, dlatego korzystałem i rodzice, którzy go teraz użytkują też jedynie z Clear LCD On, PNM Off.
Na Samsungu Judder Reduction ustawiłem na 3/10 tylko i dla mnie więcej już wprowadza niepotrzebny efekt teatru.
Co ciekawe też nie mówiąc o profesjonalnej kalibracji, tylko o ustawieniach domyślnych + coś swojego, to o ile tryb Film w Philipsie jest bardzo OK, to w Samsungu wypada niekorzystnie, 'Warm2' może i być najbliższy kalibracji, ale za bardzo powoduje, że wszystko jest zółtę i brązowe, a sam jestem zwolennikiem naturalnych kolorów i zawsze z 'Warm' korzystałem, tutaj 'Warm1' albo 'Cool' wypada lepiej.
Jak Ci się chce to podejdź jeszcze raz z Pendrivem z tymi ustawieniami, wiadomo, że kwestia subiektywna, ale dla mnie tak film wypada najlepiej na obu TV.
Philips:
Mode: Movie
Brightness: 50
Contrast: Między 50 a 70 zależnie od oświetlenia
Colour: 50
Sharpness: 2 (przy TV, ale nawet i FHD z pena, jedynie na 4K można spokojnie na 0 ustawić)
Colour: Warm
Enhancery wszystkie wyłączone
Dynamic Contrast: Jak kto lubi, albo Off albo Minimum albo Medium
Contrast mode itd.: Off
Skalowanie do UDH: Jak kto lubi, różnic dużych nie wprowadza
Clear LCD: On / PNM: Off lub Minimum
Video Contrast: 88
Gamma: 0 lub -1
Samsung:
Mode: Standard
Backlight: 12
Brightness: 45
Contrast: 90
Sharpness: 20
Colour: 50
G50 R50
Czysty obraz cyfrowy: Dla słabszego materiału tak, dla UHD nie
Auto Motion Plus: 4 Blur, 3 Judder (Chociaż to jest bardzo subiektywne, bo na recenzji na innym forum piszą o 10/5 jako najlepsze przed efektem teatru)
Smart LED: Low
Kontast dyn: Off lub Low
Colours: Warm1 lub Cool
Gamma: 0 lub -1
Kolory: Auto. NIE ustawiaj Native przy normalnym SDR oglądaniu.
Pamiętaj też żeby na obu TV ustawić obraz oryginalny bez rozciągania.
Pozostają trzy pytania dość ważne:
1. Czy używać będziesz tego TV jako Monitor? (HDMI od Komputera do telewizora)?
2. Czy używasz lub będziesz używać PS4 Pro lub grać w 4K (problemy z artefaktami, o których Philips wie, ale nie ma możliwości tego naprawienia; problem globalny)
3. Czy będziesz korzystać z HDRa? Tutaj różnica jest ogromna w grze na plus dla Samsunga, HDR wypada o niebo lepiej. Natomiast na minus dla Samsunga, że o ile w przypadku filmów to się samo przełącza, to w przypadku gry na konsoli trzeba ręcznie ustawić pod HDRa gdy leci sygnał HDR.
Jeśli to co wyżej Cię nie interesuje, to bierz Philipsa śmiało jeśli pasy Ci nie przeszkadzają, bo jest przede wszystkim Phil tańszy jakby nie patrzeć.
Ja Philipsa nie mogłem znieść, bo pod inne nieco kwestie go kupowałem i tutaj się nie sprawdził totalnie.
Tak wygląda paleta w Samsungu (na górze), a tak na dole u mnie w Philipsie.. (Załącznik)
--
A tak już swoją drogą to gdyby nie to, że faktycznie gram w 4K zarówno z Komputera jak i PS4 Pro, to przy jedynie oglądaniu filmów wziąłbym OLEDa 1080p. Zawracanie tyłka z 4K i HDR nie raz jest duże, ustawianie wszystkiego inaczej, materiałów filmowych mało w 4K, nawet na Netflixie, a z HDR 2 seriale w zasadzie - Daredevil i Marco Polo. I tak od dłuższego czasu, przez pół roku nic nowego z HDR w Netflixie w POLSCE nie siadło.