Dokladnie, 10h to aż nadto. Jutro kupie
Edit:
Kupione, ściągam, testuje, zdaje relacje.
Edit2:
Pograne. Nie mój świat, nie moja bajka.
To nawet nie ociera się o realizm prowadzenia z GTA5, absolutnie, mimo, że GTA symulacją żadną nie jest, to trzeba mieć nie lada umiejętności aby kończyć w pierwszej trójce. Sterowanie jest o wiele bardziej precyzyjne, a każdy ruch trzeba przemyśleć.
Tutaj gaz do dechy i cała na przód. Trudno nazwać to sterowaniem, ale jak ktoś lubi taką zabawę, to będzie zadowolony.
Sterowanie motorówką w GTA jest bardziej realistyczne jak tutaj i to nie żart.
Mnie to irytuję, a nie bawi.
Graficznie bardzo przyzwoicie, filmowo. Mi się podoba taki styl, ale mało detali. Auta dobrze brzmią.
Jak dla mnie za dużo cut scenek, ale to początek i chyba już koniec przygody.
Tyle z mojej strony.