Hej,
A co powiecie na temat żywotności tv marki philips??
Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka
Byli znajomi i też nic nie widzą. Nawet jak są to ledwo widoczne i dla kogoś kto jedt na to wyczulony i tyle. Jestem zadowolony, ale wady ten tv ma i to jest oczywiste niestety. Ogólnie w tej cenie to mogę polecić. Nie za drogi, a sporo oferuje.Raczej właśnie ma. I pewnie tylko TY tego nie widzisz. Kwestia wzroku i jego wad.
Już tu kilku takich było co twierdzili, że trafili wyjątkową sztukę....wrzucili filmik i czar prysł.
Zakładam, że Twój przypadek jest identyczny.
Na 191 stron tego tematu nikt nie wrzucił filmiku z 6561 bez bandingu. NIKT, łącznie z kikim.
Bo jeszcze o nich nie wiesz...![]()
Mój jednak nie wrócił doPhilips'a i całe szczęście, że nie oglądam zbyt dużo meczów, chodź jak już kiedyś pisałem ów banding zauważam czasami nawet na reklamach. Na filmach i mat. studyjnych jest OK! Może gorzej z artami, ale do nich miałem okazję już przy PFL6007K przyzwyczaić się. Mam włączone PNM, gdyż w innym przypadku ruch dla mnie jest nieakceptowalny. Z dwojga złego wolę czasem dostrzec arty niż np. ruch postaci ma odbywać się jak po "tarce".Myślę, że się da bo są bez bandingu.
Te z bandingiem u nas wracają do Philipsa .
Co robią dalej nie wiem.
Pełna zgoda!W ten sposób można podkopać wiarygodność dosłownie każdego produktu. Nie ważne czy będzie to TV, samochód czy dom, zawsze znajdzie się ktoś, kto udowodni nam że kupiliśmy bubel. Niepodoba mi się próba udowadniania, że mój zakup posiada wady i każdy inny też je będzie miał. Na ponad 190 stronach tego forum wielokrotnie powoływane są procedury testowe pokazujące że Philips jest bublem. Śmierdzi mi to działaniami PR innych producentów. Nie po to kupuje tv, żeby całymi dniami szukać w nich wad, tylko żeby spokojnie oglądać TV. Że jakość jest w miarę, a nawet więcej, a przy tym cena przystępna, to trzeba się cieszyć kompromisem i bardzo dobrym stosunkiem jakości do ceny.
Ja w swoim TV bandingu i cloudingu nie widzę i nie chcę widzieć, więc nie szukam odpowiednich testów i opinii malkontentów którzy wieszczą, że każdy philips ma wady uniemożliwiające normalne korzystanie.
Wrzucanie zdjęć i filmów udowadniających że mój tv nie ma określonej wady jest bez sensu. Podobnie należałoby załączyć zaświadczenie od okulisty że nie mam wady wzroku.
Ja nie spodziewam się, że wszystkie TV maja wadę, tylko zapewne niektóre egzemplarze. Wątpię czy MM, Saturn i inne sieci wprowadzałyby do sprzedaży produkty,które mają permanentna wadę, bo zakup takiego produktu to tez problem wizerunkowy dla sieci sprzedaży.
Cieszmy się dobrym TV za rozsądną cenę nie straszmy nie potrzebnie innych przyszłych posiadaczy, bo nie ma do tego powodu. Jak ktoś ma kasę to kupi tv za 12 tys, a zapewne znajdzie się życzliwy, który mu udowodni, że kupił bubel.
I tak za rok czy 2 pojawią się modele jeszcze lepsze, może nawet 8k, więc nie jest to zakup na całe życie
Wątek ma 193 strony. Z tego 90% to wpisy celowo bardzo negatywne.
A o HDR cisza. Wątek, że przypomnę jest o HDR w tym modelu.
Ponawiam pytanie:
czy ktoś ma plik z flagą HDR oprócz SONY CAMP ?
Tylko taki plik uruchamia menu HDR w TV.
Reasumując TV OK! tylko szkoda, że uwierzyłem w ten marketing o TV pozbawionych bandingu.
90% negatywnych wpisów ? - Ja pierwotnie byłem zadowolony z TV dopóki się nie zebał....
Sprzedaż sprzedażą ale obsługa klienta serwisowo - gwaracyjna tez jest ważna!!! Na co mi hiper parametry i dobry stosunek ceny do możliwości skoro w wypadku awarii sprzętu człowiek musi się zmagać z takim traktowaniem i odwlekaniem naprawy ??
Bardzo dobrze, że przedstawiane są zarówno na te dobre jak i złe strony. Jak TV kupowałem to wątek nie miał zbyt wiele stron i nie było jeszcze wpisów nt. problemów, wziąłem pod wpływem recenzji i braku doświadczenia i czuję się źle, że tak w ciemno zaufałem losowej recenzji.
Zrobiłem identycznie, zakupiłem TV pod wpływem recenzji na tym forum. Dzięki Bogu zakupiłem przez neta i po dwóch dniach użytkowania zwróciłem bubla...
Szczęście to mają teraz Ci, którzy noszą się z zamiarem kupna 6561 - mają wszystko jak na dłoni.
Serwis i jego "profesjonalizm" to oprócz winy Philipsa, również Polska po prostu. Zdarzają się firmy/serwisy w pełni profesjonalne, zdarzają takie jak za czasów komuny. Kto choć raz był w cywilizowanej części Europy albo Stanach, może porównać ich standardy z naszymi. Choć może lepiej tego nie robić, po co się wku***ać.
Równie dobrze mogą Ci pół roku naprawiać i nawet bąka nie puścisz...
Dlatego zakupując TV trzeba brać wszystko pod uwagę, w tym także warunki gwarancji i serwis.
Ale u nas większość kieruje się ceną, a potem płacz po forach...